Dla spragnionych czystej wody

Spożywanie określonej dawki wody każdego dnia jest bardzo ważne – o tym wie każdy, kto dba o swoje ciało (sylwetkę) oraz zdrowie. Woda m.in. reguluje metabolizm, procesy trawienne oraz ciepłotę ciała. Uczestniczy praktycznie we wszystkich procesach chemicznych w naszym organizmie. Jej niedobór prowadzi do zawrotów głowy, osłabienia organizmu czy zaburzeń koncentracji.

 

Skoro wiemy, jak ważne jest regularne uzupełnianie płynów w organizmie – czas odpowiedzieć sobie na fundamentalne pytanie – jaką wodę pić? Do tej pory wybór konsumenta ograniczał się do wód mineralnych (nisko, średnio, wysoko mineralizowane) oraz wód źródlanych. Alternatywą dla wód butelkowanych okazała się być woda z kranu. Kiedyś nie do pomyślenia… a teraz – szklanka pod kran i ciach, mamy wodę dobrą i (co najbardziej kusi przeciętnego Kowalskiego) tanią. Czy to na pewno takie proste?

Wodociągi dbają o wodę, to prawda. Dzięki dotacjom Unii Europejskiej stacje uzdatniania wody w zakładach wodociągowych zostały kompletnie zmodernizowane. Systemy, które obecnie odpowiedzialne są za jakość wody wydobywanej z ujęć głębinowych oraz powierzchniowych monitorują wodę na każdym etapie jej produkcji.

Warto się jednak zastanowić, czy woda, która wpływa do rur magistrali przy zakładach wodociągowych, ma taki sam skład chemiczny na końcu swojej drogi, to znaczy w naszym kranie. Nawet jeżeli jakimś cudem kilometry rur wodociągowych nie będą miały wpływu na jakość wody, to czy jesteśmy w stanie upilnować administratora naszego budynku, co do jego obowiązku okresowej dezynfekcji instalacji sanitarnej? Stare, zaśniedziałe i skorodowane instalacje wodociągowe są doskonałym środowiskiem do rozwoju wirusów i bakterii w wodzie.

[Not a valid template]

Czy jesteśmy skazani na kupowanie wody butelkowanej? Nie do końca. Coraz więcej osób przekonuje się do stosowania filtrów do wody. Urządzenia niegdyś kojarzone z natrętnymi akwizytorami – teraz doceniane. Dlaczego? Chodzi o lepszy smak wody przefiltrowanej? O jej czystość i skład mineralny? O stały dostęp bez wychodzenia z domu? Brak konieczności kupowania i dźwigania butelek ze sklepu? Pewnie wszystko po trochu.

Filtry do wody to nie tylko plastikowe dzbanki z wkładami wymienianymi co 2-4 tygodnie. W dzisiejszych czasach coraz więcej ludzi decyduje się na zakup filtra, który montuje się pod zlewem w szafce kuchennej. My polecamy nowoczesny produkt z membraną ultrafiltracyjną Green Filter FT-Line 3.

Dlaczego warto się nim zainteresować?

– Filtrowana woda jest zdrowa

Filtr FT-Line 3 uzdatnia wodę kompleksowo, nie usuwając z niej minerałów. Woda butelkowana po otwarciu nie powinna stać dłużej niż 24h. Po tym czasie mogą rozwijać się w niej paciorkowce kałowe i bakterie grupy Coli.

– Filtrowana woda jest smaczna

Filtr FT-Line 3 eliminuje z wody chlor poprawiając smak i zapach wody. Woda z filtra jest smaczna i zdrowa.

– Filtrowana woda jest tania

Litr wody butelkowanej to wydatek rzędu od 1,3 zł do 2 zł. Litr wody przefiltrowanej kosztuje 1 grosz (!)

– Filtrowana woda jest EKO

Nie mamy nic do wody butelkowanej, ale warto ograniczyć ilość utylizowanych butelek PET, które przyczyniają się do zanieczyszczenia środowiska.

Warto także wspomnieć o rozmiarze urządzenia. Filtr FT-Line 3 zmieści się nawet w ciasnych szafkach pod zlewozmywakiem.

Filtr do nabycia bezpośrednio w sklepie – www.krainawody.pl/filtr-green-filter-ft-line-3. Zachęcamy do zapoznania się z szeroką gamą produktów do uzdatniania wody. Cały asortyment dostępny pod adresem www.krainawody.pl.