Ekologiczne zasilanie roślin domowych
Pielęgnacja roślin doniczkowych, choć wiąże się z pobrudzeniem rąk, stanowi relaks w czystej postaci
Rośliny, które uprawiane są w donicach, zawsze będą miały ograniczony dostęp do substancji odżywczych. Każda roślina wcześniej czy później wyjałowi podłoże. Bez naszej pomocy i systematycznego wzbogacania ziemi w doniczkach, rośliny będą marniały w oczach. Podłoże roślin doniczkowych możemy wzbogacać domowymi sposobami. Możemy również kupować w sklepach ogrodniczych ekologiczne, proste w użyciu środki, umożliwiające zasilanie roślin
Zasilanie roślin doniczkowych domowymi sposobami
Skorupki jaj
Jeśli mamy w domu rośliny, które preferują podłoża o bardziej zasadowym odczynie, to zastosowanie skorupek jaj jest doskonałym sposobem, by nieco podłoże zawapnować. Skorupki można stosować na dwa sposoby: rozkruszyć na proszek i wymieszać z wierzchnią warstwą podłoża w donicy albo wsypać pokruszone do butelki, zalać wodą i pod dwóch tygodniach zacząć rośliny podlewać. Wapń, który dzięki skorupkom dostarczamy, wzmocni rośliny i da im dużo większą odporność na szkodniki i choroby. Z takiego sposobu zasilania na pewno wiele korzyści wyniesie lawenda, lwia paszcza czy żagwin.
Skórki bananów
W tym wypadku wykorzystać można albo samą skórkę banana lub owoce w całości, gdy osą już przejrzałe i niezdatne do spożycia. Banan zasili rośliny przede wszystkim dużą dawką potasu, który przyda się przede wszystkim roślinom kwitnącym. Wystarczy skórkę dość drobno pokroić, włożyć do słoika, zalać wrzątkiem i zakręcić. Po 24 godzinach można już podlewać rośliny a następnie skórki ponownie zalać wrzątkiem (i tak kilka razy).
Skórkę z banana można również wysuszyć, następnie sproszkować i posypać podłoże w doniczkach i lekko wymieszać.
Miąższ przejrzałych bananów można rozgnieść widelcem na miazgę, zalać letnią wodą i dobrze wymieszać. Tak powstałą mieszanką można rośliny od razu podlewać, a pozostałe skórki albo pokroić i zalać wrzątkiem albo odłożyć do wysuszenia.
Drożdże piekarskie
Drożdże piekarskie nie tylko użyźniają podłoże, ale również chronią rośliny doniczkowe przed chorobami grzybowymi. Nawóz z drożdży ma pozytywny wpływ na rozwój systemów korzeniowych roślin, ale nie pozostaje również bez wpływu na części naziemne, wspomagając bujniejszy ich rozwój. Wystarczy nieco drożdży wymieszać z cukrem, zalać całość letnią wodą, dobrze wymieszać i już można podlewać rośliny w doniczkach.
Piwo
Piwo jako nawóz czyni prawdziwe cuda. Ale nie takie świeżo otworzone ‒ dobrze, by postało choć dobę. Jest to bogate źródło witamin z grupy B oraz węglowodanów. W piwie są również drożdże, które rośliny wzmacniają i chronią przed patogenami grzybowymi. Piwem rozcieńczonym z wodą w proporcji 1:1 możemy rośliny podlewać, a w przypadku np. storczyków spryskiwać zarówno liście jak i korzenie.
Fusy z kawy i herbaty
To doskonały nawóz, który codziennie mamy na wyciągnięcie ręki. Zarówno fusy z kawy jak i herbaty wzbogacają podłoże w doniczkach w cenne składniki pokarmowe. Dodatkowo wymieszane z podłożem poprawiają jego strukturę, zwiększają pojemność wodną i poprawiają napowietrzenie. Rozsypane na powierzchni pomogą w pozbyciu się malutkich muszek, które często pojawiają się w doniczkach. Można nimi ściółkować powierzchnię w doniczce. Kwiaty mogą być również podlewane wodą, która gromadzi się po każdorazowym płukaniu ekspresu ciśnieniowego do kawy, oczywiście gdy przestygnie.
Popiół drzewny
Popiół drzewny ma tak samo jak skorupki jaj odczyn zasadowy, odkwasza zatem podłoże. Dodatkowo jest źródłem wielu składników mineralnych – potasu, magnezu, wapnia oraz fosforu. Wszystkie te pierwiastki występują w wysokim stężeniu, dlatego nie należy przesadzać z dodawaniem popiołu do doniczek.
Woda po gotowaniu warzyw
Sałatka warzywna często gości na naszych stołach, a wodę po ugotowaniu warzyw najczęściej wylewamy. Tymczasem dużo lepiej jest ją przeznaczyć do podlania roślin doniczkowych. Jest bowiem bogactwem składników mineralnych, zwłaszcza idealnie wspierających rośliny kwitnące. Wystarczy, że woda wystygnie i możemy od razy podlać nią rośliny.
Ekologiczne nawozy gotowe
Nie zawsze mamy czas i chęci, by przygotowywać nawozy domowymi sposobami. A rośliny zasilane być muszą. W sklepach ogrodniczych bez problemu kupimy nawozy ekologiczne, których jest duży wybór.
Biohumus
Najbardziej popularnym ekologicznym i w pełni naturalnym nawozem, umożliwiającymo zasilanie roślin doniczkowych, a jednocześnie należącym do tych najbardziej wartościowych, jest biohumus. Powstaje na bazie wermikompostu, czyli odchodów dżdżownic kalifornijskich. To próchnica w czystej postaci, doskonały nawóz zawierający wszelkie niezbędne składniki pokarmowe, do tego w formie niezwykle dla roślin łatwo przyswajalnej. Dzięki temu biohumus zasila kompleksowo wszystkie rośliny doniczkowe, dodatkowo poprawiając strukturę ziemi, ale nie zmieniając np. jej odczynu. Nie powoduje przenawożenia i a jego stosowanie nie grozi popaleniem korzeni. Wystarczy naprawdę niewielka ilość biohumusu rozpuszczona w wodzie, aby szybko dostrzec pozytywne skutki jego działania. Warto wlać choćby kilka kropli do konewki za każdym razem, gdy podlewamy czy to rośliny zielone, czy kwitnące, albo uprawiane w doniczkach w domu zioła.
Pokrzywa
W sklepach dostępny jest również wyciąg z pokrzywy, w 100% naturalny i ekologiczny. To koncentrat do rozpuszczania w wodzie, który umożliwi zasilanie roślin doniczkowych wieloma minerałami, a do tego będzie chronił je przed wieloma chorobami i szkodnikami. Ma zbawienny wpływ na system korzeniowy, ale również na wzrost i kwitnienie roślin.
Obornik zwierzęcy
Dostępne są również oborniki zwierząt gospodarskich w formie bezzapachowego granulatu. To doskonałe nawozy organiczne, które wspomogą rozwój roślin doniczkowych. Wśród nich obornik bydlęcy (poprawia spoistość gleby, zawiera dużo potasu), obornik koński (duża zawartość związków organicznych i substancji mineralnych), obornik świński (duża ilość potasu, bardzo mało wapnia), obornik owczy i króliczy (dla roślin potrzebujących obfitego nawożenia ‒ bardzo duże ilości związków azotu).