Jak radzić sobie z wilgocią?

Wilgoć w naszych mieszkaniach może być spowodowane poprzez wiele czynników. Domownicy często nie zdają sobie sprawy z konsekwencji swych wyborów. Często są one przyczyną zwiększenia wilgotności, co w gruncie rzeczy prowadzi do wystąpienia grzybów na naszych ścianach. Warto przedsięwziąć odpowiednie kroki, aby temu zapobiec.

Nie wiesz co robić? / fot. materiały prasowe

Pleśń to najczęstsza oznaka wilgotności w naszym mieszkaniu. Jej obecność może spowodować konieczność nagłego remontu, a także być szkodliwa dla naszego zdrowia. Pleśń ma negatywny wpływ na nasz układ nerwowy i odpornościowy. Może wywoływać dodatkowo ból gardła oraz zmęczenie. Wilgoć jest wszechobecna, mimo że nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę. Czasami odróżnia ją zapach stęchłego powietrza, nieraz mamy wrażenie, że przylega do naszej skóry.

Przyczyny i zapobieganie wilgoci

Wilgoć ma swoje źródło w codziennych kąpielach, gotowaniu, a nawet samym oddychania. Krótkotrwale podwyższony poziom wilgotności w naszym lokalu nie jest jednak żadnym zagrożeniem. Grzyby i pleśń pojawiają się w pomieszczeniach, w których ten poziom jest wyższy przez dłuższy czas. W takim przypadku należy przede wszystkim sprawdzić drożność kratek wentylacyjnych, które powinny znajdować się we wszystkich pomieszczeniach bez okien, takich jak łazienka czy kuchnia. Zbyt mała ich ilość mogłaby być równoznaczna z koniecznością przebudowy lokalu, jednak istnieją alternatywne możliwości zadbania o odpowiednie nawilżenie powietrza. Jednym z takich sposobów jest regularne wietrzenie pomieszczeń. Pomocne okazać mogą się różnego rodzaju urządzenia rozszczelniające, jak na przykład nawiewniki okienne. Działają automatycznie, dzięki czemu regularnie doprowadzają świeże powietrze do wnętrza budynku, a wcale go nie wyziębiają. Szczególnie istotne jest to w przypadku bardzo szczelnych okien.

Temperatura ma znaczenie

Inną przyczyną wilgoci może być niewystarczające docieplenie budynku. Nieodpowiednia izolacja przed zimnem poszczególnych części domu może powodować odkładanie się pary wodnej, co prowadzi do zwiększenia się poziomu wilgotności, a w końcu skutkuje pojawieniem się pleśni. W przypadku pojawienia się grzyba na naszej ścianie bądź suficie, nie wystarczy wyeliminować nieestetycznej plamy – należy zacząć od wyeliminowania źródła problemu. Wchłanianie powietrza zależna jest od temperatury – im jest ona wyższa, tym więcej wilgotności powietrze jest w stanie wchłonąć. Dlatego ważne jest odpowiednie docieplenie budynków, bowiem z powodu utrzymywania się niższych temperatur w naszych domach narażamy się na wystąpienie szkodliwych pleśni i grzybów. Ocieplenie ścian może nastąpić zarówno od zewnątrz, jak i od wewnątrz. Odśrodkowe ocieplanie wymaga jednak przede wszystkim pozbycia się owej pleśni. Większość budynków dodatkowo charakteryzuje się nieprzepuszczalnymi ścianami, stanowiąc tym samym barierę uniemożliwiającą przejście wilgoci. Istnieje możliwość postawienia oddychającej ściany, ale wymagałoby to odpowiednich przygotowań najlepiej już na etapie budowy.

Pochłaniacze wilgoci – alternatywne rozwiązanie

Wszystkie powyższe kroki mogą okazać się jednak radykalne dla niektórych osób – na szczęście istnieją alternatywne rozwiązania, wymagające dużo mniejszego nakładu pracy i środków. W przypadku mniejszych pomieszczeń wystarczy po prostu zastosowanie pochłaniacza wilgoci. Pomaga on w utrzymaniu odpowiedniego dla naszego zdrowia i przedmiotów poziomu wilgotności powietrzna, który wynosi 45-65 procent. Co istotne, pochłaniacz taki nie wymaga zasilania energią elektryczną, dlatego nadaje się również do obiektów przenośnych, jak i na przykład jak przyczepy campingowej. Produkt jest w stanie zapobiec powstawaniu grzybów i pleśni. Swoje działanie zaczyna zaraz po włożeniu wkładu do pojemnika. W przypadku, gdy nie posiadamy samego pochłaniacza, możemy umieścić wymienny wkład w dowolnym pojemniku czy naczyniu. Absorbent zawarty w pochłaniaczu ulega rozpuszczeniu w trakcie wchłaniania wilgoci. Początkowo wkład zbiera ją całą w sobie, a dopiero po okresie około tygodnia, gdy stanie się skamieniały, ulega procesowi skraplania. Szybkość procesu zależy głównie od temperatury i wilgotności pomieszczenia, w którym pochłaniacz jest umieszczony.

Nie tylko mieszkanie

Z uwagi na wszechobecność wilgoci, nie tylko nasze mieszkania są narażone jej szkodliwy wpływ – również pojazdy mogą paść ofiarą grzybów czy pleśni. Niejeden kierowca był zmuszony wycierać szybę w pośpiechu z powodu zaparowanej szyby. Zamiast za każdym razem przed podróżą zmagać się z tym problemem, powinniśmy raczej poszukać przyczyn takiego stanu rzeczy i postarać się je zlikwidować. Często może być to na przykład problem z dywanikami – warto wówczas zastanowić się nad zakupem gumowe dywaników. W niektórych przypadkach może pomóc zaopatrzenie się w uszczelki do drzwi i okien, które szczególnie pomocne okazują się to podczas deszczowych dni. Mokre plamy możemy wysuszyć za pomocą suszarki lub podkładając suche gazety. Warto zainwestować nieco w ochronę nie tylko naszego mieszkania, ale również naszego samochodu.