Sunday, January 19, 2025
Home / Ludzie  / Gwiazdy  / Kobiety „Gry o tron” – wzory do naśladowania?

Kobiety „Gry o tron” – wzory do naśladowania?

Postaci kobiece w serialu „Gra o tron” są silne, twarde i niezależne. Czy mogą być dla nas wzorem do naśladowania?

Daenerys Targaryen /fot. flickr.com

Czy jako młode dziewczynki marzyłyście, aby zostać królową, wieść spokojne życie w zamku u boku pięknego, młodego króla i „żyć długo i szczęśliwie”? Bajki Disneya karmiły nas archetypami królewny pięknej, łagodnej, dobrej i pełnej wdzięku, takiej, której nawet zwierzęta jadły z ręki. Jednak delikatne mimozy, bez charakteru odchodzą już do lamusa. Dwoistość kobiecej natury, jej ambicja i prawdziwe „ja” wreszcie znalazło swoje miejsce na kartach powieści

gra o tron, got, daenerys, daenerys targaryen, smoki, matka smoków

Daenerys Targaryen /fot. flickr.com

„Gra o tron” to niezwykle obszerna saga fantasy, której wydarzenia rozgrywają się na fikcyjnym kontynencie Westeros. Jest doceniana nie tylko za swój rozmach, ale również za szczere i przekrojowe ukazanie ludzkiej natury. Dodatkowy rozgłos zyskała dzięki serialowej adaptacji, produkcji HBO, która z sezonu na sezon dostarcza nam coraz więcej emocji.

Wokół serialu nie obyło się kontrowersji. Trup ściele się gęsto, nie brakuje gorących scen seksu, przemocy, kazirodztwa, a nawet gwałtów, które sprawiły, że na całym świecie zaczęło wrzeć. Właśnie tak skrajne i traumatyczne okoliczności ukształtowały kobiety, które teraz stawiamy jako wzór.

Cersei Lannister

„Cersei was all wildfire, especially when thwarted” – A Feast for Crows ?

Post udostępniony przez ⠀⠀⠀⠀⠀⠀ Queen Cersei Lannister (@queen.cersei)


Najbardziej kontrowersyjną postacią jest Cersei Lannister. W serialu stała się królową całego Westeros, a więc jedną z najważniejszych, najbardziej wpływowych postaci z całej sagi. Majestat funkcji, którą sprawuje, z miejsca powinien ustawić ją na piedestale, jako osobę godną podziwiania i naśladowania. Są jednak pewne wzory, których lepiej nie naśladować, a do jednych z nich należy właśnie Cersei, grana przez Lenę Headey. W pewien sposób postać królowej niezwykle imponuje. Jej ambicja, upór i stawianie czoło przeciwnościom może inspirować. Oby jednak inspiracja ta nie poszła za daleko. Pamiętamy przecież, że zmuszona do małżeństwa z Baratheonem, wciąż utrzymywała kazirodczą wieź ze swoim bratem, któremu urodziła trójkę dzieci, utrzymując, że są dziećmi jej męża. Mistrzyni manipulacji, wyznawczyni zasady „po trupach do celu”. Trudno uznać ją wzór do naśladowania, chociaż pewne jej cechy przydałyby się współczesnym kobietom.

Sansa i Arya Stark

#SophieTurner What did you think of the premiere last night?

