Rewolucja w odchudzaniu
Dieta OXY, bo to o nią chodzi przeszła jednak ostatnio gruntowną przemianę. Co to dokładnie oznacza?
Dieta białkowa jest niebezpieczna dla zdrowia – takie sensacyjne doniesienia docierały do nas ponad rok temu przy okazji wyroku skazującego jej twórcę. Potem za sprawą polskiej dietetyczki dowiedzieliśmy się, że możliwe jest stworzenie diety białkowej, która nie tylko jest całkowicie bezpieczna, ale i oczyszcza organizm z toksyn. Dieta OXY, bo to o nią chodzi przeszła jednak ostatnio gruntowną przemianę. Co to dokładnie oznacza?
To zaskakujące, że w XXI wieku, gdy wydawałoby się, że wiemy wszystko o człowieku, nie zwracano uwagi na tak proste rzeczy jak motywacja i osobowość. Na szczęście w końcu dietetyka zainteresowała się tymi czynnikami i są one ostatnio tematem numer jeden we wszelkich publikacjach dotyczących odchudzania. Sprawcą tego zamieszania jest nowa wersja diety OXY. Ale po kolei…
Żurawina?
Właściwości tego owocu znane są od setek lat. Nasze babcie żurawiną leczyły wiele dolegliwości, a wszelkie badania naukowe na jej temat nie pozostawiają złudzeń: ona jest nam niezbędna. Niestety trochę zapomnieliśmy o mocy tej rośliny i drzemiących w niej antyoksydantach. Dopiero dietetyczka Patrycja Mazur postanowiła przywrócić należne jej miejsce w żywieniu człowieka i włączyła ją do diety OXY.
Mówiąc szczerze, zależało mi, by skomponować dietę, która będzie niezwykle zdrową i bezpieczną dietą białkową. Dzięki żurawinie i stworzonym na jej bazie koktajlu, udało się wyeliminować wiele skutków ubocznych diety Dukana. – mówi Patrycja Mazur.
Tę część historii wszyscy już znamy. Wiele kobiet zawdzięcza diecie OXY utratę zbędnych kilogramów. Niewiele z nich jednak wie, że gdy ta dieta zaczęła być popularna, dietetyczka poszła o krok dalej i włączyła czynnik psychologiczny w odchudzanie.
Sami możemy nie dać rady
Wiele badań wskazuje na to, że bez odpowiedniego wsparcia szybko się zniechęcamy i nie realizujemy naszych planów i postanowień. Tak również jest w odchudzaniu. Bardzo szybko tracimy wewnętrzną motywację i rezygnujemy z diety. Nie porzucamy jednak marzeń o szczupłej sylwetce, dlatego takich dietetycznych porażek w naszym życiu może być naprawdę wiele. Naukowcy jednak alarmują, że takie radykalne zmiany sposobu odżywiania i odchodzenie od nich po kilku dniach są niebezpieczne dla naszego organizmu.
Praktyka pokazała mi niezwykle ważną rzecz: im dieta była bardziej dopasowana do osoby, tym motywacja pacjenta była wyższa. Pacjenci chętniej stosowali diety, które nie były całkowitą zmianą ich dotychczasowego sposobu odżywiania się, ale uwzględniały wiele czynników związanych z codziennym życiem – chociażby tryb pracy czy kulinarne gusta. Osoby, które nie lubią eksperymentować w kuchni lub też kochają tradycyjne dania, nie powinny dostawać diety złożonej z posiłków nietradycyjnych i dla nich zupełnie nowych – mówi Patrycja Mazur.
Nowoczesna dieta to taka, która rozwiązuje więcej niż jeden problem – w przypadku OXY jest to problem wagi i zanieczyszczenia organizmu toksynami. Dieta musi również kłaść nacisk nie tylko na to, ile chcemy zgubić, ale również na to… jacy jesteśmy. Tego właśnie trzymała się twórczyni diety OXY, by opracować jeszcze lepszą wersję swojego dzieła.
Psychologia a odżywianie
Na czym dokładnie to polega? W nowej diecie OXY rozwiązuje się skonstruowany przez psychologa test osobowości. Dzięki temu precyzyjnie określany jest nasz profil i upodobania. Dopiero na tej podstawie konstruuje się dietę specjalnie dla nas. Warto dodać, że być może brzmi to dosyć skomplikowanie, ale dla potencjalnego użytkownika wszystko sprowadza się do kilku prostych kroków.
