Dominika Kulczyk: czy musimy żyć stereotypowo?

Dominika, córka Jana Kulczyka, zaistniała w świadomości Polaków jako prowadząca, program TVNu, budzącego skrajne emocje – „Efekt domina”. Miliarderka, oprócz działalności charytatywnej w różnych zakątkach świata, dba także o rodzimych artystów. Podczas 10. Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego NETIA OFF CAMERA w Krakowie, Kulczyk Foundation ufundowała nagrodę w wysokości 300 tysięcy zł, którą otrzymali reżyser Wojciech Smarzowski oraz producenci „Wołynia”, głośnego filmu o agresji i głębokich podziałach między ludźmi. Wręczając nagrodę Dominika Kulczyk wystosowała poruszający apel dotyczący właśnie przemocy

Dominika Kulczyk z przyjacielem Tomaszem Ossolińskim / fot. G. Milej

– Film to sztuka. Sztuka to kreatywność. Kreatywność to wolność. Wolność, odwaga, prawda. W filmie i w życiu. W życiu politycznym, ekonomicznym, obyczajowym. Bądźmy odważni, żeby być prawdziwi, żeby być sobą. Szanujmy się. Bo czy musimy żyć stereotypowo, jak dwa spolaryzowane, walczące ze sobą światy? Nie! ja Dominika Kulczyk mówię nie! Jeśli nie ja, nie ty, nie ona, to kto? Jeśli nie dzisiaj to kiedy? Wierzę, że jest to możliwe i wierzę, że trzeba coś z tym zrobić. Żeby chłopcy mieli odwagę słuchać a dziewczynki mówić. Żeby chłopcy nie bali się kompromisów a dziewczynki własnych decyzji. Żeby chłopcy nie bali się być wrażliwi a dziewczynki silne. Dziękuję wszystkim kobietom feministkom, polskim kobietom. Dziękuję wszystkim mężczyznom, feministom. Dziękuję, że maszerują po szacunek. Dziękuję za ich odwagę, wolność i prawdę. Bo sztuka, kultura, film muszą być off, muszą być wolne. Nikt nie odbierze nam naszej wolności, prawdziwej wolności! Prawda? – mówiła podczas sobotniej uroczystości Dominika Kulczyk.

Dominika Kulczyk wręczając nagrodę wygłosiła poruszający apel dotyczący agresji i przemocy wobec kobiet / fot. G. Milej

– Jeśli po moich słowach choć jedna kobieta nie da się pobić, upokorzyć, zdominować, to będzie to wielki tryumf – skomentowała swoje słowa Dominika Kulczyk.