Friday, March 28, 2025
Home / PARTNER MK  / Jak emancypacja kobiet zmienia tradycyjne wzorce randkowania

Jak emancypacja kobiet zmienia tradycyjne wzorce randkowania

Też korzystacie z serwisów randkowych?

randki online

Jak współczesne kobiety zmieniają pogląd na randkowanie? / fot. materiały prasowe

W dzisiejszym, nowoczesnym świecie panie mają coraz więcej do powiedzenia. Wiele kobiet przedkłada karierę zawodową i rozwój osobisty nad tradycyjną wizję budowania rodziny. Kuszą też dalekie podróże i zagraniczne wymiany studenckie, dzięki którym przedstawicielki płci pięknej zmieniają swoje spojrzenie na związki. Obecnie, pierwszy krok w relacjach damsko-męskich może zrobić także kobieta, a nie – jak jeszcze do niedawna uważano – wyłącznie mężczyzna

 

Tradycyjne randki przechodzą do lamusa

Sposób randkowania także się zmienia. I nie chodzi tutaj wyłącznie o emancypację kobiet i ich nowoczesne podejście do tworzenia relacji, ale także o dynamiczny pęd życia i nowinki technologiczne. Przyszłego partnera możemy poznać, między innymi, w nowej pracy, klubie albo na portalu randkowym. 

 

Panie w XXI wieku to świadome swoich dążeń i oczekiwań wobec związku jednostki. Do niedawna jeszcze sądzono, że przelotne relacje i przygody łóżkowe to domena mężczyzn. Okazuje się jednak, że dzięki równouprawnieniu i przełamywaniu społecznego tabu, kobiety szukają relacji krótkoterminowych równie często, jak mężczyźni. 

Mężczyźni lubią kobiety z inicjatywą

Dzisiejsze kobiety są ambitne i aktywne zawodowo. Ich rola nie sprowadza się już tylko do czuwania nad ogniskiem domowym. Co ciekawe, zdanie mężczyzn w tej kwestii także uległo zmianie. Jak donosi „Raport Ciekawości Redd`s 2012”, aż 77% panów lubi, kiedy kobieta rozpoczyna flirt, a ¾ badanych cieszy się, gdy kobieta zaprasza na randkę. Odsetek mężczyzn, którzy są zadowoleni, że ich partnerki zarabiają więcej i zarządzają domowym budżetem to aż 66%!

Randki online – to właśnie tak współczesne kobiety szukają miłości

Coraz bardziej popularne stało się randkowanie w sieci. Wiele kobiet korzysta z serwisów i aplikacji randkowych. Wystarczy tylko kilka minut, żeby utworzyć konto, dodać zdjęcia, wypełnić kwestionariusz osobowy – i gotowe! Można przystąpić do poszukiwań. W internecie znajdziemy mnogość portali dla każdego – samotnych rodziców, seniorów, osób LGBT, katolików i wiele więcej. Przepracowani, którzy cierpią na deficyt wolnego czasu, mogą skorzystać z dobrodziejstw internetowego świata. 

 

Jednak randki online to nie tylko rozwiązanie dla zabieganych. To przede wszystkim nowoczesna forma umawiania się na jednorazowe, miłosne przygody i poznawanie przyszłych partnerów życiowych.

Najpopularniejsze serwisy randkowe 

Wraz z rosnącym zainteresowaniem randkowaniem w sieci, na rynku pojawiają się nowe serwisy, a te istniejące już od kilku dobrych lat ewoluują. Do dyspozycji samotnych serc z całego świata jest rozsławiona, amerykańska aplikacja Tinder. W Stanach służy ona głównie do nawiązywania niezobowiązujących relacji i jednorazowych przygód łóżkowych. W Polsce nabrała nieco spokojniejszego charakteru. Inną, znaną platformą do umawiania się na niezobowiązujące spotkania jest OkCupid, także stworzona w USA

 

O ile Tinder i OkCupid miały już swoje pięć minut, to obecnie triumf święci cDate. To jedna z najnowszych i najmodniejszych platform stworzonych do nawiązywania niezobowiązujących relacji. Osoby, które chciałyby dowiedzieć się czegoś więcej na temat tego serwisu i poznać jego możliwości, mogą zapoznać się z ocenami zarejestrowanych zamieszczonymi w sieci. Wpisując w wyszukiwarkę cDate opinie o portalu i oceny użytkowników zyskujemy dostęp do informacji na temat użyteczności i funkcji serwisu, bezpieczeństwa danych zapisywanych na stronie, przejrzystości profilu, szans na znalezienie partnera, jakości obsługi klienta, czy wreszcie, recenzji zarejestrowanych. 

Dane nie kłamią – coraz więcej kobiet szuka partnerów przez internet

Z roku na rok randkowanie w sieci staje się coraz bardziej popularne. Jak wynika z raportu agencji konsultingowej IRcenter, dotyczącego aplikacji Tinder, w 2016 roku skorzystało z niej ponad 3% polskich internautów – 800 tysięcy osób! Według badań aż 41% użytkowników jest w stałym związku, a co trzeci zarejestrowany na Tinderze ma dzieci.

miłość

Coraz więcej z nas przyznaje się do korzystania za aplikacji randkowych / fot. materiały prasowe

Z aplikacji korzysta blisko 45% kobiet i 55% mężczyzn.

 

Miłości w tym serwisie szukają głównie osoby od 18 do 24 roku życia, stanowią one prawie połowę wszystkich polskich użytkowników aplikacji. Pozostali to randkowicze w wieku od 25 do 44 lat i 4% osób powyżej 45 roku życia. 

Bezpieczeństwo to podstawa

Randki online to synonim nowoczesnego podejścia do nawiązywania relacji i świetne rozwiązanie dla osób zabieganych. Pamiętajmy jednak, że pomimo skrupulatnie wypełnionego formularza osobowego, w sieci wciąż pozostajemy anonimowi. Czasami zdarzają się osoby, które nie podają prawdziwych informacji o osobie i spotkanie z nimi może nas rozczarować

 

Jednak bardziej bolesny od rozczarowania może okazać się atak hakerów. Aby się przed nim uchronić, dobrze jest wyposażyć się w odpowiedni program antywirusowy na komputerze i urządzeniach mobilnych. Poza tym nie zapominajmy, by nie logować się w miejscach z otwartym dostępem do sieci Wi-Fi, jeśli na naszym koncie mamy wrażliwe dane. Hakerzy mogą je wykorzystać, przedostać się do naszego konta bankowego i opróżnić jego zawartość. 

Jak wybierać, to z głową

Dobrze jest korzystać z porównywarek portali randkowych i czytać opinie o serwisach. Niewielkie i bezpłatne strony poświęcone randkom online mogą być gorzej chronione przed atakami hakerów od portali bardziej znanych i płatnych. Dlatego też komentarze innych osób mogą pomóc nam uchronić się od nieprzyjemnych sytuacji. Zwracajmy także uwagę na rodzaj wymaganych danych i czytajmy dokładnie regulaminy. Podczas rejestracji warto także spojrzeć na politykę bezpieczeństwa danych osobowych. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu, randkowanie w sieci będzie nie tylko przyjemne, ale i w 100% bezpieczne.

 

źródło: Partner MK
Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