Dieta baletnicy – zasady, efekty, na czym polega?

Baletnica to synonim wdzięku, delikatności, kobiecości i idealnej wagi. Primabalerina zachwyca i nierzadko staje się motywacją do pracy nad swoim ciałem. Małe dziewczynki marzą o tym, aby równie zwinnie prezentować się na scenie. Nastolatki w codziennym życiu walczą o cechy wyróżniające baletnice. Dojrzałe kobiety zastanawiają się: „dieta baletnicy – na czym polega?”, bo tancerki baletowe nie narzekają na dodatkowe kilogramy. Czy dieta baletnicy jest dobrym pomysłem dla każdego? Sprawdź, w jakich przypadkach restrykcyjny jadłospis oznacza poważne konsekwencje

 

Dieta baletnicy — ile można schudnąć?

To, ile można schudnąć na diecie baletnicy, zależy przede wszystkim od wagi początkowej. Im więcej kilogramów na wadze, tym konkretniejsze efekty. Ile można schudnąć na diecie baletnicy? Z założenia 10-dniowa „głodówka” to możliwość utraty 10-12 kilogramów! Dietetyk Marta Heller-Surowiec w swojej wypowiedzi na portalu znanylekarz.pl o racjonalnym odchudzaniu zwraca uwagę, że:

„Zdrowe tempo chudnięcia to od 0,5 do 1 kg/tygodniowo. Czasami zdarza się, że w pierwszych tygodniach chudnie się szybciej. Wszystko zależy od startowej masy ciała, im wyższa tym początkowe tempo chudnięcia może być szybsze. Racjonalnie zakładałabym chudnięcie nie więcej jak 4 kg/miesięcznie”.

Jadłospis na diecie stosowanej przez baletnice oznacza minimalną ilość kalorii. Przez pierwsze dni to typowa głodówka bez jedzenia, wyłącznie z płynami. 8-10 dzień nadal nie przypomina zdrowej diety. Zawodowe baleriny i uczniowie w profesjonalnej szkole baletowej ćwiczą codziennie po kilka godzin. Stosując dietę baletnicy, uzyskują już nie deficyt, a zerowy bilans kaloryczny (ilość energii dostarczanej jest równa ilości zużywanej). Na diecie można schudnąć sporo, ale jeszcze więcej przytyć po ukończeniu głodówki.

 

 

Dieta baletnicy – zasady, z którymi schudniesz

To monotonna dieta, w której nie ma kompromisów. Wszystko jest klarowne i niezwykle restrykcyjne. Poznaj główne zasady diety baletnicy:

• trwa 10 dni,
• jesz około 0-500 kalorii dziennie,
• przez pierwsze 2 dni możesz pić tylko wodę i kawę (w ograniczonej ilości),
• spożywasz wyłącznie produkty i płyny ubogie w wartości odżywcze,
• w czasie diety zalecana jest aktywność fizyczna.

Dieta baletnicy nie jest polecana przez lekarzy i dietetyków. Oznacza osłabienie organizmu i utratę wody oraz ubytek masy mięśniowej, a nie skuteczny sposób na spalanie tłuszczu.

 

Poznaj zdrową dietę: 

Dieta paleo – co to jest, na czym polega i jak zacząć?

 

Czy istnieją pozytywne opinie o diecie baletnicy?

Dieta baletnicy cieszy się pozytywnymi opiniami wyłącznie wśród ludzi młodych, dla których szybki spadek kalorii jest istotniejszy od zdrowia. Przeglądając media i poszukując informacji na temat „dieta baletnicy — opinie specjalistów” nie sposób znaleźć pozytywnej wypowiedzi o jadłospisie dedykowanym baletnicom oraz osobom marzącym o bardzo szczupłej sylwetce. Zmęczenie, problemy z koncentracją, irytacja, niszczenie organizmu, natrętne myśli o obżarstwie po diecie, oto konsekwencje związane z dietą baletnicy.

