Monday, September 16, 2024
Home / Kultura  / Konkursy  / Konkurs – Wytęp rozstęp! – Głosowanie zakończone!

Konkurs – Wytęp rozstęp! – Głosowanie zakończone!

Rozstępy to problem natury urodowej, który bardzo często kaleczy nie tylko ciało, ale także i duszę. „Czerwone prążki” niejednokrotnie są powodem kompleksów, obniżenia samooceny i przyczyniają się do popadania w depresję.

GŁOSOWANIE ZAKOŃCZONE WYNIKI MOŻNA ZOBACZYĆ TUTAJ

Rozstępy to problem natury urodowej, który bardzo często kaleczy nie tylko ciało, ale także i duszę. „Czerwone prążki” niejednokrotnie są powodem kompleksów, obniżenia samooceny i przyczyniają się do popadania w depresję.

Rozstępy do niedawna były praktycznie nieusuwalne. Dr Marek Wasiluk z warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium dysponuje od roku rewolucyjną metodą, która pozwala na prawie całkowite ich wyleczenie – to zabieg frakcyjnej radiofrekwencji mikroigłowej. 

Wraz z dr Markiem Wasilukiem postanowiliśmy pomóc tym z Was, którzy bardzo cierpią z powodu sowich rozstępów. Dlatego zorganizowaliśmy konkurs „Wytęp rozstęp”.

Dziś pokazujemy opowieści i zdjęcia nadesłane przez uczestników konkursu. Zagłosuj na najbardziej poruszającą historię i pomóż jej autorce wyleczyć rozstępy i poczuć się znowu dobrze w swojej skórze!

Mamy nadzieję, że dla części z Was przegląd galerii i czytanie przeżyć innych ludzi, będzie pewnego rodzaju psychoterapią i spojrzeniem na siebie i swoje kompleksy z boku. Głosowanie trwa od 24.04.2013r. do 29.04.2013r. do godziny 12:00.

Konkurs - Wytęp rozstęp!

Zdjęcie 2 z 18

Przez chorobę przytyłam w bardzo krótkim okresie czasu mnóstwo     kilogramów. Mając 22 lata w przeciągu półtora miesiąca przybyło mi     ponad 30 kg. Rozstępy pojawiły się tak szybko, że nie zdążyłam     zareagować. Ba, wtedy nawet nie wiedziałam "czym" one są. Bo     widoczne stały się dopiero gdy schudłam. Bardzo długą walkę     stoczyłam, ale schudłam, 40 kg. Udało się, tylko... po co to     wszystko skoro teraz i tak nie mogę cieszyć się swoim ciałem, swoją     figurą. Rozstępy mam wszędzie. Na piersiach, ramionach, na udach,     "boczkach" i brzuchu. Są już oczywiście białe i niestety cały czas     się tworzą nowe. Moja skóra jest bardzo podatna na to okropieństwo     :(. Mimo stosowania przeróżnych specyfików, kremów, rollerów, masaży     nic nie pomogło. Teraz znów przychodzi lato, morze i pływanie choć     tak bardzo lubię, wstyd nie pozwoli mi skorzystać i będę kryć się w     niemodnych, przydużych bluzkach, by zakryć ramiona, spodniach, bo na     udach jest ich mnóstwo.     Mam cudownego męża, wspiera mnie, nie daje odczuć, że jestem mniej     atrakcyjna, ale zamknęłam się w sobie tak bardzo, nie potrafię mówić     jak wielki jest to dla mnie kompleks. Wstyd wkradł się między nas i     mimo, iż wiem, że narasta z każdym dniem, nie umiem zahamować. Widzę     się jako nieatrakcyjna, młoda kobieta w starym, zniszczonym ciele.     Ocentkowana.     Chciałabym teraz móc cieszyć się swoją figurą, kupować nareszcie     rzeczy, które mi się podobają, a nie takie, które muszę nosić. Być z     siebie dumna, bo stoczyłam ogromną walkę z nadwagą. Otworzyć się do     ludzi. Wyjść na plażę. Założyć bluzkę z krótkim rękawem.  Ale     najbardziej chcę już nie wstydzić się siebie. Zacząć żyć. Normalnie     żyć. Polubić swoje ciało, zaakceptować siebie.     Leczeniu chciałabym poddać brzuch. Joanna B.

[Not a valid template]

 

Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium

Al. Komisji Edukacji Narodowej 47 lokal 13, 02-777 Warszawa, tel. tel. 22 403 40 34, www.triclinium.pl

Zajrzyj na blog naszego eksperta – dr Marka Wasiluka „Medycyna Estetyczna bez tajemnic” www.marekwasiluk.pl

Odwiedź nas również na Facebooku: „Życie jest piękne i ja też”

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