Saturday, December 7, 2024
Home / Moda  / Design  / Fenomen stylu skandynawskiego – dlaczego Polacy tak bardzo go pokochali?

Fenomen stylu skandynawskiego – dlaczego Polacy tak bardzo go pokochali?

Dlaczego tak bardzo uwielbiamy skandynawskie wnętrza?

Fenomen stylu skandynawskiego

Fenomen stylu skandynawskiego – dlaczego Polacy tak bardzo go pokochali? / fot. materiały prasowe

Jasne, przestronne wnętrza, w których króluje biel, szarość i naturalne drewno, cieszą się niesłabnącą popularnością. Od kilku sezonów styl skandynawski zyskuje fanów nie tylko na całym świecie, ale również w naszych rodzimych kręgach – u naszych sąsiadów i przyjaciół, którzy właśnie urządzają swoje wymarzone M4.
Kolejne pokolenia zachwycają się minimalistycznymi i jasnymi pomieszczeniami, aranżując w ten sposób sypialnie, salon, a także kuchnie czy łazienkę.
Styl ten stał się powszechny, stanowiąc za synonim światowego designu. Skąd wziął się jego fenomen? Dlaczego tak bardzo uwielbiamy skandynawskie wnętrza?

 

 

Zacznijmy od początku…

… czyli od protoplasty stylu skandynawskiego.
Rok 1857, Sztokholm. Malarz Carl Larsson projektuje codziennie skandynawskie wnętrza, po czym przenosi je na płótno. Obrazy jednak nie cieszą się dużą sławą bowiem rodzimy kraj nie interesuje się stworzonymi projektami, uznając je za zbyt proste. Carl przenosi się do Francji, szukając szczęścia w mieście mody – w Paryżu. To tam dołącza do społeczności artystów, ucząc się i inspirując nawzajem. Pozostaje wiernym swoim wizjom, tworzą nadal obrazy ukazujące klimatyczne i jasne wnętrza. To właśnie wtedy świat po raz pierwszy usłyszał jego nazwisko, interesując się tak minimalistycznymi wnętrzami.

Popularność skandynawskiego stylu rozwijała się przez lata, osiągając prawdziwe apogeum w latach trzydziestych. To wtedy Dania, Finlandia, Islandia, Norwegia i Szwecja ukochała sobie jasne, przestronne i oświetlone wnętrza, które były odpowiedzią na sytuację gospodarczą. Kilka lat później styl wydarł się z granic Europy, docierając do Stanów Zjednoczonych i Kanady. W latach pięćdziesiątych był symbolem nordyckiego stylu, który stał się poważną konkurencją dla loftowych i industrialnych mieszkań. To wtedy też powstał pierwszy sklep IKEA, stając się po dziś ikonicznym miejscem zrzeszającym miłośników tego typu wnętrz.
W latach siedemdziesiątych styl skandynawski był już na ustach każdego – inspirując do innowacyjnych projektów znakomitych twórców – m.in. Alvar Aalto, Poul Henningsen, Arne Jacobsen.

Dlaczego kochamy styl skandynawski?

W stylu skandynawskim najważniejszy jest balans, pomiędzy dzikim chłodem, a ciepłem wpadającego światła i promieni słonecznych. Głównym nurtem jest inspiracja i silny związek z naturą, którą podbija minimalistyczna i prosta forma dekoracji. Wykorzystywane we wnętrzach drewno, geometryczne kształty, szarość, metal, biel i beż nawiązują do otaczającej nas, pięknej natury.

Po pierwsze – styl ten kochamy za uniwersalność, którą wykorzystywać możemy zarówno w małych, miejskich kawalerkach, jak i przestronnych domach na wsi. Te proste i jasne zasady wcielamy w życie zarówno w sypialni dziecięcej, jak i w łazience, gabinecie czy w biurze. Nietrudno więc zachować spójność całego mieszkania, wiedzą jak wiele możliwości zdradza nam jeden, konkretny styl.
Po drugie – popularność pociągnęła za sobą mnogość dodatków dostępnych w sklepach stacjonarnych i online. Znalezienie drewnianej podstawki, porcelanowego jelenia, białej komody albo geometrycznego dywanu jest niezwykle prostym zadaniem. Realizacja projektów i pomysłów architekta (lub naszych własnych) jest więc relatywnie łatwiejsza, niż w przypadku stylu art deco czy bauhaus.
Po trzecie – styl skandynawski jest jednym z tańszych do realizacji. Obecność wspomnianej IKEI otwiera drzwi do tańszych dodatków i mebli, zwłaszcza gdy nasz portfel ma bardzo ograniczone zasoby. Nie bez powodu znajdziemy go w wynajmowanych mieszkaniach czy podmiejskich hostelach.
Po czwarte – jest niezwykle plastyczny. Gdy po latach znudzi nam się proste wnętrze i zapragniemy czegoś nowego, dotychczas nam nieznanego, prostota skandynawskiego stylu otwiera nam drogę do wielu kolejnych możliwości – industrialnych, eklektycznych czy prowansalski. Kilka niewielkich ( i ponownie – niedrogich) zmian, może zupełnie odmienić wnętrze, w których dotychczas królowały drewniane i proste elementy.
Jeśli chcesz wprowadzić nieco skandynawskiego sznytu (a może wręcz przeciwnie, chcesz go zmienić?) – skontaktuj się z NKlim Design, inspirując się naszymi północnymi sąsiadami.

źródło: materiał Partnera MK
Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