Kobiety to lubią: Jakub Kucner
Świąteczna edycja SLIP-LESS TUESDAY, czyli Mister Polski odpowiada na nasze pytania
Nie możemy się nacieszyć entuzjazmem, z jakim nasze czytelniczki przyjęły cykl, w którym prezentujemy najseksowniejszych – zdaniem naszym i waszym – mężczyzn. Tym razem będzie podobnie. Ambitny i diabelsko czarujący Jakub Kucner specjalnie dla „Miasta Kobiet” odpowiedział na pytania, które w duchu zadają sobie wszystkie kobiety, które trzymały kciuki za jego wygraną w konkursie Mister Polski 2017
Wszyscy zachwycają się spektakularną metamorfozą, jaką pan przeszedł. Wniosek z niej płynie taki, że ciężką pracą można osiągnąć prawie wszystko! Co było impulsem do tak wielkiej zmiany wizerunku?
Pierwszym czynnikiem, który na nią wpłynął, była rozmowa z moja siostrą. To ona uświadomiła mi, że powinienem się wziąć za siebie i wreszcie zrzucić parę kilo. Sam długo nie zauważałem problemu. Gdy wreszcie stanąłem przed lustrem, dotarło do mnie, że jest naprawdę kiepsko. Postanowiłem, że czas na zmiany. Była to ciężka, rozciągnięta w czasie praca. Walka z samym sobą, ze swoimi słabościami i nawykami. Ale zawsze powtarzam, że tylko włożony wysiłek i ciężka praca dają efekty. Tyle, ile damy od siebie, tyle do nas wróci.
Jaki wzór męskości chciałby pan promować jako mister Polski? Czego od mistera powinni się uczyć młodzi mężczyźni?
Od startu w konkursie powtarzałem, że mój pomysł na ten tytuł to przede wszystkim konkretny cel i misja. Dla mnie kwintesencją męskości jest mężczyzna szarmancki, z klasą i precyzyjnie poukładanym systemem wartości. Mężczyzna, który pamięta o słabszych i potrzebujących. Myślę, że w dzisiejszych czasach potrzeba nam takich współczesnych rycerzy, którzy mają swoje zasady i nimi się kierują. Tym przesłaniem chciałbym inspirować innych.
Współczesny mężczyzna i współczesna kobieta idą łeb w łeb. Oboje świadomi, wykształceni i zadbani. Co najbardziej imponuje najprzystojniejszemu facetowi Polski w kobietach XXI w?
Zawsze ceniłem sobie kobiety, z których emanuje kobiecość, delikatność, klasa, inteligencja. Dla mnie kobieta powinna mieć to coś, co mnie przyciągnie. Kobieta, która ma swoje pasje i która potrafi łączyć życie rodzinne z tym, w czym się spełnia, jest dla mnie kobietą XXI w. Wiem że to niełatwe, ale dzisiejsze kobiety doskonale potrafią łączyć te dwa aspekty. Tak więc drogie panie, oby tak dalej!
rozmawiała Patrycja Puszczewicz