Friday, October 11, 2024
Home / Kuchnia  / Kapuściane fajerwerki

Kapuściane fajerwerki

Zaprzyjaźniona blogerka Karolina Antoniszyn, autorka bloga Sweet and Chili www.sweetandchili.wordpress.com tym razem dzieli się z nami przepisem na kapuściane fajerwerki.

Kapuściane fajerweki Sweet and chili

Kapuściane fajerweki / fot. Sweet and chili

Zaprzyjaźniona blogerka Karolina Antoniszyn, autorka bloga Sweet and Chili www.sweetandchili.wordpress.com tym razem dzieli się z nami przepisem na kapuściane fajerwerki.

Kapuściane fajerwerki Sweet and chili

Kapuściane fajerwerki / fot. Sweet and chili

Składniki:

– 1 kostka margaryny

– 1 kg mąki

– 3 jajka

– 50 g drożdży

– śmietana (w moim przypadku wystarczył kubek o pojemności 330 g, ale ilość dodawanej śmietany może się różnić – zależne od konsystencji ciasta)

– 1 łyżeczka cukru

– 1 szczypta soli

– 20 dag żółtego sera

– 75 dag kapusty kiszonej

– 15 dag suszonych lub świeżych grzybów

– 1 ząbek czosnku

– liść laurowy

– ziele angielskie

– 3 ziarna jałowca

– pieprz

– sól

Wykonanie:

Kapustę, grzyby, szczyptę soli, pieprzu, 3 ziela angielskie, 2 liście laurowe oraz 3 ziarna jałowca wrzucić do garnka i zalać wodą. Gotować ok 20-25 minut. W międzyczasie przygotować ciasto. Mąkę wysypać na stolnicę i uformować z niej kopiec. Wrzucić do niej margarynę i drobno siekać w mące. Następnie dodać żółtka jajek, drożdże, cukier, sól i śmietanę. Ciasto ugniatać do czasu aż stanie się jednolitą masą. Po 20 minutach kapustę odcedzić. Można ją zmielić na farsz lub pozostawić w całości (w przypadku mielenia do czasu przygotowania należy doliczyć parę minut).

Piekarnik nagrzać do 200 stopni. Ciasto podzielić na dwie części i rozwałkować na stolnicy. Farsz ułożyć wzdłuż cista i zawijać w rulon. Rulon odciąć od pozostałej części ciasta i kroić w romby. Czynność powtarzać, aż skończy się ciasto.

Paszteciki ułożyć na blasze wysmarowanej tłuszczem. Posmarować je białkiem pozostałym z jajek i na każdym ułożyć odrobinę startego sera. Piec ok. 20 minut. W trakcie pieczenia pierwszej porcji przygotować drugą część ciasta w ten sam sposób. Po wyciągnięciu z pieca ściągnąć z blachy i ułożyć w misce. Wsadzić do pieca drugą porcję na kolejne 20 minut.

Polecam zjadanie pasztecików z czerwony barszczem. Wtedy smakują naprawdę wyśmienicie!

Blogerka o przepisie:

Przepis na te chrupiące i aromatyczne paszteciki gości w moim domu od bardzo dawna. Najpierw piekła je babcia, potem moja mama, a teraz piekę je ja…

Zapraszamy: www.sweetandchili.wordpress.com

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