fot. Karolina Grabowska / Pexels
Malowanie rzęs to element codziennego makijażu. Mascara sprawia, że wyglądamy zmysłowo i elegancko. Niestety dość często zdarza się, że nie do końca wiemy, jak ją prawidłowo nakładać. A przez to przyciągamy uwagę nie kobiecym spojrzeniem, ale sklejonymi rzęsami, pełnymi grudek tuszu. Zobaczmy, jak tego uniknąć, a naszym rzęsom nadać nowy wygląd
Do czego służy tusz do rzęs?
Tusz do rzęs to podstawowy kosmetyk każdego, kto wykonuje makijaż oczu, a dokładnie – maluje rzęsy. Odpowiednio nałożona mascara pozwala je pogrubić, wydłużyć czy nawet podkręcić. Dzięki temu stają się bardziej wyraziste i powabne, a my wyglądamy bardziej kobieco – o ile tylko prawidłowo użyjemy tego kosmetyku. Czynność tą powinnyśmy wykonać w kilku krokach.
Przygotuj rzęsy przed nałożeniem mascary
Mascara powinna być nałożona na odpowiednio przygotowane rzęsy. Przede wszystkim powinnyśmy sprawdzić, czy nie są posklejane. Dobrze jest użyć przeznaczonej do nich szczoteczki, która służy do ich rozczesania. Upewnijmy się także, że rzęsy są czyste – nie zalegają na nich tzw. śpiochy, czyli resztki śluzu z oczu, zmieszane z fragmentami naskórka i zanieczyszczeń.
Jeśli nasze rzęsty są zabrudzone, musimy je wymyć. Zanim jednak pokryjemy je mascarą, poczekajmy aż wyschną. Dlaczego to takie istotne? Mokre rzęsy sklejają się. W efekcie nałożyłybyśmy tusz na sklejone razem włoski, a nie na każdy z nich. Zanieczyszczenia powodują z kolei, że nie rozprowadzimy kosmetyku regularnie albo rozmażemy go, gdy będziemy usuwać „paprochy” z oczu.
Jak nakładać tusz na rzęsy?
Nakładanie tuszu powinnyśmy rozpocząć od nasady rzęs, rozprowadzając kosmetyk ku górze, czyli w kierunku ich końcówek. Szczoteczkę trzymamy równolegle do linii rzęs. Ponieważ nasze oko posiada krzywizny, nie uda nam się pomalować wszystkich włosków za „jednym pociągnięciem”. Dlatego malowanie rzęs zaczynamy od środkowej części oka, a później przy kącikach oczu.
Ruchy ręką (podczas malowania) powinny być delikatne, ale zdecydowane. Rzęsy należy „pociągnąć” tuszem. Jeśli planujemy nałożyć więcej niż jedną warstwę mascary, poczekajmy aż poprzednia wyschnie. A jak malować dolne rzęsy? Należy tuszować je końcówką szczoteczki, trzymając ją pionowo. Jeśli rzęsy po malowaniu skleją się, użyjmy szczoteczki do ich rozczesania.
Jak pogrubić rzęsy tuszem?
Każde rzęsy można wizualnie pogrubić. Aby to zrobić, należy używać grubych szczoteczek z naturalnym, długim i gęstym włosiem. Jest też inny sposób. Wystarczy, że po nałożeniu pierwszej warstwy tuszu, rzęsy posypiemy bezbarwnym pudrem. Następnie na posypane rzęsy nakładamy kolejną warstwę mascary – aż do uzyskania pożądanego efektu.
Jest jeszcze trzeci sposób. Puder nakładamy na rzęsy przed nałożeniem na nie tuszu. To także zapewni efekt pogrubienia. Oczywiście cały czas możemy nakładać więcej niż jedną warstwę kosmetyku. Trzeba jednak pamiętać, że zbyt grube rzęsy mogą przestać wyglądać estetycznie.
Jak wydłużyć i podkręcić rzęsy?
Do wydłużania rzęs służą tusze wydłużające, z wąskimi szczoteczkami i krótkim włosiem. Często wykonane są z silikonu. Dla krótkich rzęs powinnyśmy wybrać szczoteczkę w kształcie kulki. Co ciekawe, jeśli przed użyciem tuszu potraktujemy rzęsy zalotką, to po jego nałożeniu również zyskają (optycznie) na długości. A dodatkowo będą lekko podkręcone.
Jeśli chcemy podkręcić rzęsy bez zalotki, zaopatrzmy się w mascarę podkręcającą. Posiada ona składniki, które po wyschnięciu kurczą się i wywijają rzęsy. Po jej nałożeniu rzęsy należy rozczesywać, dopóki kosmetyk nie wyschnie.
Jakich błędów unikać przy malowaniu rzęs?
Nakładanie tuszu należy rozpocząć od dolnej, a nie górnej powieki. Jeśli najpierw pomalujemy górną, to podczas mrugania tusz rozmaże się i pobrudzi powiekę. Niektóre z nas używają też zalotki po pomalowaniu rzęs. A to błąd. Czynność tę wykonujemy przed nałożeniem kosmetyku. Inaczej rzęsy zaczną się „kleić” do zalotki.
Nie zapominajmy też o szczotkowaniu rzęs po nałożeniu tuszu. W ten sposób usuniemy nadmiar mascary i rozczeszemy włoski. Sklejone nie stworzą efektu grubych rzęs! Nie wycierajmy też tuszu o brzeg jego pojemnika. Tusz wysycha tam najszybciej. A jeśli w ten sposób pozbywamy się nadmiaru kosmetyku ze szczoteczki, to zbierzemy nią wyschnięty tusz, który nałożony na rzęsy, stworzy grudki.
