Jakie zabiegi łączyć?
Zabiegów medycyny estetycznej jest tak dużo, że można się pogubić. Co wybrać, aby się odmłodzić, a co, by usunąć blizny lub pozbyć się zbędnych kilogramów?

Zabiegów medycyny estetycznej jest tak dużo, że można się pogubić. Co wybrać, aby się odmłodzić, a co, by usunąć blizny lub pozbyć się zbędnych kilogramów? W niemal wszystkich przypadkach najlepsze efekty daje terapia skojarzona, czyli połączenie dwóch-trzech zabiegów jednocześnie. W ten sposób działamy na problem najbardziej kompleksowo. Tylko które zabiegi można ze sobą połączyć, aby uzyskać optymalny efekt? – radzi dr Urszula Brumer, lekarz medycyny estetycznej.

Rezultaty mogą być jeszcze wyraźniejsze i trwalsze, jeśli laser wspomożemy mezoterapią z osoczem bogatopłytkowym. Osocze podawane pod skórę nazywane jest „eliksirem młodości”, ponieważ silnie stymuluje komórki do wytwarzania nowej elastyny i kolagenu / fot. Fotolia
Na bruzdy na szyi
Powstawanie zmarszczek ma oczywiście związek ze starzeniem się skóry, ale nie tylko. Dla przykładu zmarszczki na szyi (inaczej „naszyjnik Wenus”), są najczęściej skutkiem nieprawidłowej postawy ciała. Niestety, zmiany te zauważamy zazwyczaj za późno, kiedy kremy i maseczki już nie pomagają. Aby przywrócić szyi młodszy wygląd, możemy zadziałać nieablacyjnym laserem frakcyjnym, który ciepłem „zmiata” zniszczone komórki z powierzchni skóry. W miejscach naświetlania odparowane zostają włókna kolagenowe, a w ich miejsce tworzą się nowe. W rezultacie skóra odbuduje się i jest gładsza.
Rezultaty mogą być jeszcze wyraźniejsze i trwalsze, jeśli laser wspomożemy mezoterapią z osoczem bogatopłytkowym. Osocze podawane pod skórę nazywane jest „eliksirem młodości”, ponieważ silnie stymuluje komórki do wytwarzania nowej elastyny i kolagenu. Dodatkowo, jeśli problemem są też zwiotczałe policzki boczne (tzw. „opadające chomiki”), wyjściem jest zabieg z wykorzystaniem nici liftingujących lub wypełniacza – zależy to od anatomii twarzy i efektu, jaki chcemy uzyskać. Rezultatem będzie jeszcze wyraźniejsze odświeżenie i napięcie skóry.
Na blizny potrądzikowe
Likwidowanie blizn potrądzikowych to długoterminowe wyzwanie. W ofercie medycyny estetycznej mamy szereg różnych metod, które mogą pomóc. Oczywiście blizn (nawet tych niewielkich, potrądzikowych) nie usuniemy raz na zawsze. Możemy natomiast wyraźnie je zatuszować lub przebudować do prawie niezauważalnych. By osiągnąć wymarzony efekt, trzeba z blizną pracować. Dlatego właśnie najlepsze wyniki przynosi terapia skojarzona dobrana indywidualnie do potrzeb pacjenta. Tylko taka terapia uwzględnia bowiem: rozległość występowania blizn potrądzikowych, ich głębokość, upodobania danej osoby oraz… finanse, jakie pacjent chce przeznaczyć na leczenie.
W przypadku blizn płytszych, najczęściej proponuję peelingi medyczne połączone z mezoterapią. Rezultaty są tu podwójne, bo z jednej strony peelingi złuszczają skórę i stymulują jej odnowę komórkową, co daje efekt „zrównania się” blizny z powierzchnią skóry. Natomiast z drugiej strony mezoterapia działa na zasadzie uzupełniania. W przypadku blizn głębszych poprzez podanie wypełnienia głęboko pod bliznę, niejako „wypychamy” ją na zewnątrz, wyrównując do poziomu skóry, rozjaśniamy i zwiększamy napięcie skóry. Ważne, by rodzaj peelingu oraz mezoterapii został dobrany przez lekarza specjalistę do potrzeb danej osoby. Wtedy zmniejszymy ilość wizyt w salonie medycyny estetycznej, zniwelujemy działanie skutków ubocznych oraz przyśpieszymy pojawienie się pożądanych efektów.

