Katar katarowi nierówny
Często stwierdzamy: mam katar. Co to jednak dokładnie oznacza – tego już nie precyzujemy, a przecież rodzajów kataru jest kilka.
Często stwierdzamy: mam katar. Co to jednak dokładnie oznacza – tego już nie precyzujemy, a przecież rodzajów kataru jest kilka.
Zanim sięgniemy po lekarstwa, dobrze jest zdiagnozować, z jakim dokładnie katarem mamy do czynienia i czym najskuteczniej go zwalczyć.
Rodzaje i przyczyny kataru:
Katar wirusowy – wywoływany przez wirusy atakujące śluzówkę nosa. Do zakażenia najczęściej dochodzi drogą kropelkową. Taki katar najczęściej pojawia się jesienią i zimą, ale może również sprawić kłopot wiosną czy latem. Katar taki jest po prostu wodnistym wyciekiem z nosa, najczęściej bezbarwnym i pozbawionym zapachu.
Katar bakteryjny – występuje wtedy, kiedy śluzówka zostaje zainfekowana przez bakterie. Jest to najbardziej nieprzyjemny i uciążliwy rodzaj kataru. Wydzielina z nosa często ma żółty bądź zielonkawy kolor, niezbyt przyjemny zapach i bardzo gęstą strukturę. Taki katar potrafi skutecznie zakłócić sen i powodować naprawdę złe samopoczucie.
Katar sienny i katar alergiczny – Obydwa rodzaje katarów wywoływane są przez alergeny i są po prostu odpowiedzią immunologiczną organizmu na uczulające substancje takie jak kurz, sierść zwierząt czy pyłki roślin. Katar sienny ma charakter nawracający i jest ściśle związany z porami roku, w których pojawiają się uczulające substancje np. pyłki traw. Wydzielina takiego kataru jest przezroczysta i dość gęsta. Często katarowi towarzyszy obrzęk oczu i nosa, oraz zapalenie spojówki oka.
Leczenie kataru
Zanim sięgniemy po apteczne środki pomagające nam w walce z katarem, warto skorzystać z dobrodziejstw natury. Doskonały na wirusowe infekcje kataralne może okazać się zwykły czosnek. Należy go drobno posiekać albo pokroić w plasterki i dodać do kanapki np. z serem. Bardziej radykalnie postąpimy, jeśli ząbek czosnku włożymy do dziurki nosa. Oczywiście nie należy go wpychać, a jedynie łagodnie umiejscowić. Tak udekorowani czosnkiem nie tylko udowodnimy, że nie ugryzł nas żaden wampir, ale też dość szybko pozbędziemy się kataru. Inny sposób na katar to inhalacje z sosny, mięty lub eukaliptusa, co na katar zatokowy powinno podziałać błyskawicznie, a jeśli nie, spróbujmy kropli czy aerozolu do nosa (np. Xylorin).
W walce ze wszystkimi rodzajami kataru niezwykle pomocna jest morska sól. Czyści ona błonę śluzową nosa, niszcząc wirusy, bakterie i grzyby. Morską sól można kupić w drogeriach – należy tylko pamiętać, by była to czysta sól bez domieszek barwnikowych i zapachowych. Kiedy już ją mamy, należy rozpuścić jedną łyżkę w 150 ml wody, poczekać, aż roztwór będzie miał pokojową temperaturę i zrobić płukankę nosa. Prostsze może okazać się zakupienie wody morskiej w aptece. Preparat jest wyposażony w dozownik zmieniający wodę w aerozol ułatwiający czyszczenie nosa.
Natura nie daje sobie rady w walce z katarem siennym i alergicznym. Tu musimy sięgnąć po leki antyalergiczne lub odczulanie. Dobrze jest również zastosować farmaceutyki, które pomogą pozbyć się objawów kataralnych i zapalnych.