Infekcja intymna to nie wstyd, czyli kolagen na ratunek
Natura potrafi być złośliwa. Jak pozbyć się infekcji?
Kobiece miejsca intymne są niezwykle wrażliwe nie tylko na dotyk, ale również na działanie bakterii i grzybów. W prawidłowej wydzielinie z dróg rodnych dorosłej kobiety wyróżnia się ponad 100 różnych rodzajów mikroorganizmów, z czego niektóre wywołują choroby. Zmiany we florze bakteryjnej pochwy są przyczyną nieprzyjemnych dolegliwości, które niekiedy świadczą o infekcjach intymnych
Dyskomfort, ból, pieczenie, swędzenie, a także unikanie stosunku seksualnego lub brak przyjemności ze zbliżenia z partnerem – miliony kobiet przynajmniej raz w życiu stanęły w obliczu takich problemów.
Natura potrafi być złośliwa
Infekcje intymne wywołane są działaniem bakterii i grzybów, które w konsekwencji prowadzą do zmian we florze bakteryjnej pochwy. Organizm nie pozostaje obojętny na ich wpływ – wysyła niepokojące sygnały, które powinny być bodźcem do podjęcia działań, mających na celu powstrzymanie szkodliwych procesów, jak też pozbycie się tych szkód, które mikroorganizmy zdążyły już wyrządzić w miejscach intymnych kobiety. Objawami infekcji są: świąd, pieczenie, uczucie parcia i upławy. Zmiany można rozpoznać również po wydzielinie, charakteryzującej się nieprzyjemnym zapachem, przybierającej kolor biały, żółty, zielonkawy, a niekiedy nawet brunatny i czerwony. Nie jest to powód do wstydu, jednak nadal wiele kobiet chowa głowę w piasek i nie chce o tym mówić, choć problem dotyka większości z nich.
Infekcje mogą mieć charakter bakteryjny lub grzybiczy. W pierwszym przypadku pH pochwy wynosi 4,5-7,0, w drugim zaś jest niższe – 3,8-4,5. Zakażenie bakteryjne może być spowodowane nie tylko niedostateczną lub nieprawidłową higieną, ale też jej nadmiarem. Nadużywanie irygacji, częste i intensywne stosunki seksualne oraz antybiotykoterapia – wszystko to sprzyja zaburzeniom pH pochwy. Flora bakteryjna powinna mieć odczyn kwaśny, za co odpowiadają pałeczki kwasu mlekowego. Niekiedy dochodzi do ich niedoboru, co powoduje, że warunki w tym miejscu stają się idealne do rozwoju mikroorganizmów.
Infekcje intymne to nie tylko twój problem
Kiedy dochodzi do infekcji, cierpi na tym również życie seksualne obojga partnerów. Kobieta podczas stosunku nie odczuwa przyjemności, a wręcz może się zmagać bólem, który uniemożliwia jej pełne zaspokojenie potrzeb własnych i partnera. Kontakt seksualny staje się obowiązkiem, który nie ma najmniejszego związku z aktem miłości. Brak szczerej rozmowy o tym, co właściwie nam dolega, na czym polega nasz problem i dlaczego nie jest tak, jak było wcześniej, może doprowadzić do nieporozumień w związku. Konsekwencje nieleczonej infekcji intymnej mogą więc być dużo poważniejsze niż tylko dyskomfort, długo utrzymujący się ból, swędzenie i upławy.
Zazwyczaj problemy intymne są tematem tabu. Wstyd, strach przed niezrozumieniem ze strony partnera, niewłaściwa interpretacja przyczyn zaistniałej sytuacji są przeszkodami na drodze do szczerej rozmowy, która powinna się odbyć już na etapie przypuszczeń, co właściwie niedobrego dzieje się w naszej pochwie.
Kolagenowa pielęgnacja kwasem mlekowym
Utrzymanie sterylnych warunków w miejscach intymnych jest trudne i właściwie niemożliwe. Kobiety mają tego świadomość, dlatego niekiedy aż za bardzo starają się zadbać o swoje narządy rodne. W ten sposób naruszają naturalną ochronę, pozbywając się nie tylko tych złych, ale też i dobrych mikroorganizmów. Ponadto stosowanie płynów do higieny intymnej o bogatym składzie również nie sprzyja utrzymaniu w pochwie właściwych warunków.
Tym, czego w rzeczywistości potrzebują kobiece miejsca intymne jest przede wszystkim kwas mlekowy oraz naturalna pielęgnacja. Optymalne składniki do takiej właśnie pielęgnacji znajdziemy w kolagenie Graphite. Zawiera on rybi kolagen, wodę, elastynę, caprylyl, glycol i kwas mlekowy, z których kolagen wspomaga regenerację tkanek w miejscach otarć i uszkodzeń, a kwas mlekowy reguluje pH pochwy.
Wrażliwe miejsca kobiecego ciała potrzebują delikatnej, a przy tym naturalnej pielęgnacji
i oczekują od nas odpowiedzialnej codziennej troski. Natomiast infekcje intymne powinny stać się tematem rozmów kobiet nie tylko wtedy, kiedy pojawi się problem, ale na co dzień. Dzielenie się swoimi doświadczeniami może pomóc innym kobietom uniknąć podobnych dolegliwości.
Przecież wszystkie jesteśmy narażone na ryzyko wystąpienia infekcji.
Asia 29 sierpnia, 2017
Wiecie co, to działa! Ja akurat miałam nie kolagen grafitowy, ale kolagenowy żel do mycia. O ten: https://www.lagenko.pl/produkt/kolagenowy-zel-do-mycia-250ml/ I infekcja szybko mi przeszła. To bardzo łagodny preparat, o naturalnym PH. Kolagen Graphite pewnie też jest doskonały.
dori 21 kwietnia, 2018
co jest najskuteczniejszym lekiem na grzybice pochwy/?? probowalam juz wielu…