By osiągnąć wymarzony efekt, trzeba z blizną pracować. Dlatego właśnie najlepsze wyniki przynosi terapia skojarzona dobrana indywidualnie do potrzeb pacjenta / fot. Fotolia
Na zbędne kilogramy
W przypadku walki ze nadwagą, dobrze jest połączyć kawitację ultradźwiękową z lipolizą. Kawitacja jest nowoczesną metodą miejscowego, nieinwazyjnego odchudzania, bardzo obecnie popularną szczególnie w krajach skandynawskich, m.in. w Danii. Dzięki specjalnemu urządzeniu, usuwamy nadmiar tkanki tłuszczowej za pomocą kawitacji ultradźwiękowej.
Jak to działa? Otóż kawitacja jest zjawiskiem fizycznym, podczas którego tłuszcz zostaje zemulgowany i wydalony z komórek tłuszczowych. Z kolei lipoliza polega na podaniu substancji lipolitycznej (rozpuszczającej tłuszcz) w obszary ciała z nadmiarem tkanki tłuszczowej. Połączenie tych zabiegów daje rewelacyjne efekty wysmuklenia sylwetki, ponieważ substancja lipolityczna bardzo szybko przenika do wnętrza komórek, powodując rozerwanie się błon komórek tłuszczowych. Obydwie terapie przeprowadza się w seriach. Najlepsze rezultaty uzyskamy po serii sześciu zabiegów kawitacji ultradźwiękowej i czterech lipolizy. Wymaga to nieco czasu, się warto. Ostateczne efekty są bowiem spektakularne.
Na przebarwienia
Etiologia przebarwień jest różna. Mogą być posłoneczne, pozapalne lub związane z przemianą materii. Również ten podział można zmodyfikować i rozszerzyć. Część przebarwień da się łatwo usunąć za pomocą lasera lub odpowiedniego peelingu. Natomiast przebarwienia typu melasma są bardziej oporne i w tym przypadku najlepsze efekty daje połączenie zabiegów złuszczających z odpowiednio dobraną mezoterapią.
Dr Urszula Brumer
Dr Urszula Brumer – lekarz medycyny estetycznej, autorka bloga www.urszulabrumer.pl oraz wielu artykułów prasowych dot. medycyny estetycznej. Właścicielka kliniki specjalizującej się w zakresie zabiegów preparatami autologicznymi „Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości” – www.drbrumer.pl. To pierwsza w Polsce klinika stosująca własne komórki pacjenta do leczenia m.in. blizn.
Latte 23 września, 2015
Zlikwidowanie bruzd na szyi za pomocą nici liftingujących to prawdziwy hit. Likwidowałam je właśnie u doktor Urszuli Brumer, o której wspominacie w artykule. Muszę przyznać, że bardzo dobrze wspominam wizytę u niej, i tę pierwszą konsultacyjną, i tę kolejną połączoną z zabiegiem. Liczyłam na profesjonalną poradę, dobrą lekarską opiekę i je w 100% otrzymałam. Nici świetnie napięły skórę, przez co bruzdy bardzo szybko się wygładziły. Po tygodniu wydawało mi się, że jest nawet jeszcze lepiej niż bezpośrednio po zabiegu. Wkrótce znów na pewno odwiedzę klinikę doktor Brumer. Tym razem będziemy się rozprawiać z moimi kurzymi łapkami, które spędzają mi sen z powiek. Wierzę, że rezultaty znów będą rewelacyjne. Dobrze jest mieć lekarkę, do której ma się pełne zaufanie. 🙂
Czarna_oliwka 30 września, 2015
Wiele dobrego czytam o niciach liftingujących. Podobno pomagają wygładzić zmarszczki i napiąć zwiotczałą skórę przy policzkach (chomiki). Doktor Brumer jest znaną w Warszawie specjalistką od tego typu zabiegów. Jeśli gdzieś miałabym iść, to właśnie do niej. Fajnie, że czasem zamieszczacie artykuły, w których doktor się wypowiada. Czytam regularnie jej bloga eksperckiego i bardzo sobie cenię jej zdanie.
Monika 2 października, 2015
Długo szukałam dobrego sposobu na moje blizny potrądzikowe. Z polecenia trafiłam do Karbokliniki, gdzie wykonałam zabieg łączony: Scarlet Rf i osocze bogatopłytkowe. O dziwo, na drugi dzień po zabiegu nie było śladu. Bezpośrednio po czułam takie wyraźne napięcie skóry. Miesiąc po zabiegu mogę powiedzieć, że skóra stała się wyraźnie jędrniejsza, a blizny wyraźnie się spłyciły. Niektóre zabiegi potrafią zdziałać cuda.
dominika:) 16 listopada, 2015
Miałam wykonane zabiegi łączone – karboksyterapia plus osocze bogatopłytkowe na skórę głowy. Moim głównym celem było polepszenie kondycji włosów, chciałam żeby mniej wypadały. W karboklinice chodziłam na serie zebiegów co tydzień karboksyterapia i raz w miesiącu z osoczem. Zachęciła mnie oferta kliniki – seria zabiegów łączonych w o wiele niższej cenie.W sumie miałam 8 razy karboksyterapie i 2 razy z osoczem. Włosy wypadają w dużo mniejszej ilości, a na głowie pojawił się meszek -rosną nowe włoski. Jestem zadowolona z kuracji i w przyszłości na pewno się skuszę na kolejne. Polecam i pozdrawiam