W jaki sposób dążycie do celu? Głośno mówiąc o sukcesach, czy po prostu robicie swoje, czekając na efekt? Alicja Turczyk, współwłaścicielka i menadżer podmiotów leczniczych, założycielka Fundacji RehAktywacja, dr nauk o kulturze fizycznej (zawsze rozpiera na duma, gdy kobieta jest tak świetnie wykształcona!) dotychczas działała w milczeniu. Nadszedł dzień, a my – jako Miasto Kobiet – niezmiernie z tego cieszymy się, że możemy być jego częścią; w którym machnęła ręką na konwenanse i postanowiła pokazać się światu. Patrzcie i czerpcie!
Alicja Turczyk w obiektywie Barbary Bogackiej
Jaką drogę przebyłaś, by dotrzeć do punktu, w którym jesteś?
Skończyłam fizjoterapię na Akademii Wychowania Fizycznego, gdzie również obroniłam doktorat z dziedziny rehabilitacji neurologicznej. Ukończyłam też studia podyplomowe z Zarządzania w Ochronie Zdrowia na Uniwersytecie Warszawskim. Pierwsze zawodowe kroki stawiałam w warszawskich organizacjach pozarządowych. Wykształciły one we mnie umiejętności zarządzania projektami nie tylko w oparciu o cele biznesowe, ale również o potrzeby społeczne. Ogromną wartością dla moich umiejętności była praca w Izraelu, na oddziałach największego na świecie szpitala rehabilitacyjnego Sheba Medical Center oraz w ośrodku Ramat Gan Alzheimer Research and Treatment Center, gdzie studiowałam rozwiązania służące opiece nad osobami z chorobą Alzheimera. Przełomowym było dla mnie doświadczenie, gdy na dwa tygodnie zamieszkałam z seniorami w domu opieki Golden Haus w Tel Avivie, gdzie „od środka” poznawałam potrzeby seniorów, rozwiązania służące ich wsparciu oraz umiejętności organizacji i zarządzania tego typu placówkami. W kolejnych latach, dalsze moje decyzje zawodowe doprowadziły mnie na stanowiska Dyrektora w NZOZ Pasternik – podkrakowskiego szpitala o profilu rehabilitacji i opieki długoterminowej, współwłaściciela spółki zarządzającej usługami podstawowej opieki zdrowotnej oraz fundatora i prezesa Fundacji RehAktywacja.
Kim jesteś i czym się zajmujesz zawodowo? Opisz swój biznes.
W 2012 roku założyłam własną działalność – RehaPark, która obejmuje doradztwo z zakresu zarządzania podmiotami w opiece zdrowotnej, budowanie ich strategii rozwoju i przewag konkurencyjnych oraz pozyskiwanie finansowania na działania inwestycyjne i rozwojowe. Nabyte umiejętności i wykształcenie pozwoliły mi również na pełnienie funkcji eksperta w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, gdzie pod kątem merytorycznym i biznesowym oceniam projekty przedsiębiorców sięgających po zewnętrzne finansowanie działalności z dziedziny ochrony zdrowia. Przez cały okres mojej zawodowej pracy konsekwentnie dojrzewała we mnie potrzeba pracy na rzecz poprawy opieki zdrowotnej i realizacji tego celu na płaszczyźnie zarówno biznesowej jak i społecznej. Rok 2016 był dla mnie przełomowy. Wraz ze wspólnikiem podjęliśmy decyzję o zakupie i rozwoju spółki zarządzającej przychodnią podstawowej opieki zdrowotnej, w tym samym roku założyłam Fundację na Rzecz Rozwoju Rehabilitacji i Opieki Długoterminowej RehAktywacja, którą obecnie rozwijam i która z każdym rokiem służy coraz większej liczbie beneficjentów – osobom starszym, niepełnosprawnym, kadrom medycznym działającym na ich rzecz oraz podmiotom leczniczym. W 2016 urodziłam również trzecie dziecko. Któregoś dnia na spacerze z maleństwem przyszedł mi do głowy ciekawy pomysł na produkt z pogranicza mojej dziedziny zawodowej – działalności prozdrowotnej i odpowiadający na zagrożenia związane ze smogiem. Tak powstał start- up i pomysł na produkt BabyBreath, nad którym obecnie pracuję z zespołem inżynierów. Dziś jestem żoną i mamą trójki ukochanych dzieci, dyrektorem szpitala na urlopie wychowawczym, współwłaścicielem przychodni zdrowia, ekspertem NCBiR, prezesem Fundacji RehAktywacja, właścicielem RehaPark i liderem projektu BabyBreath. Niezależnie o tego, wraz z kilkoma wspólnikami pracuję nad rozwojem dwóch kolejnych ciekawych projektów biznesowych z zakresu medycyny estetycznej i badań klinicznych w onkologii. Moja działalność w zakresie zarządzania i organizacji opieki zdrowotnej nie może się odbyć bez realnego kontaktu z ludźmi, więc możecie mnie również spotkać w Klubie Kultury „Paleta” gdzie z wielką radością prowadzę… gimnastykę dla seniorów.