Post udostępniony przez Sophie Turner ♡ (@sansa)


Z rodu Starków wywodzą się dwie postaci kobiece, które również przykuwają uwagę. Siostry Sansa i Arya, chociaż tak odmienne, rzucone w dwie różne strony świata – pokazują prawdziwą kobiecą siłę. Starsza z sióstr (grana przez Sophie Turner), bardziej dziewczęca i subtelna nie jest postacią o krystalicznym sercu. Jest winna śmierci swego ojca, zdradzając jego plany Cersei. Była więźniem kolejnych wpływowych osób, nie mając wpływu na swoje życie. Była poniżana i upokarzana przez Joffreya, najstarszego syna Cersei. Przechodziła z rąk do rąk, wielokrotnie gwałcona przez swojego męża Ramsaya Boltona. Traktowana jak zabawka mężczyzn, ewoluuje w serialu z naiwnej dziewczyny do dojrzałej, skrzywdzonej, ale wciąż niezłamanej kobiety. Arya Stark (Maisie Williams) zaś to młoda dziewczyna, która w wyniku wielu niefortunnych zbiegów okoliczności dostaje się do Braavos, zupełnie obcego jej kraju. Trafia do bractwa, w którym musi wyrzec się swojej tożsamości i wszystkiego, co kochała. Uczy się zabijać i staje się w tym coraz lepsza. Mimo młodego wieku, wykazuje się niezwykła odwagą, która pozwala jej pokonać swoje słabości. Obie siostry, tak różne, mogą dać wielką siłę kobietom na całym świecie.

Daenerys Targaryen

Dany in 7×05 'Eastwatch’ ♥️

Post udostępniony przez Emilia Clarke ♡ (@daenerystargaryen)


Kobieta o wielu tytułach i wielu przejściach. Urodzona jako pogrobowiec szalonego króla, musiała wraz z bratem uciekać z kraju. Jako prawowici następny Żelaznego Tronu, próbowali odzyskać go na różne sposoby. Dzięki temu została oddana Khalowi Drogo za żonę, co również zaowocowało gwałtem, jeszcze w pierwszym sezonie serialu. Kiedy jej brat został zamordowany przez Drogo – została jedyną prawowitą pretendentką tronu. Mimo przejść pokochała męża i rozwinęła przy nim skrzydła. Sielanka jednak nie trwała długo. Młodziutka królowa musiała zmierzyć się ze śmiercią Khala i narodzinami jej najdroższych dzieci – smoków. Daenerys (Emilia Clarke) to kobieta sprytna, przebiegła i stanowcza. Potrafiąca pociągnąć za sobą tłumy i zyskać sojuszników. Jej jedyną wadą jest brak doświadczenia, co widać przy jej dalszej tułaczce. W momencie, kiedy zostaje królową Meereen, przyznaje sama przed sobą, że jeszcze wiele musi się nauczyć, nim sięgnie za Żelazny Tron.

Brienne z Tarthu

#gwendolinechristie #StarWars #starwarstheforceawakens #captainphasma #Phasma #Stormtrooper #FirstOrder #firstorderstormtrooper #chrometrooper #Badass #TheHungerGames #CommanderLyme #GameofThrones #brienneoftarth #brienne #GwendolineChristiefans #daisyridley

Post udostępniony przez Gwendoline Christie (@gwendolinechristiefans)


Niedocenianą postacią w świecie Westeros jest Brienne z Tarthu (Gwendoline Christie). To kobieta, która potrafi zaskarbić sobie sympatię widzów, zwłaszcza innych kobiet. Postawna, muskularna, bez krągłości, z kilkakrotnie złamanym nosem – uważana jest za nieatrakcyjną i niekobiecą, co dyskwalifikuje ją jako damę. Chociaż jest świetnym wojownikiem, któremu niejeden mężczyzna nie dorównuje, jest dyskryminowana przez swoją płeć i niejednokrotnie wyśmiewana. W Brienne niezwykła jest wierność sobie i swoim ideałom. Pięknie byłoby, gdyby w realnym świecie istniały takie kobiety.

„Gra o tron” to nie tylko serial o seksie i dążeniu do przejęcia władzy. To pełna gama postaci, z krwi i kości, które miotają się między swoimi powinnościami, namiętnościami i honorem. Kobiety, które z początku były marginalizowane – teraz mają w nim swój czas, mogą pokazać swoją siłę. I mogą też dać siłę wszystkim kobietom przed odbiornikiem.

Klaudia Bobela

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