Kamo Asian bar & grill
To pierwszy w Krakowie lokal, w którym jadłem zupę drewnianą łyżką, a w oczach kelnerek widziałem tyle bezinteresownej radości. Poważnie! Notabene, zupa na bazie cukinii okazała się smaczna i pożywna. Kamo to świetne miejsce dla

Kamo Asian bar & grill / fot. House of Brand
To pierwszy w Krakowie lokal, w którym jadłem zupę drewnianą łyżką, a w oczach kelnerek widziałem tyle bezinteresownej radości. Poważnie! Notabene, zupa na bazie cukinii okazała się smaczna i pożywna. Kamo to świetne miejsce dla amatorów azjatyckiej kuchni, którzy lubią sobie pokucharzyć, bo przy stołach z wbudowanymi elektrycznymi rusztami można na własną modłę zgrillować warzywa, owoce morza, wołowinę, wieprzowinę czy pstrąga. Komponowanie smaków ułatwiają tutejsze, własnej produkcji sosy i marynaty. W karcie gotowych potraw kuszą zwłaszcza pozycje przyrządzane w woku. Warto też wpaść na danie dnia. Jakie? To zawsze niespodzianka, ale smakowicie czerpiąca z chińskiej, tajskiej czy japońskiej tradycji kulinarnej. Lokal dysponuje tarasem, wychodzącym na cieniste podwórko.
Kamo Asian bar & grill, Kraków, ul. Czysta 8
Andrzej Politowicz