Czy praca to też Twoja pasja?
Obserwacja i analiza rynku opieki zdrowotnej jest dla mnie dziedziną szalenie interesującą. To trudny rynek, w którym potrzebna jest pasja, aby móc realnie dokonywać zmian służących poprawie jakości opieki zdrowotnej. Najciekawsze jest dla mnie poszukiwanie rozwiązań, które realnie dotykają ostatecznego beneficjenta – czyli pacjenta. Moją pasją jest praca z seniorami i dla seniorów, praca na rzecz osób niepełnosprawnych i chorych oraz na rzecz zespołów medycznych. Każdy mój sukces w tej trudnej dziedzinie daje mi ogromną radość i poczucie satysfakcji.
Wydarzenia, które cię zmieniły. Co ukształtowało moje podejście do pracy?
Odkąd mogłam, pracowałam. Jeszcze w liceum dorabiałam jako modelka, w wakacje pracowałam w kawiarni mojej siostry, na studiach wyjechałam do Wiednia na kurs językowy a wieczorem sprzątałam, aby na niego zarobić. Godziłam pisanie wypracowań, zaliczanie klasówek a później kolokwiów z pracą na wybiegu, przymiarkami, zarwanymi nocami. Szybko nauczyłam się, ile wysiłku w pracę muszę włożyć, żeby otrzymać wynagrodzenie. To była dla mnie najlepsza szkoła. Na rynek pracy wchodziłam już świadoma tego, że pracodawcy nie płacą ani za siedzenie ani za robienie. Tylko za wykonanie swojej pracy.
Alicja Turczyk w obiektywie Barbary Bogackiej
Jakie są twoje supermoce (albo w czym uważasz, że jesteś po prostu dobra)?
Mój czas zawodowy podzielony jest na kilka przedsięwzięć, za które jestem odpowiedzialna. „Ogarnianie” kilku biznesów wiąże się z umiejętnością szybkiego „przeskakiwania” z jednego zadania do wykonania do innego. Dobrze sobie z tym radzę. Gdy pracuję i jestem już zbyt zmęczona danym tematem, z chęcią przeskakuję na inny, który też jest ważny a dotyczy innego przedsięwzięcia biznesowego. Praca wymagająca mojej uwagi na kilku trwających w tym samym czasie projektach biznesowych pozwala na kreatywnie myślenie i chroni mnie przed nudą.
Najlepsza rada biznesowa jaką otrzymałaś i przekazałabyś dalej?
Ciszej jedziesz, dalej dojedziesz. To słowa, które często słyszałam i nadal słyszę od mojego Taty. One po części ukształtowały sposób mojej pracy. Lubię mówić o wynikach swojej pracy i o sukcesach, bo wierzę, że jeśli chce się przekonać kogoś do tego co się robi, niezbędne są dane, fakty i wyniki. Ale w trakcie pracy „jadę cicho” – skupiam się na wykonaniu pracy i nie tracę energii na opowiadaniu o tym co robię, „nie dzielę włosa na czworo”, nie roztrząsam tematu. Działam.
Plany na przyszłość? W jakim kierunku chcesz się rozwijać?
