Czy to już pora na hit lata 2017?
Obstawicie, do której gwiazdy będzie należało nadchodzące lato?
Coraz wcześniej zaczyna się wyrokować, jaki utwór będzie nam towarzyszył przez całe lato. Brytyjskie media już w marcu próbowały przewidzieć, która piosenka zostanie światowym przebojem tegorocznych wakacji. Nie będzie więc wielką przesadą, jeśli i my spróbujemy zrobić to już teraz
Kygo feat. Selena Gomez „It Ain’t Me”
Źródło: YouTube/KyogoOfficialVEVO
Zdaniem użytkowników portalu billboard.com, jednym z najbardziej prawdopodobnych tytułów, które zawojują letnie listy przebojów, jest „It Ain’t Me” superduetu popularnych młodzieżowych artystów – Kygo i Seleny Gomez. Dla mnie jednak utwór jest już dziś zdecydowanie zbyt przemielony w stacjach radiowych, brakuje mu też jasnego, letniego, tanecznego klimatu, którego pożąda się na plażach.
Calvin Harris feat. Frank Ocean & Migos „Slide”
https://www.youtube.com/watch?v=WFQqAZBOwfQ
Źródło: YouTube/CalvinHarrisVEVO
Nieco bardziej prawdopodobny hit to najnowszy singel Calvina Harrisa, dawniej ulubieńca Madonny i wskrzesiciela disco, obecnie nurkującego głęboko w tak zwanym mainstreamie. Harris otoczył się modnymi nazwiskami. Ocean i Migos to dziś najseksowniejsi artyści głównego nurtu. Fakt, dyskotekowy klimat może pomóc producentowi w wyjściu na czoło peletonu wyścigu o przebój lata, ale znów brakuje „tego czegoś”, faktora „wow”, który sprawiałby, że „Slide” chcielibyśmy słuchać bez przerwy.
Computer Games „Every Single Night”
Źródło: YouTube/Darren Criss
I w tym momencie Computer Games wchodzą cali na biało. Zespół debiutujący w roku 2017 epką „Lost Boys Life” eksploruje mocno estetykę retro (i modę na nią) tak w klipach, jak i w swojej muzyce. Ich singiel ma więc euforyczność lat 80., wpadającą w ucho melodię refrenu i tekst, z którym można się utożsamić. A do tego funkujące gitary, syntezatory odnalezione na nowo parę lat temu przez Daft Punk… Wszystko się zgadza. Na pomyśle bardzo przystępnego popowego przekopywania klimatów sprzed trzech dekad Computer Games mogą daleko zajechać.
Sia „Never Give Up”
Źródło: YouTube/ Sia
Do lata piosenka zdąży się już pewnie przejeść, ale utwór przewodni nominowanego
do Oscarów filmu „Lion” autorstwa Sia ma w sobie bardzo wiele z letniego przeboju.
Ma w sobie coś radosnego i wzruszającego jednocześnie, są elementy wschodniej muzyki etnicznej, jest przekonujący refren. Idealny podkład pod dalekie wypady z szeroko otwartymi oknami samochodu i wdzierającym się do środka upałem.
Jamiroquai „Automatom”
Źródło: YouTube/JamiroquaiVEVO
Choć singel jest już znany dość dobrze, to płyta premierę miała dopiero niedawno. Bywały czasy, kiedy to właśnie ekipa Jamiroquai okupowała listy przebojów. Niezależnie od pory roku, ale szczególnie w okresie wakacyjnym. „Automaton” jest dosyć ambitną propozycją, jak na przebój lata, ale kto wie? A jeśli nie ta piosenka, to może coś z najnowszej płyty zespołu? Wszystko zależy od tego, jaką siłę przebicia mają dzisiejsi trzydziestoparolatkowie.
Stargate feat. Sia & Pink „Waterfall”
Źródło: YouTube/Stargate
Jeśli Sia samodzielnie nie zawojuje letnich list przebojów piosenką „Never Give Up”, może zrobi to pod rękę ze Stargate i Pink utworem „Waterfall”? Poza sławnymi nazwiskami jest w nim wszystko to, co we wspomnianym wyżej kandydacie na hit lata, nawet wschodni sznyt. Historia pokazała, że przeboje lata to najczęściej te, które są skrajnie euforyczne albo takie, które mają w sobie coś odrobinę refleksyjnego i melancholijnego – jak właśnie „Waterfall”.
Kaśka Paluch