Kiste w Perfumerii Lulua

Brzoskwiniowa nalewka i dobry amerykański tytoń Burleye, wprost z fajczarskiej szuflady! Mało która kompozycja będzie tak idealnie wypełniała przestrzeń pomiędzy kominkiem, a książką w ciągnące się jesienne wieczory.

fot. materiał prasowy

Kiste to synonim mięsistej brzoskwini, wiejskich wrzosowych pól, letniego powietrza pachnącego bzem, dziecięcej miodowej słodyczy! Jest niczym syropowa zawiesina – gęsta i upajająca. Woń słodkiej przyjemności, ale też tytoniowego mroku. Stanowcza i mocna, a przy tym bezpośrednio kojarząca się z zapachem kruszejących, pożółkłych książek, liczących setki stron wybornych opowieści i ponad wiekowych śladów czytelniczych praktyk. Owocowo-tytoniowa tajemnica zamknięta przez swojego twórcę, geniusza nie-perfumiarza Josha Lobba, w olfaktorycznym flakonie. Niedopowiedziana i jednocześnie skończona. Choć spędzała Joshowi sen z powiek niemal przez trzy lata, swoją dojrzałość i finalny kształt uzyskała właśnie teraz, jesienią – by móc podarować ludziom ciepły, zapachowy pled utkany z najprzyjemniejszych domowych wspomnień.
Nuty zapachowe: tytoń, brzoskwinia, wrzos, bób tonka, czarny bez, paczula, miód

Zapach dostępny w Perfumerii Lulua, ul. Józefa 22, Kraków, i na www.lulua.pl