Karp po żydowsku według Ewy Wachowicz
Jak mówi Ewa Wachowicz w wywiadzie dla Miasta Kobiet wigilia to pewien kanon. Na liście niezmiennych przepisów pozostaje karp po żydowsku
Jak mówi Ewa Wachowicz w wywiadzie dla Miasta Kobiet – wigilia to pewien kanon. Na liście niezmiennych od lat przepisów pozostaje jednak karp po żydowsku – podawany zawsze jako jedna z przystawek
„Wigilia zawsze jest u mnie taka sama” – mówi Ewa Wachowicz w wywiadzie dla Miasta Kobiet. – „Jedyną rzeczą, przy której kombinuję, jest przystawka. To znaczy, niezmiennie jest karp po żydowsku, natomiast śledź przybiera różne opcje. Czasem jest po grecku, czasem w śmietanie, a czasem nie ma śledzia tylko jest na przykład dorsz. ” Jeżeli chcecie wiedzieć jak zrobić karpia po żydowsku w stylu Miss Polonia, zdradzamy Wam jeden z ulubionych i niezmiennych od lat przepisów Ewy Wachowicz.
Składniki:
- 2 duże karpie
- 2 duże cebule
- 3 łyżki cukru
- przyprawy (2 liście laurowe, kilka ziaren ziela angielskiego, sól, pieprz)
- rodzynki (opakowanie 100 gram)
- 10 dag migdałów bez skóry
- 4 łyżki żelatyny
Cebule pokroić w drobną kostkę, zalać 2 litrami wody, posolić i posłodzić 3 łyżkami cukru i dusić pod przykryciem. Podczas gotowania dorzucić głowy i ogony karpia i gotować do momentu, aż ryba będzie miękka. Następnie wyjąć głowę i ogony z wywaru i wrzucić dzwonki karpia. Gotować nie dłużej niż pół godziny na bardzo wolnym ogniu. Po wystygnięciu rybę przełożyć do głębokich półmisków, a wywar przelać przez sito do osobnego naczynia. Cebule przetrzeć lub zmiksować za pomocą blendera. Namoczone uprzednio rodzynki i migdały zagotować, ułożyć na rybie. W odrobinie wywaru rozpuścić żelatynę. Doprawić pieprzem. Dzwonka karpia zalać i przestudzone wkładać do lodówki. Podawać, gdy galareta stężeje.
Smacznego!