Obecnie stawiam przed sobą dwa kluczowe zadania: rozwój Fundacji RehAktywacja i realizacja zaplanowanych projektów na zdecydowanie szerszą skalę oraz utworzenie Alzheimer Reha Park – wysokiej klasy centrum wsparcia i opieki dla osób z chorobą Alzheimera. Jestem przygotowana merytorycznie i organizacyjnie do tego przedsięwzięcia. Opracowany został budżet i plan architektoniczny. Brak natomiast jeszcze kluczowego elementu: inwestora, z którym podzielę zarówno ryzyko finansowe jak i sukces tego przedsięwzięcia.
Ulubione miejsca w Krakowie (np. do jedzenia/ spotkań/ na spacer)?
Na spacer najczęściej wybieram Młynówkę Królewską lub ukochane krakowskie zoo. Dzieciństwo spędziłam biegając po lesie przy Skale Kmity i tam też „ładuję swoje akumulatory”. Łagodna zupa Tomkha z krewetkami, z dostawą do domu, z niewielkiego tajskiego bistro Yam Yam to danie, które mogę jeść codziennie. Uwielbiam też zupę rybną w restauracji Szara, na krakowskim Rynku.
Co daje Ci daje energię, radość, chęć życia?
Moja ukochana rodzina i przyjaciele oraz nasza prosta codzienność.
Masz jakieś swoje triki/rady ułatwiające życie, którymi chciałabyś się podzielić z innymi kobietami?
Jestem strażnikiem rytuału. Zorganizowany tydzień to podstawa wszystkiego. To daje mi poczucie bezpieczeństwa i świadomość, że zaplanowana ciężka praca jest wyłącznie elementem większego planu, w którym również jest czas na rodzinę, odpoczynek i moje pozazawodowe pasje.
Czy wierzysz w to, co robisz? Dlaczego?
Wierzę, że skoro posiadam potencjał, umiejętności i wiedzę, to moim obowiązkiem jest wykorzystać je w działaniu. Efekty mojej pracy są widoczne zarówno w obszarze sukcesów biznesowych jak i w życiu rodzinnym. Moją wiarę w to co robię widać szczególnie dzięki pracy w Fundacji. Czasem cały dom zawalony jest np. książkami, które dzięki Fundacji trafią do bibliotek przyszpitalnych, ale moja wiara, zaszczepiona również mojej rodzinie, pomaga pokonać wszelkie niedogodności związane z rozwojem organizacji. Istotnym zastrzykiem wiary w to co robię jest praca eksperta dla NCBiR. oraz doradztwo biznesowe. Świadomość, że moje rekomendacje mają wpływ na jakość wchodzących na rynek usług i produktów zdrowotnych, również przekonują mnie o tym, że wysiłek, który wkładam w pracę ma realny sens.
Co pomogło ci rozwinąć biznes? Co dodawało otuchy i było motywacją?
Największą motywacją do działania jest świadomość ogromu potrzeb i potencjału, jakie istnieją w opiece zdrowotnej. Na co dzień zaś otuchy dodaje mi rodzina. Mój mąż, od którego mogę się uczyć dobrych praktyk biznesowych, który pomimo własnych wielu obowiązków zawodowych zawsze wpiera moje projekty i podejmowane inicjatywy. Jesteśmy wspólnie odpowiedzialni za wychowanie dzieci i codzienne obowiązki domowe. Nie korzystamy z pomocy opiekunek, sztabu pań do sprzątania, prasowania itp. Działamy razem i to się sprawdza, a obserwowanie tego, jak dzieci uczą się od nas współpracy dodaje nam obojgu skrzydeł.
Alicja Turczyk w obiektywie Barbary Bogackiej
Gdzie Cię znajdziemy? Podziel się z nami swoim adresem strony internetowej, bloga, kanałów społecznościowych lub tym stacjonarnym.
Zapraszam na stronę fb Fundacji RehAktywacja i nowotworzoną stronę www.rehaktywacja.org.
Zapraszam również na www.pasternik.com.pl, oraz do przychodni NZOZ Widok-Bronowice, przy ul. Na Błonie 1 w Krakowie.
____________________________________
Projekt #KobietyKrakowa
Fotografia: Barbara Bogacka
Wizaż, fryzury: Szkoła Wizażu i Stylizacji Artystyczna Alternatywa
Wnętrza sesji zdjęciowych: Metaforma Cafe
