
Kadr z filmu „Biedne istoty” / fot. materiały prasowe Feelgood Entertainment
Patologiczny, cielesny, przed samotnością. Filmy mogą pomóc w radzeniu sobie ze wstydem, ponieważ prowadzą do autorefleksji
– Wstyd jest troszkę jak poczucie winy, ale tylko troszkę i nie warto z nim zostać na dłużej. Zwykle pokazuje nam jakąś własną niestosowność. Sygnalizuje, że nie podoba się komuś coś, co pomyślałam lub zrobiłam lub, niestety, również niekiedy to, kim i jaka jestem. Jest to przykre, więc chętnie tę gorzką uwagę głęboko ukrywamy. A zamykanie się we własnych przeżyciach sprzyja
hodowaniu sekretów
– mówi Ewa Woydyłło w rozmowie z Martyną Harland.
Fragment rozdziału „Bezwstydnica książki „O wstydzie bez wstydu. Poczuj się dobrze ze sobą” (Wydawnictwo MANDO)
„Różne bywają podwaliny kulturowe wstydu. W Polsce stworzyliśmy przez pokolenia niezwykle żyzną glebę dla wstydu. Jesteśmy mistrzami w przycinaniu sobie skrzydeł. Sami siebie krytykujemy i nie boimy się krytykować innych. W krajach anglosaskich nie powiesz przyjaciółce podczas spotkania: „Boże, ale ty masz fryzurę?! Kto ci to zrobił?”. Tam nikomu nie przyszłoby do
głowy, żeby tak powiedzieć. A u nas uchodzi. Niektórzy moi pacjenci mówią: „Wiesz, nie mogę być z ludźmi szczery”. „Dlaczego?” – pytam. „Bo ja mam samych wrogów z tego powodu. Mówię ludziom to, co o nich myślę. A oni się obrażają”. Więc odpowiadam: „To się nazywa krytykanctwo. Szczerość to jest mówienie o sobie. Mówienie o innych to krytykanctwo, wścibstwo, dokuczanie, przytyki – same niemiłe rzeczy. Gdy już koniecznie chcesz kogoś skrytykować, to zapytaj czy ta osoba chce to usłyszeć. A gdy powie «tak», to postaraj się, aby twoja ocena brzmiała życzliwie, a nie wrogo i nie była bezwzględną krytyką”. Koleżance z tą niefortunną fryzurą możesz powiedzieć na przykład: „Masz naprawdę piękne włosy, ale wiesz, w tym uczesaniu tego nie widać”. A już najbezpieczniejszą formą uwag jest… szczere mówienie o sobie, np.: „Niezbyt mi się podoba twoja nowa fryzura, wolałam cię bez grzywki” albo „Lubię cię z włosami zaczesanymi do tyłu, podoba mi się twój owal twarzy”. Prawda, że chociaż jedno i drugie
też zawiera krytykę nowej fryzury, to takie komentarze łatwiej przyjąć?”
Może też cię zainteresuje:
15 filmów, które z chęcią obejrzysz podczas okresu
Filmy dobre na wstyd według Ewy Woydyłło
W głowie się nie mieści 2 (2024)
W drugiej części dołącza do bohaterów między innymi wstyd. Jaki jest? W wielkiej bluzie zakrywającej oczy, z wielkim nosem, cały na różowo. Okazuje się, że wsadza szczelnie w słoik wszystkie inne emocje, jak np. smutek, radość, złość, tak że człowiek już tylko się wstydzi! Zabarwia sobą wszystko i dominuje. Takie filmy mogą pomóc nam namierzyć w sobie wstyd i zdać sprawę z jego wpływu.
Tajemnica Brokeback Mountain (2005) i Eyes Wide Open (2009)
O wstydzie przed tym, czego nie możemy zmienić. Tu o wstydzie w związku z byciem osobą homoseksualną w bardzo konserwatywnych społecznościach (kowboje i ortodoksyjni Żydzi).
Bo się boi (2023)
W tym filmie główny bohater przeprasza wszystkich za to że żyje, boi się wszystkiego, a jednak w pewnym momencie musi porzucić kryjówkę i zderzyć się ze światem. To dobry przykład na wstyd amorficzny.
Kobieta na dachu (2022)
Główna bohaterka wstydzi się i krępuje podczas napadu na bank, właściwie cały czas się wstydzi.
7 uczuć (2018)
Między innymi o wstydzie i poczuciu winy.
Wieloryb (2022)
O wstydzie cielesnym, związanym z poważną otyłością.
Little Miss Sunshine (2006)
Również w temacie wstydu cielesnego.
Sprawa Kramerów (1979)
O wstydzie związanym z przeświadczeniem, że jest się złą matką.
Dzikie róże (2017)
Młoda matka zakochuje się w nastolatku. O wstydzie związanym z pojawiającym się uczuciem.
Zjazd absolwentów (2013)
O konfrontacji ze wstydem niedopasowania w szkole. Reżyserka kręci film o sobie. Wraca do szkoły po latach na spotkanie absolwentów i wygarnia prawdę każdemu, kto ją krzywdził.
Locke (2013)
Na bieżąco pokazuje proces odważnego mierzenia się z poczuciem winy i wstydem.
Biedne istoty (2023)
Film dopingujący kobiety do porzucenia wstydu wynikającego z narzuconych im przez społeczeństwo konwencji.
Królowa kier (2019), Obsesja (2023) i Ostatnie lato (2023)
O kobietach, które nie mają w ogóle poczucia winy ani wstydu. Osobowości psychopatyczne. Brak wstydu w formie patologicznej.
The Dead Don’t Hurt (2024)
Jak nie utonąć we wstydzie, jak zachować godność i miłość do świata, niezależnie od tego, co spotyka nas w życiu. Bardzo dobry obraz Viggo Mortensena.
O książce „O wstydu bez wstydu. Poczuj się dobrze ze sobą”

„O wstydu bez wstydu” / fot. mat. pras.
Nie wstyd ci?
Jak ty się zachowujesz? Jak ty wyglądasz?
Bezwstydnica!
Ile razy to słyszałaś?
Żyjemy w kulturze podcinania skrzydeł, zewsząd słyszymy, jak mało jesteśmy atrakcyjni, zdolni i sprawczy. Wstyd to nasze drugie imię, które nie pomaga naprawić wyrządzonych innym krzywd ani tym bardziej żyć z podniesioną głową. Potrzebujemy zmiany myślenia. To trudny, ale potrzebny i wyzwalający proces.
Ewa Woydyłło, ceniona psycholożka i psychoterapeutka, autorka książek oraz Martyna Harland, psycholożka i dziennikarka obalają wszystkie fałszywe przekonania o wartości wstydu i zachęcają do odkrycia prawdy o nas samych.
Może też cię zainteresuje:
Przez całe życie wstydziłam się, że pochodzę ze wsi