Sunday, January 12, 2025
Home / Fundacja Miasto Kobiet  / Kobiety Krakowa  / Kobieta Krakowa: Bogumiła Potaczek

Kobieta Krakowa: Bogumiła Potaczek

Ciekawość drugiego człowieka

Bogumiła Potaczek / fot. Barbara Bogacka

Bogumiła Potaczek: Najważniejsza rada, jaką usłyszałam w biznesie, a którą wykorzystuję również w życiu, brzmi: „Nigdy się nie poddawaj. Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą”

 

Kim jesteś i czym się zawodowo zajmujesz?

Bogumiła Potaczek: Jestem Dyrektorem Okręgu w Vorwerk Thermomix. W mojej pracy przede wszystkim odpowiadam za wyniki sprzedażowe mojego okręgu. Jednak najprzyjemniejszym dla mnie elementem tej pracy jest rozwój ludzi. Uwielbiam wynajdywać osoby z potencjałem i towarzyszyć im w ich przemianie i rozwoju, czasami inspirując, a czasami tylko obserwując, jak sami odkrywają swoją drogę i dokonują rzeczy niezwykłych.

 

Ponieważ praca z ludźmi stała się moją pasją, podjęłam studia w Instytucie Gestalt, aby zostać profesjonalną psychoterapeutką. Praca w gabinecie to nowe wyzwanie i nowy rozdział w moim życiu, który bardzo mnie ekscytuje i rozwija. Uczę się przede wszystkim uważności, skierowanej na drugiego człowieka, ale także na siebie i na swoje potrzeby.

Wydarzenia, które Cię zmieniły?

Ostatnie wydarzenie, które mnie zmieniło, to śmierć mojego ukochanego Taty. Towarzyszenie mu w chorobie i w odchodzeniu to było bardzo trudne i jednocześnie piękne doświadczenie. Pokazało mi, jak ważne jest życie w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami. Dla mojego Taty rodzina była najważniejsza, choć o tym nie mówił ‒ pokazywał to swoim życiem i przez dom, jaki wspólnie z Mamą nam zbudowali – pełen prawdy, szczerości, miłości i akceptacji. Dom, do którego wracaliśmy z rodzeństwem jak do azylu, w którym nabieraliśmy sił i mocy.

Kiedy czuwaliśmy przy Jego łóżku, uświadomiłam sobie ogromną siłę naszej Rodziny. Przejawiała się ona w tym, że byliśmy jak jeden organizm. Kiedy któreś z nas miało kryzys, pozostali bez słowa przejmowali jego obowiązki i nie tylko dawali jej odpocząć, ale również byli dla niej oparciem. To doświadczenie sprawiło też, że zmieniłam perspektywę.

Teraz nie patrzę na śmierć ‒ i w ogóle na odejście ‒ jak na stratę. Widzę życie mojego Taty jako ogromną wartość i czuję wielką wdzięczność, że przez tyle lat mogłam doświadczać jego obecności, czerpać z jego wiedzy, wrażliwości, poczucia bezpieczeństwa jakie mi dawał. Tak teraz doświadczam obecności i odejścia różnych osób z mojego życia. Z wdzięcznością za to, że byli jego częścią ‒ czy to jako piękny dar, czy jako trudna lekcja.

Bogumiła Potaczek

Bogumiła Potaczek / fot. Barbara Bogacka

Co uważasz za swój największy sukces?

Mój największy sukces to przede wszystkim dzieci. Mam dwie córki i syna. Bycie matką to moja najważniejsza życiowa rola. Cieszę się, że udało mi się wychować moje dzieci na dobrych ludzi i wspierające się rodzeństwo.

Jakie są Twoje supermoce?

Myślę, że moją supermocą jest wrażliwość i otwartość na drugiego człowieka. Kolejną cechą, którą w sobie cenię i wzmacniam, jest autentyczność.

Najlepsza / najgorsza rada, jaką w życiu dostałaś?

Najważniejsza rada, jaką usłyszałam w biznesie, a którą wykorzystuję również w życiu, brzmi: „Nigdy się nie poddawaj. Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą”.