Wielu mogłoby zapytać o to, jak to wygląda w praktyce. To proste. Jeśli okaże się, że jesteśmy osobami kochającymi nowinki w kuchni i eksperymenty, to dostaniemy dietę, która to uwzględnia. Tradycjonaliści nie muszą się zatem bać, że otrzymają plan, który się będzie dla nich zbyt nowatorski. Zasada jest taka, że to dieta dopasowuje się do nas, a nie my do diety.
Organizm pod ochroną
Wszyscy, którzy znają dietę OXY, wiedzą również, że składała się ona dotychczas z trzech etapów: Fat Burning – który jest fazą najszybszego spalania tkanki tłuszczowej, Step – czyli kolejne zgubione kilogramy i początek utrwalania efektów i Balance – utrwalanie efektów. Nowa dieta OXY została rozbudowana o etap wprowadzający do diety – Detox i fazę stabilizacji (etap wyprowadzający). Dzięki takiemu podejściu, nasz organizm zostaje oczyszczony z toksyn i przygotuje się do diety, a po jej zakończeniu zostanie bezpiecznie „przestawiony” na normalne jedzenie:
Jako dietetyk wiem, że efekt jo-jo jest zmorą wielu pacjentów. Wielu z nich po diecie wraca z dnia na dzień do „normalnego” jedzenia i posiłków o zwiększonej kaloryczności. To bardzo niebezpieczne i może przekreślić nasze starania o szczupłą sylwetkę. Stąd pomysł, by do diety OXY włączyć fazę stabilizacyjną – mówi autorka diety.
Ktoś może powiedzieć, że odchudzanie dopasowane do naszej osobowości jest banałem. Ale przecież wyniki badań nie pozostawiają złudzeń, to jest niezwykle skuteczne podejście. Wszyscy znamy dietę OXY i wiemy, że na jej rozwiązaniach można polegać. Jej nowa, jeszcze lepsza wersja to dieta, która z powodzeniem łączy kurację odchudzającą i oczyszczanie organizmu z czynnikami osobowościowymi. Śmiało można powiedzieć, że rewolucja w odchudzaniu dokonała się na naszych oczach – specjalnie dla wszystkich tych, którzy chcą schudnąć: zdrowo, efektywnie i przyjemnie.
Karolka 30 września, 2014
Czytam i stwierdzam, że w końcu coś innego. Może jest to jakieś wyjście dla osób, które wkurzają się na diety, które polegają na jedzeniu Bóg wie jakich wymyślnych potraw.
Jarmilka 30 września, 2014
Sprytne, aż mnie korci sprawdzić, czy w praktyce też tak wygląda:)
Emilia 30 września, 2014
Pomysł z dietą Oxy bardzo mi się podoba, wczesniej myslałam, ze to a’la Dukan, ale jak juz sie zagłębiłam, to serio, wygląda to całkiem nieźle.
Jutro wypłata- i juz wiem, na co przeznacze 40zł 😉
kaśka 30 września, 2014
A dla mnie najwazniejsze są szybkie i łatwe do wykonania dania – fit, po ostatniej przygodzie z dietetykiem bardzo się zniechęciłam, bo dania wymagały dużo czasu na ich przygotowanie a wiadomo, jakie mamy czasy ;/
w diecie Oxy te dania są naprawdę pyszne i ekspesowo się je robi, a jak to sie przełozy na moją figurę to nie omieszkam poinformować ;)))
Jarmilka 30 września, 2014
@ Emilia: właśnie też miałam takie obawy, ale poczytałam:)
Paulinka 1 października, 2014
Prawda jest taka, że dieta białkowa diecie białkowej nierówna. Popatrzcie sobie na Dukana. Szok. Mnóstwo ludzi straciło zdrowie przez to. W diecie OXY podaż białka jest o niebo mniejsza i zrównoważona przez inne rzeczy. Wiem, bo już 2 tydzień się odchudzam:)
Joaśka 3 października, 2014
Tak się składa, że jestem na tej diecie i jestem mega zadowolona. Nie tylko dlatego, że w ciągu 2 tygodni schudłam 5 kg, ale również dlatego, że dostałam takie przepisy, że szok. Mogę śmiało gościom je podawać, jak przyjdą:)