Zofia Żyniewicz — dietetyczka, wypowiedziała się o diecie w odcinku na YouTube „NAJGORSZA DIETA ODCHUDZAJĄCA *ile schudnę w 10 dni?*”:

„Jest to dieta o bardzo małej ilości kalorii, która może powodować wiele problemów ze zdrowiem […]. To jest bardzo niezdrowe, wyniszczające i sam widziałeś po sobie, że czułeś się beznadziejnie”.

Z kolei na portalu kafeteria.pl osoba o nicku „Łabędzicaniebaletnica” napisała (pisownia oryginalna):

„Ludzie. Uważajcie na siebie i miejcie litość dla swojego organizmu. Przecież ta pseudo dieta jest kompletnie bez sensu. To, co schudniecie, to głównie odwodnienie. Nie da się zrzucić tyle tłuszczu w tak mało dni! Poza tym rąbie się cera, włosy, paznokcie […]. Już pomijając, że raczej nikt z Was NIE JEST BALETNICĄ — one prowadzą całkiem inny tryb życia, niż my”.

 

„Takimi radykalnymi dietami i głodówkami strasznie zaburzasz pracę swojego organizmu, on nie wie, co robić. Nie schudniesz, stosując wymienione wyżej sposoby, spowolnisz tylko jeszcze bardziej tempo swojego metabolizmu, bo spalisz mięśnie. Jeśli nie dostarczasz ciału paliwa do pracy, to w pierwszej kolejności on czerpie energię z mięśni, a nie z tłuszczu, tak jak byś chciała […]

– pisze dietetyczka Agnieszka Ślusarska w artykule: „Czy dieta baletnicy jest bezpieczna dla zdrowia? [Porada eksperta]”.

 

Dieta baletnicy – efekty, przed i po

Bardzo ciekawy film dla wszystkich zainteresowanych dietą baletnicy nagrał Karol Zdęba na kanale YouTube „110%”. Odcinek „NAJGORSZA DIETA ODCHUDZAJĄCA *ile schudnę w 10 dni?*” to dziennik opowiadający o diecie cud, a także efektach i konsekwencjach.

 

 

Karol (179 cm wzrostu) przez 10 dni stosowania jadłospisu dla baletnicy schudł z 67,4 kg – 63,8 kg, stracił 1,8% tkanki tłuszczowej, ale również 2 kg tkanki mięśniowej. BMI spadło z 21 na 19,9 i wzrosła zawartość wody w organizmie o 1,6%.

Na końcówce diety Karol opowiedział o konsekwencjach restrykcyjnego odżywiania:

„Czuję, że mój organizm próbuje mi powiedzieć, że to nie jest dobry pomysł. Czuję się taki wyziębiony, trzęsę się — ręce mi drżą. Nie mam w ogóle siły na nic, na zupełnie nic. Czuję taką pustkę w organizmie […]. Ciężko było mi się skoncentrować przy pisaniu różnych dokumentów przy komputerze. Bardzo mozolnie mi to szło. Bardzo łatwo się też irytuję, męczę… w zasadzie ciągle jestem zmęczony. Jest kiepsko”.

Negatywnych opinii jest zdecydowanie więcej. Najczęściej dotyczą diety baletnicy i efektu jo-jo. Wilczy apetyt po ukończeniu 10-dniowej diety to standard. „Wściekła” pisze na portalu bonavita.pl:

„Trafiłam tu, aby sprawdzić, co robiłam źle. Ale nic! Nie jadłam i jadłam zgodnie z menu tej diety. Rezultat żałosny. Tak zwolniony metabolizm, że teraz jestem zła na siebie. Już nigdy więcej! Niby zgubione 4 kg, ale pewnie wody. Teraz strach nawet sałatkę ruszyć, bo czuję się tak, jakby organizm tylko czekał, aby ją upchać w pośladki. Moja rada: zabierzcie psa na spacer i nie zawracajcie sobie tym głowy. Pisali minus 10 kg, ale rozumu chyba…”.

