„Diva Futura”: Blaski i cienie rewolucji seksualnej
Opowieść o wielkiej mrzonce stania się divami, idąc na skróty, czyli chwytając się branży porno

Kadr z filmu „Diva Futura” / fot. materiały prasowe BestFilm/©LUCIAIUORIO
Już 23 maja 2025 roku na ekrany polskich kin wejdzie film, który z pewnością wywoła gorącą dyskusję. „Diva Futura” to włoska produkcja w reżyserii Giulii Louise Steigerwalt, która znalazła się w Konkursie Głównym prestiżowego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji w 2024 roku. To opowieść o kobietach, które w poszukiwaniu wolności i spełnienia wkroczyły w kontrowersyjny świat pierwszej na świecie agencji porno, rzucając wyzwanie społecznym konwenansom i płacąc za to wysoką cenę. Przygotujcie się na podróż w głąb historii, która jest równie fascynująca, co złożona
Za zasłoną kontrowersji: prawdziwe historie kobiet z agencji Diva Futura
Film „Diva Futura” nie jest jedynie fabularyzowaną opowieścią. Jego scenariusz, autorstwa samej reżyserki, powstał na podstawie książki Debory Attanasio, która przez dziesięć lat pracowała w agencji Riccardo Schicchiego. To właśnie jej perspektywa, wzbogacona o losy innych kobiet, staje się kluczem do zrozumienia fenomenu Diva Futura.
Centralnymi postaciami są kobiety „wrażliwe i ambitne, z nieposkromioną potrzebą wolności”. Poznajemy Ilonę Staller, znaną światu jako Cicciolina (w tej roli Lidija Kordic) – postać legendarną, która sama siebie określała mianem „misjonarki miłości i obrończyni wolności”. Obok niej pojawia się Moana Pozzi (Denise Capezza), „ambitna idealistka, na każdym kroku mierząca się z pogardą” oraz Eva Henger (Tesa Litvan), „romantyczka po przejściach”. Każdą z nich do agencji Diva Futura przywiodły inne motywacje, ale łączyło je pragnienie życia na własnych zasadach, z dala od społecznych ograniczeń.
W tle tych barwnych postaci obserwujemy Deborę Attanasio (Barbara Ronchi), która, jak czytamy w opisie filmu, „przychodzi do agencji, myśląc o chwilowej pracy asystentki, ale zostaje tam przez dziesięć lat, znajdując drugą rodzinę”. To jej oczami często postrzegamy wewnętrzny świat agencji, a jej doświadczenia nadają historii osobisty i intymny wymiar.
Nad całością tego niezwykłego mikrokosmosu czuwa Riccardo Schicchi (Pietro Castellitto), założyciel agencji, opisywany jako „wizjoner, powiernik i przyjaciel”. To on stworzył platformę, która umożliwiła tym kobietom zaistnienie, ale jak pokaże film, jego rewolucyjne marzenia również zderzyły się z brutalną rzeczywistością.
Reżyserska wizja: między rewolucją a rozczarowaniem
Giulia Louise Steigerwalt, reżyserka i scenarzystka Diva Futura, w swoich wypowiedziach podkreśla, jak bardzo zaskoczyła ją ta historia.
– Kiedy po raz pierwszy zetknęłam się z tą historią, znalazłam w niej wszystko, tylko nie to, czego spodziewałam się po branży porno. Osobiste historie głównych bohaterek, ich filozofia życia oraz niesamowite doświadczenia radykalnie zmieniły mój punkt widzenia
– wyznaje Steigerwalt.
Reżyserka zwraca uwagę na kluczowy paradoks:
– Wydaje mi się, że wynikało to głównie z faktu, iż porno w późniejszym czasie stało się zaprzeczeniem tego, o czym marzyły te bohaterki, kiedy rozpoczęły swoją 'rewolucję’.
Ta „rewolucja” była próbą wyzwolenia, manifestacją wolności seksualnej, ale jej konsekwencje okazały się skomplikowane i często bolesne. Film, według słów Steigerwalt, to „opowieść o wielkiej mrzonce stania się divami, idąc na skróty, czyli chwytając się branży porno. Zagwarantowało to bohaterkom natychmiastową sławę, lecz potem spotkały się one z niechęcią, krytyką i odrzuceniem przez to samo społeczeństwo, które najpierw ich pożądało i uczyniło sławnymi”.
Przeczytaj:
Onlyfans – co to jest i ile można zarobić?
Steigerwalt nie boi się stawiać trudnych pytań o hipokryzję społeczeństwa:
– Wszystko, co kojarzy się z żądzą, musi pozostać w ukryciu i jest akceptowane przez społeczeństwo tylko wtedy, kiedy takim pozostaje. Próba wydobycia na światło dzienne niektórych fantazji okazała się ostatecznie nieakceptowalna.
Reżyserka nie zamierza osądzać swoich bohaterek, widząc w nich postaci „równocześnie ikonicznej i efemerycznej sagi”.
Film ukazuje również rozczarowanie samego Schicchiego, którego „wielkie marzenie o dokonaniu rewolucji we włoskiej mentalności (…) doprowadziło do degradacji tegoż marzenia, co dało podwaliny dla powstania zniekształconej wizji seksualności i kobiecości oraz dominującego później postrzegania ciała jako towaru i przyzwolenia na przemoc”. To gorzka refleksja nad tym, jak ideały mogą zostać wypaczone, a dobre intencje prowadzić do nieprzewidzianych skutków.
