„Pamiętam, jak trzęsłam się ze strachu, gdy tylko wracał z pracy. Powracał wściekły i wszystko było dobrym powodem, aby zrównać mnie z ziemią”, opowiada jedna z kobiet o życiu z despotą. Poznaj świat, w którym wszystko musi być tak jak on lub ona chce. „Twoje zdanie się nie liczy”, „Rób, co każę!”, „Nie podoba się? Beze mnie zginiesz” oto przykłady despotyzmu, czyli sposobu postępowania charakterystycznego dla bezwzględnej osoby — despoty. Pojęcie oznacza władzę opartą o całkowite posłuszeństwo i brak kompromisów. Życie z despotycznym partnerem to piekło na ziemi. W domowej przestrzeni pozbawionej: wolności słowa, swobody, możliwości wyboru, beztroski, ciężko o poczucie szczęścia. Partner despotyczny — co to znaczy? I jak wygląda codzienna rzeczywistość, w której triumfuje despotyzm i okrucieństwo?
Człowiek despotyczny — kto to? Co to znaczy?
Słowo „despota” w języku greckim oznacza „pana”. Dawniej określenie charakteryzowało wyższy status społeczny i możliwość podejmowania bezkompromisowych decyzji. Obecnie bycie despotą nie kojarzy się w żaden sposób z pochlebnym określeniem. To odniesienie do pewnych apodyktycznych cech osobowości. Definicja despotyzmu wg „Wielkiego słownika języka polskiego” brzmi następująco:
„Forma nieograniczonych rządów sprawowanych w sposób bezwzględny, opartych na terrorze i nieprzestrzeganiu praw i wolności obywateli”.
Określenie słowa odnosi się przede wszystkim do ustroju politycznego i osób panujących nad większą częścią społeczeństwa. Jednak despoci to również zwykli ludzie, których możemy mijać na chodniku każdego dnia. A nawet co gorsza, zaprosić do swojego codziennego życia!
Despota – co to znaczy na co dzień? Człowiek despotyczny nie szanuje zdania innych i uważa, że zawsze ma rację. Despotyczni ludzie są przekonani o swojej wysokiej wartości oraz nieomylności. Despoci twierdzą, że są najlepsi i wyróżniają się silnym poczuciem bycia niezastąpionym. Osoba apodyktyczna (osoba despotyczna) to ktoś, który traktuje ludzi przedmiotowo, a na domiar tego nawet w minimalnym stopniu nie dostrzega problemu.
Despota funkcjonuje jak tyran i za wszelką cenę pragnie sprawować władzę nad np. partnerem, rodziną, pracownikami. Silna potrzeba kontroli rozbudza jego najokrutniejsze cechy. Bywa bezwzględny, nierzadko stosuje przemoc nie tylko psychiczną, ale również fizyczną. Skłonność do gniewu, niezdolność do kompromisów, łatwość poniżania innych, poczucie wyższości oto człowiek, którego strach spotkać w prywatnym i zawodowym życiu.
Zobacz też:
Toksyczny związek – jak rozpoznać i jak się z niego wydostać?
Despota – kto to taki? Tyran o charakterystycznych cechach
Despota to osoba, która nie ukrywa swojej apodyktycznej osobowości. W większej przewadze despotyzm charakteryzuje mężczyzn, ale nie tylko. Kobieta również może przybrać postać domowego tyrana. Poznaj charakterystyczne cechy despotycznej osoby:
- apodyktyczność,
- upór,
- egoizm,
- władczość,
- agresywność,
- obojętność,
- bezkompromisowość,
- emocjonalna niedostępność,
- przekonanie o nieomylności,
- bezwzględna surowość i krytycyzm,
- silna psychika.
Osoba despotyczna stosuje przemoc psychiczną i fizyczną. To człowiek toksyczny, a psychiatra Luis Rojas Marcos napisał, że:
„To irracjonalne pragnienie kontroli, dominacji i władzy nad drugą osobą jest główną siłą, która napędza przemoc domową między partnerami”.
Czy despotą można się urodzić?
Człowiek apodyktyczny nabiera charakterystycznych cech z czasem. Nikt nie rodzi się despotą. Powszechnie uważa się, że to proces wychowania kształtuje despotyczne cechy. I to nie tylko podczas rygorystycznych zasad panujących w domu.
Bardzo często apodyktyczni rodzice przekazują wzorce swoim dzieciom. W domach pozbawionych wolności, gdzie kary wypierają nagrody, a jedna osoba dominuje pod każdym względem nad innymi, rodzi się człowiek apodyktyczny. Jednak w społeczeństwie można zaobserwować, że despota nie zawsze związany jest ściśle z przemocą w domu. Skłonności do bezkompromisowej dominacji mają również osoby rozpieszczane w dzieciństwie. Z rodzin, gdzie zdanie dziecka było najważniejsze, a każda zachcianka natychmiastowo spełniana, wkraczają w dorosłe życie osoby o wysokim poczuciu wartości. To często ich zdanie jest najważniejsze, a inni powinni się podporządkować. Despotyzm kiełkuje z wielu źródeł.
