Sunday, January 19, 2025
Home / Rozwój  / Społeczeństwo  / Awantura o włosy. Ève Gilles, Miss Francji 2024 niewystarczająco kobieca?

Awantura o włosy. Ève Gilles, Miss Francji 2024 niewystarczająco kobieca?

Francja u progu 2024 roku.

wybrory miss francji 2024 eve gilles

Korona Miss Francji 2024 powędrowała do Ève Gilles / fot. Unsplash / Nathan Mcgregor

Eve Gilles, dwudziestolatka z Dunkierki, podczas ceremonii w Dijon zdobyła tytuł Miss Francji 2024. I stała się zarazem ofiarą zawistnych, pełnych jadu komentarzy, ocierających się o body shaming. Wraz z wyróżnieniem spadła na nią fala krytyki, a wszystko za sprawą… fryzury. Zdaniem internautów za mało kobiecej, niewpisującej się w aktualne trendy i kanony piękna. Słowem, krótkie włosy nie przystoją kobiecie. A co dopiero miss, walczącej o miano tej najpiękniejszej

 

Pierwsza taka Miss w historii Francji

Eve Gilles, studentka II roku matematyki i informatyki w naukach humanistycznych i społecznych, głosami widzów i jury (składającego się z siedmiu kobiet), została wybrana Miss Francji. Koronę założyła jej Indira Ampiot z Gwadelupy, zeszłoroczna zwyciężczyni. Tegoroczna zaś, jako pierwsza kandydatka w ponad 100-letniej historii konkursu nosi pixie hair, fryzurę na chłopaka. Krótko przystrzyżone włosy bez wątpienia wyróżniały ją z tłumu długowłosych konkurentek. Jeszcze do niedawna wyglądała jak jedna z nich. Trzy lata temu ścięła długie pasma. Postawiła na krótkie cięcie, które wysmukliło twarz, ale i podkreśliło oczy i żuchwę.

 

 

Na miss spłynął grad krytyki nie tylko za niewystarczająco kobiecą fryzurą. Oberwało się jej też za brak figury (zbyt chłopięce ciało), szczupłość i androgyniczny typ urody, jak relacjonował Jean-Marc Morandini we francuskiej telewizji.

 

Nowa Miss Francji w walce ze stereotypami

Zdobywczyni korony Miss deklarowała na scenie, że będzie stawać w obronie wartości silnych kobiet i promować kobiecą różnorodność. Od prawa do wyboru własnej fryzury zacząwszy, nieważne jak krótka by ona nie była.

 

Na stronie La Voix du Nord (pol. Głos Północy) Eve Gilles wyznała, że bez względu na długość włosów postrzega siebie jako silną, zdeterminowaną kobietę, a fryzura tylko to podkreśliła. Podczas konkursu zaznaczyła, że kobiece piękno nie sprowadza się tylko do fryzury, figury, krągłości lub… ich braku.

Jesteśmy przyzwyczajeni do widoku pięknych miss z długimi włosami, ale ja wybrałam bardziej androgyniczny wygląd i fryzurę pixie. Chcę pokazać, że kobiety mogą być różnorodne, że nie trzeba nas szufladkować. Jestem sobą i jeśli ludzie mnie lubią, będą mnie lubić za to, kim jestem, a nie dlatego, że chcę wyglądać jak ktoś inny

– mówiła dwudziestolatka w telewizji BMFTV.

 

Na temat bodyshamingu takie słowa padły z jej ust podczas konferencji prasowej:

Zawstydzanie ciała jest czymś, czego doświadczamy każdego dnia, bez względu na wszystko. Wszyscy mamy swoje niedoskonałości. Nikt nie powinien dyktować, kim jesteś. Każda kobieta jest inna, wszystkie jesteśmy wyjątkowe. Moje włosy nie czynią mnie wyjątkową. Jestem wyjątkowa dlatego że jestem sobą, Eve’ą.

 

Konkurs Piękności na miarę XXI wieku

W odpowiedzi na liczne zarzuty dotyczące seksistowskiego charakteru konkursów Miss i rygorystyczne wymagania stawiane kandydatkom w 2022 roku zdecydowano o zmianę regulaminu i kryteriów

Powód? Konieczność wprowadzenia większej różnorodności wśród francuskich uczestniczek.

