RUSZ SIĘ! Energym promuje spinning
Od kilku miesięcy spinning święci triumfy, a sala ze sprzętem do kolarstwa halowego staje się standardem w klubach fitness. Jednak niektóre z nich mają ambicję, żeby poprzeczkę podnieść jeszcze wyżej

Energym, fot. materiały prasowe

Energym, fot. materiały prasowe
Od kilku miesięcy spinning święci triumfy, a sala ze sprzętem do kolarstwa halowego staje się standardem w klubach fitness. Jednak niektóre z nich mają ambicję, żeby poprzeczkę podnieść jeszcze wyżej
Wykwalifikowani trenerzy i nowoczesny sprzęt to dla wymagających klientek czasem za mało. Zaczynają szukać intrygującej aranżacji wnętrz, designerskich detali, ciekawych programów tematycznych. Znajdą to wszystko w czyżyńskim Energymie. Tam spinning jest nie tylko poprawiającym kondycję treningiem. To też uczta dla wyobraźni.
– W naszym pierwszym klubie przy Wrocławskiej zajęcia spinningowe już od miesięcy przeżywają istne oblężenie – mówi Katarzyna Dudzińska, menedżerka Energymu. ¬– Dlatego otwierając trzypiętrowy klub na Czyżynach, zdecydowaliśmy, że spinning zajmie tam szczególne miejsce – tłumaczy. Powstała więc całkowicie osobna sala z 16 rowerami, w której, na wielkich ekranach, wyświetlane są trasy tematyczne (np. górskie lub miejskie). A dla lubiących ciekawe detale bonus – wnętrze urządzone jest w klimacie Nowego Jorku.
– Zaczynamy już od pobudki o szóstej rano – opowiada Dudzińska. – To wygląda jak tortura? Raczej poranny zastrzyk pozytywnej energii. Coraz więcej kobiet po niego sięga – zapewnia. Bo spinning to same plusy: jędrniejsze uda, lepsza kondycja, większa wytrzymałość i wzmożona produkcja endorfin. A wszystko to dzięki stosunkowo łatwemu i bardzo przyjemnemu treningowi, który nie obciąża stawów. Niech więc moda na halowe rowerki trwa jak najdłużej!
Maria Mazurek