Dieta baletnicy a efekty? Wszystkie osoby, które ukończyły dietę, notują spadek wagi. Podobnie działają inne restrykcyjne propozycje np. dieta kopenhaska. Jednak warto pamiętać, że dieta baletnicy spowalnia metabolizm, rozleniwia układ pokarmowy i wpływa niekorzystnie na gospodarkę hormonalną.

 

Może cię zainteresować:

Dieta śródziemnomorska – na czym polega?

 

 

Dieta baletnicy — jadłospis i warianty

Dieta  dla baletnicy wyróżnia się podstawowymi cechami, które sprawiają, że jest bardzo restrykcyjna i wyniszczająca organizm:

• niskokaloryczna,
• niezbilansowana,
• wyklucza mnóstwo produktów,
• uboga w składniki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Poza tym nigdzie nie znajdziemy wskazówki, jak postępować po zakończeniu diety. Sposób odżywiania wyróżniają dwa warianty. Zdecydowanie popularniejszy jest wariant numer I, drugi wariant diety baletnicy oznacza jeszcze większy rygor.

 

Dieta baletnicy wariant 1

1-2 dzień: tylko 1 litr wody / kawy bez cukru (maks. 4 filiżanki). Do kawy ewentualnie można dodać odrobinę mleka odtłuszczonego.
3-4 dzień: 2,5 litra wody / kawy bez cukru i odtłuszczony nabiał (np. serek wiejski, biały ser, jogurt) bez żadnych dodatków.
5-6 dzień: 3 litry wody / kawy bez cukru i maks. 11 sztuk gotowanych ziemniaków, czyli około 3 sztuk na jeden posiłek.
7-8 dzień: 2,5 litra wody / kawy bez cukru oraz maks. 0,5 kg gotowanego, drobiowego mięsa bez żadnych dodatków.
9-10 dzień: 3 litry wody / kawy bez cukru i wyłącznie zielone warzywa (np. brokuł, sałata, ogórek, szpinak, brukselka) bez innych dodatków smakowych.

 

Dieta baletnicy wariant 2

W ciągu dnia spożywamy wyłącznie jeden produkt z wymienionych artykułów spożywczych: woda i kawa, jajka, seler, jabłka, grejpfruty, szparagi, mleko, chude mięso, migdały, seler. Uwaga: jeśli wybieramy wodę i kawę to również nie możemy spożyć innego produktu.

 

 

Czy dieta baletnicy jest bezpieczna? Czy warto?

Świadomość społeczeństwa dotycząca zdrowego odżywiania wzrasta, ale mimo to nieustannie słyszy się o stosowaniu niskokalorycznych, niezdrowych diet i przytłaczającym efekcie jo-jo. Na forach i w mediach społecznościowych największe zainteresowanie dieta baletnicy wzbudza wśród nastolatków, a szczególnie młodych kobiet.

Dieta baletnicy, czy warto? To po prostu głodówka, która powoduje więcej szkód niż korzyści. Perspektywa błyskawicznie zgubionych kilogramów, która zachęca do „niejedzenia” lub spożywania bardzo małej ilości pokarmu, szybko zmienia się w napady obżarstwa, wyrzuty sumienia i błyskawiczne przybieranie na wadze. Dieta baletnicy oznacza niedobór składników odżywczych i fatalne skutki uboczne: zawroty i bóle głowy, omdlenia, zaburzenia nastroju, problemy z koncentracją, nudności, zaparcia, senność, brak energii do normalnego funkcjonowania, wycieńczenie organizmu. Szukasz sposobu na zdrowe odchudzanie? Zmiana nawyków żywieniowych, dobrze zbilansowana dieta, cierpliwość, umiarkowane tempo utraty wagi — oto recepta na zdrowie i zgrabną sylwetkę.

Może też cię zainteresuje:
Agata Borkowska: W Polsce leczenie anoreksji nie istnieje