 

Kilka lat wcześniej już sama Elisabeth Moreno, francuska ministra ds. równości płci, zasady konkursu  nazwała przestrzałymi i mogącymi prowadzić do dyskryminacji. Poparła ją Roselyne Bachelot, ministra kultury, prywatnie fanka wyborów Miss, jak zdradziła w rozmowie na antenie BFMTV. Przywołała przykład Anaëlle Guimbi, Miss Gwadelupy, która została skreślona z listy uczestniczek za pozowanie topless (w ramach kampanii mającej na celu walkę z rakiem piersi).

 

Osez le Féminisme!, organizacja feministyczna, od lat głośno mówi o seksistowskich wymaganiach i złych warunkach pracy uczestniczek konkursu. Motto przewodnie przyszłych Miss piękności, to żyć w sposób „niesprzeczny z moralnością i duchem konkursu opartego na wartościach elegancji”. 

 

W 2023 roku zniesiono limit wieku (do niedawna – 24 lata) , a swoją kandydaturę zgłaszać mogą mężatki, wdowy, matki, kobiety z widocznymi tatuażami oraz trans kobiety. Jedyne ograniczenie, jakie zachowano, dotyczyło wzrostu – nie mniej niż 170 cm.

 

 

Ci, którzy nie zgadzają się z werdyktem, zarzucają organizatorom konkursu, że Eve Gilles Miss Francji została głównie po to, by  zadowolić kulturę woke (ang. przebudzony, obudzony; ruch ten skupia się na podnoszeniu świadomości na temat nierówności, nietolerancji i dyskryminacji w społeczeństwie).

 

Jedna z internautek pokusiła się o stwierdzenie, że wybory Miss Francji przestały być konkursem piękności, a stały się konkursem inkluzywności. A Phillipe Herlin,  francuski ekonomista, prześmiewczo komentował na X (dawny Twitter):

Miss Francji 2024 nie robi wrażenia, ale mówi właściwie rzeczy. Zakład, że w przyszłym roku wygra trans?

 

Znane nazwiska w obronie Miss Francji 2024

Przez media społecznościowe przelała się fala oburzenia (i tych rozczarowanych werdyktem, i tych ślących głosy wsparcia i uznania). Zagraniczne media w mgnieniu oka podchwyciły temat, a w obronie dwudziestolatki stanęły znane osoby w mediach społecznościowych, głównie na X . Wśród nich znalazło się kilka polityczek.

 

Beatrice Rosen, francusko-amerykańska aktorka

Paskudna krytyka pod adresem Ewy jest niesprawiedliwa i przynosi efekt przeciwny do zamierzonego. Krytykowanie jej wyglądu jest atakiem poniżej pasa, a obarczanie 20-letniej kobiety ciężarem całej krytyki wobec ideologii woke jest niesprawiedliwe. Ta młoda kobieta jest ładna i kobieca „mimo” krótkich włosów. Byłam i nadal jestem wielbicielką wyjątkowej urody Audrey Hepburn, Lindy Evangelisty i Jeana Seberga – wszystkie trzy mają piękne krótkie włosy, a mimo to są ikonami kobiecości uwielbianymi na całym świecie. Ewa uwielbia matematykę, ma śliczną twarz, duże sarnie oczy, jest pełna wdzięku, wygląda jak księżniczka i została wybrana. To było jej przeznaczenie

 

Karima Delli, francuska polityczka i posłanka do Europarlamentu

Wyrazy wsparcia dla Eve Gilles, Miss Francji 2024, w obliczu niewiarygodnie brutalnych, nienawistnych wpisów na portalach społecznościowych! Przełknijcie swój jad, jest nie tylko piękna, ale i inteligentna. I akceptuje swoją różnorodność!”

 

 

Sandrine Rousseau, francuska polityczka

Więc we Francji, w 2023 roku, mierzymy postęp w szacunku dla kobiet długością ich włosów? Jestem zbulwersowana komentarzami na temat Miss Francji – nie miałam pojęcia, że jesteśmy na tym etapie. Nasze włosy i to, co z nimi robimy, jak je układamy, to nie jest sprawa mężczyzn. Koniec kropka 

TAGI

Bułgarystka i lektorka polskiego dla obcokrajowców z zamiłowaniem do pisania. Uwielbia dobre jedzenie, niszowe języki, koreańskie seriale i Bałkany. Zafascynowana dwujęzycznością. Mało śpi, bo dużo czyta.

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