Kiedy zacząć myśleć o ubezpieczeniu na życie?

Kiedyś ubezpieczenie na życie kojarzyło się z czymś nieuchronnym, jakimś zdarzeniem, którego lepiej unikać. Część Polaków unikała ubezpieczenia bojąc się, że podpisanie umowy ubezpieczeniowej spowoduje automatycznie przyciągnięcie tego wszystkiego, od czego chcemy się uchronić. Jednak ta tendencja się zmieniła. Obecnie poszukiwanie sposobów, jak zabezpieczyć swoją rodzinę przed skutkami poważnych zachorowań, następstw nieszczęśliwych wypadków, a nawet śmierci ubezpieczonego, jest praktyką dość powszechną.

Im wcześniej zaczniemy o myśleć o ubezpieczeniu na życie i działać poprzez zawarcie umowy ubezpieczenia, tym większy komfort psychiczny będzie nam towarzyszył w codziennych działaniach. / fot. fotolia

Poszukiwanie ubezpieczenia na życie, które zapewnia szeroki zakres usług, a jednocześnie zaoferuje rodzinie korzystne świadczenie w przypadku nieprzewidzianego zdarzenia, jest charakterystyczne dla osób zapobiegliwych, które patrzą daleko w przyszłość. Kiedy zatem jest ten najlepszy, najbardziej optymalny moment, aby zacząć szukać ubezpieczenia oraz aby rozpocząć regularne opłacanie składek? W zasadzie każdy moment jest dobry. W każdym momencie naszego życia potrzebujemy ochrony ubezpieczeniowej, skupiać się będzie na innych elementach kiedy nie mamy jeszcze rodziny i zupełnie inaczej będzie wyglądać, kiedy będziemy już mieli dzieci.

Przy zawieraniu umowy można rozszerzyć ją o dodatkowe umowy, w której rozszerzamy zakres ubezpieczenia na różne zdarzenia albo dodajemy kolejną osobę do ubezpieczenia. To drugie rozwiązanie jest korzystne zwłaszcza w przypadku dzieci. W przypadku ubezpieczeń istotne są także możliwości, jakie daje rozszerzenie poziomu ochrony. Gdy urodzi Ci się dziecko, zawrzesz związek małżeński, kupisz mieszkanie lub dom, masz możliwość podwyższenia ochrony oraz wysokości sumy ubezpieczenia bez konieczności ponownej oceny ryzyka.

Równie ważne są ustalenia, związane z rozszerzeniem zakresu ochrony umowy podstawowej: poziom ochrony oraz wysokość sum ubezpieczenia w umowach dodatkowych możesz dopasować indywidualnie do Twoich potrzeb – mogą być wyższe niż suma ubezpieczenia określona w umowie głównej. Bardzo często dorośli zaczynają myśleć o swoim ubezpieczeniu dopiero wtedy, gdy urodzą im się dzieci, albo gdy bank zmusi ich do wykupienia polisy na życie, ponieważ jest to jedno z zabezpieczeń kredytu hipotecznego. Taki moment zwrotny w życiu pozwala na spokojniejsze przyjrzenie się, przed czym chcemy uchronić najbliższych.

Zwykle w odpowiedzi uzyskujemy przekonanie, że najbardziej nam zależy na tym, aby uchronić rodzinę przed finansowymi konsekwencjami poważnego zachorowania, czy śmierci. W takiej sytuacji bliscy dostaną wsparcie od towarzystwa ubezpieczeniowego, a w przypadku kredytobiorcy, który jest ubezpieczony na życie, suma ubezpieczenia, wypłacona najbliższym, pozwali na spłacenie zobowiązań kredytowych względem banku. Nie oznacza to jednak, że absolutnie każdy zachoruje, podobnie jak nie każdy ulegnie nieszczęśliwemu wypadkowi. Warto jednak zabezpieczyć siebie i najbliższych na wypadek, gdyby takie zdarzenie zaszło. Im wcześniej zaczniemy o tym myśleć i działać poprzez zawarcie umowy ubezpieczenia, tym większy komfort psychiczny będzie nam towarzyszył w codziennych działaniach.