Masz jakieś swoje rady ułatwiające życie, którymi chciałabyś się podzielić z innymi kobietami?

Mam swoje priorytety i marzenia, nie są to jednak gotowe recepty na życie. Każdy z nas ma swoje doświadczenia i przeżycia, które go kształtują i każdy sam musi wybrać jak chce żyć.

Jedną z rzeczy, które bardzo mi pomogły i pomagają, jest codzienna praktyka wdzięczności. Kiedyś każdego ranka zapisywałam, za co jestem wdzięczna. To bardzo zmieniło moją perspektywę i nauczyło mnie dostrzegać to, co mam, a nie to, czego mi brakuje.

Obecnie staram się codziennie zatrzymać na chwilę i znaleźć w każdym dniu coś, za co mogę być wdzięczna. Ta praktyka sprawia również, że częściej wyrażam wdzięczność i uznanie ludziom, których spotykam w życiu.

Bogumiła Potaczek

Bogumiła Potaczek / fot. Barbara Bogacka

Najlepsza / najtrudniejsza decyzja którą podjęłaś?

Decyzja o rozwodzie ‒ to było bardzo trudne i bolesne doświadczenie, w konsekwencji okazało się jednak dla mnie bardzo pozytywne. Nie byłabym tu gdzie jestem, gdybym nie podjęła tej trudnej decyzji.

Co Cię kręci / motywuje?

Myślę, że jest to ciekawość. Każdy dzień jest tajemnicą, nie wiadomo co przyniesie.

Kto Cię inspiruje?

Co jakiś czas spotykam człowieka, który mnie czymś inspiruje. Ostatnią moją inspiracją jest Leszek Możdżer. Uwielbiam jego muzykę i sposób postrzegania świata. Kiedy wychodzę z jego koncertu, czuję się niezwykle, a głębokie przemyślenia, którymi dzieli się z publicznością w czasie swoich koncertów, inspirują mnie do rozwoju.

Co powiedziałabyś 18 letniej sobie?

Przede wszystkim życzyłabym sobie więcej wiary w siebie i odwagi. Zaufania swojej intuicji i sobie.

Na co przeznaczyłabyś dużą sumę, gdyby spadła Ci z nieba?

Jedną z moich pasji są podróże. Z pewnością przeznaczyłabym tę kwotę na to, aby odwiedzić nieznane zakątki świata. Marzy mi się podróż do Ameryki Południowej i Australii. Zwiedzanie połączyłabym z rozwojem i nauką ‒ wszak podróże kształcą, a rozwój jest tym, co napędza mnie do życia. Jestem przekonana, że podróżując spotkałabym również mnóstwo inspirujących osób. To właśnie spotkania z ludźmi sprawiają, że moje życie nabiera sensu.

Gdybyś miała taką możliwość , z kim zamieniłabyś się życiem na jeden dzień?

Chyba nie chciałabym się z nikim zamieniać. Lubię swoje życie.

Plany na przyszłość? W czym chciałabyś się rozwijać?

Chcę rozwijać moją wiedzę i doświadczenie w zakresie psychoterapii. W związku z podróżami ciągle też szlifuję moje umiejętności językowe.

Gdzie Cię znajdziemy?

Mój telefon: 575 379 320, adres mailowy bogumilapotaczek@gmail.com,
https://instagram.com/bogusia_potaczek?utm_source=qr
https://www.facebook.com/profile.php?id=100002709049079

 


Projekt #KobietyKrakowa

Fotografia: Barbara Bogacka

Wizaż: Małgorzata Braś

Wnętrza sesji zdjęciowych: AC Hotel Kraków

Chcesz zostać #KobietąKrakowa? Kobiety Krakowa

Dziennikarka, która nie boi się stawiania prostych pytań, w nadziei na usłyszenie nieoczywistych odpowiedzi. Prowadzi portal i media społecznościowe MK, koordynuje spotkania Klubu Miasta Kobiet, odpowiada za patronaty medialne, prowadzi kursy webwritingu. Propagatorka tworzenia i stosowania żeńskich derywatów zawodów.

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