Film „Diva Futura” – portrety kobiet, które wstrząsnęły Włochami
Ilona Staller – Cicciolina: ikona wolności i kontrowersji
Ilona Staller, znana jako Cicciolina, to postać, której nie trzeba specjalnie przedstawiać. Urodzona na Węgrzech, we Włoszech stała się symbolem wyzwolenia seksualnego lat 80. Jej kariera, od audycji radiowej Voulez-vous coucher avec moi? po wybór do włoskiego parlamentu z ramienia Partii Radykalnej, była pasmem odważnych i często szokujących decyzji. Film Diva Futura z pewnością rzuci nowe światło na jej rolę w agencji Schicchiego i jej osobiste dążenia. Lidija Kordic, wcielająca się w tę rolę, stanie przed wyzwaniem oddania złożoności postaci, która była jednocześnie performerką, polityczką i, jak sama twierdziła, „misjonarką miłości”.
Moana Pozzi: idealistka w świecie bez skrupułów
Moana Pozzi, urodzona jako Anna Moana Rosa Pozzi, była jedną z najjaśniejszych gwiazd włoskiego kina dla dorosłych. Jej droga do sławy była naznaczona zarówno ogromnym sukcesem komercyjnym – sprzedała miliony kaset wideo – jak i ciągłą walką z pogardą społeczeństwa. Film prawdopodobnie zgłębi jej idealizm i konfrontację z brutalnymi realiami branży. Jej przedwczesna śmierć w wieku 33 lat owiana jest legendą i nadal budzi wiele pytań. Denise Capezza w roli Moany będzie miała okazję pokazać wewnętrzne rozterki kobiety, która stała się symbolem, ale być może za cenę osobistego szczęścia.
Eva Henger: Od miss Węgier do gwiazdy Diva Futura
Eva Henger, pochodząca z Węgier, rozpoczęła swoją karierę jako modelka, zdobywając tytuł Miss Węgier w 1989 roku. Jej droga do Włoch i agencji Diva Futura to kolejny przykład niezwykłej trajektorii życiowej. W filmie zobaczymy ją jako „romantyczkę po przejściach”. Eva była również żoną Riccardo Schicchiego, z którym miała syna. Jej historia pokazuje, jak różne ścieżki mogły prowadzić do świata Diva Futura i jak skomplikowane były relacje wewnątrz tego środowiska. Po zakończeniu kariery w branży dla dorosłych, Henger z powodzeniem odnalazła się we włoskiej telewizji, co świadczy o jej sile i zdolności adaptacji.
„Amoralni, nigdy niemoralni”: filozofia agencji
Opis filmu Diva Futura rzuca hasło: „Byli amoralni, nigdy niemoralni”. To stwierdzenie sugeruje, że twórcy agencji i jej gwiazdy działali według własnego kodeksu wartości, który mógł być sprzeczny z powszechnie przyjętymi normami, ale niekoniecznie pozbawiony wewnętrznej logiki czy etyki. Film zaprasza nas do zgłębienia tego, co kryło się za tą filozofią, jak te kobiety „żyły według własnych zasad, mierząc się z zaszufladkowaniem i niezrozumieniem społeczeństwa”.

Zobacz, jak pierwsze na świecie gwiazdy porno żyły według własnych zasad, mierząc się z zaszufladkowaniem i niezrozumieniem społeczeństwa / fot. materiały prasowe BestFilm/©LUCIAIUORIO
Czy „Diva Futura” jest filmem na nasze czasy?
Choć historia „Diva Futura” osadzona jest głównie w latach 80. i 90. XX wieku, poruszane w niej tematy są wciąż niezwykle aktualne. Reżyserka, Giulia Louise Steigerwalt, podkreśla, że jej film jest „opowieścią o niebezpiecznej sprzeczności i ukazuje blaski i cienie zjawiska, które miało ogromny wpływ na kulturę naszego kraju, a jego konsekwencje są nadal aktualne”.
Steigerwalt stawia fundamentalne pytania:
„dlaczego seks i erotyzm muszą nieodłącznie kojarzyć się z przemocą wobec kobiet? dlaczego musimy tworzyć narrację, gdzie przemoc leży u podstaw identyfikacji przez widza oraz seksualnego obrazowania?”.
W dobie #MeToo, dyskusji o granicach, konsensualności i obiektywizacji, „Diva Futura” może stać się ważnym głosem, prowokującym do refleksji nad tym, jak postrzegamy seksualność i kobiece ciało.
Reżyserka zauważa również, że rynek porno jest ogromny i stanowi „cichą edukację seksualną”.
Film „Diva Futura”. Czego możemy się spodziewać?
Czy skojarzenia z serialem „Lady Love”, który w końcówce 2024 roku, zawładnął wyobraźnią polskich widzów, okażą się właściwe dla włoskiego filmu? „Diva Futura” zapowiada się na kino odważne, które nie boi się trudnych tematów i skłania do myślenia. To nie tylko opowieść o początkach włoskiej branży porno, ale przede wszystkim dramat o ludzkich losach, ambicjach, marzeniach i cenie, jaką czasami trzeba zapłacić za pragnienie wolności. Znakomita obsada, intrygująca historia oparta na faktach i uznanie na festiwalu w Wenecji to argumenty, które powinny przyciągnąć do kin nie tylko miłośników włoskiego kina, ale wszystkich tych, którzy cenią filmy poruszające ważne społeczne kwestie w niebanalny sposób.
Nie przegap tej premiery – „Diva Futura” w kinach od 23 maja 2025 roku!
Może też cię zainteresuje:
Filmy i seriale o lesbijkach – najlepsza 10