Zobacz koniecznie:
Chorzy czy źli? Jak działa psychopata i jak się przed nim uchronić
Despota w rodzinie – mąż, ojciec, partner
Niestety, despotyczny ojciec lub mąż despotyczny to znak, który nie wróży nic dobrego! Despota w rodzinie zachowuje się jak władca absolutny. Nie znosi sprzeciwu, nigdy nie nagradza, ale doskonale wie, co to kary. Człowiek o apodyktycznej osobowości stosuje bezwzględne środki, aby zdominować i całkowicie skontrolować drugą osobę lub resztę domowników.
Ojciec i partner despota to po prostu domowi tyrani. Każdy, kto z nimi mieszka, musi nieustannie mieć się na baczności. W imię „świętości swojego słowa” despota stosuje przemoc przybierającą najróżniejsze formy i rygorystycznie odbiera prawa innym. Codzienne życie z despotycznym człowiekiem wiąże się z brakiem własnych decyzji i możliwości oraz nadziei, że jeśli pozostaniemy w domu, coś nareszcie się zmieni. Krytyka osoby apodyktycznej? Wiąże się z wybuchem gniewu, agresją, a także próbami poniżenia.
W rodzinie, gdzie rządzi despotyzm, nie ma przyzwolenia na autonomię. To przestrzeń, w której niezależność, poczucie wolności i mocy, a także zdolność kreowania „życia po swojemu” oznacza niewyobrażalne marzenie. Tyran nie zgadza się ze zdaniem innych. Despotyczny facet tworzy toksyczną relację opartą na zastraszaniu i poniżaniu, a despotyczny mąż i ojciec buduje dom na fundamentach nieustannych konfliktów.
Na kanale YouTube „Soul GPS PL” prowadzonym przez psycholożkę Ewę, znajduje się filmik („Jak radzić sobie z przemocą w domu”), który wywołał lawinę komentarzy. Wypowiedziała się również osoba o pseudonimie „Karta Mamińska”, która opisuje, co oznacza partner despotyczny:
„Pamiętam, jak trzęsłam się ze strachu, gdy tylko wracał z pracy. Powracał wściekły. Zawsze próbowałam mu powiedzieć, że widzę jego zdenerwowanie i pytałam, czy coś się stało. Przez prawie 2 lata związku ani razu nie przyznał, że jest rozzłoszczony. Wiecznie zaprzeczał. Nie chciałam napierać, ale i tak po chwili znajdował setki powodów, przez które mógł się na mnie wyżyć.
Patrzyłam w złym kierunku, zamiast na niego. Mój ton głosu był nieodpowiedni. Wyglądałam na zbyt zmęczoną, zbyt wystraszoną, zbyt opiekuńczą, zbyt wyluzowaną. Gdy opowiadałam, jak minął dzień, potrafił na mnie krzyczeć, że mówię o jakichś gównach, bo akurat ten czy tamten aspekt w ogóle go nie interesuje. Jeśli podawałam zbyt mało szczegółów, to również wpadał w furię. Właściwie wszystko było dobrym powodem, aby zrównać mnie z ziemią. Czułam się jak zautomatyzowana wydmuszka, która stara się funkcjonować tylko w taki sposób, żeby nie wzbudzać agresji… ”.
To tylko jeden z wielu przykładów despotyzmu w życiu codziennym. Mateusz Kobus w swoim poradniku „To (nie)miłość. O trudnych związkach, bolesnych rozstaniach i składaniu złamanego serca” napisał:
„Nie urodziłaś się po to, aby być ofiarą, tylko po to, żeby być szczęśliwą kobietą”.
Od despoty nie usłyszymy słowa przepraszam. Co robić? Tkwić w relacji odbierającej radość z życia?
Przeczytaj koniecznie:
Związek z narcyzem. Byłam taka szczęśliwa! (prawdziwe historie)
Jak uwolnić się od despotycznego człowieka?
Codzienne życie z despotą to ogromne wyzwanie. Relacje w normalnej rodzinie opierają się na szacunku i miłości. Jak uśmiechać się i kochać osoby, które czują się lepsze od nas, a ich nadrzędnym celem jest degradacja rodziny do stopnia podwładnych? Partner despotyczny, jeśli nawet nie stosuje przemocy fizycznej, to zawsze wpływa destrukcyjnie na psychikę drugiego człowieka. To osoba, która nie podda się dobrowolnej terapii, bo przecież jest mądrzejsza i lepsza od innych!
Gdy członek rodziny okazuje się osobowością apodyktyczną, to bezpieczna i domowa przestrzeń przeobraża się w piekło na ziemi. Spędzanie czasu z despotą może skutkować wyczerpaniem psychicznym, długotrwałym stresem, a nawet depresją. Ponad wszystko należy dbać o własne zdrowie i dobro, bo nikt nie zatroszczy się o nas tak, jak my sami. Mateusz dodał w swoim poradniku:
„(…) znajdź w sobie tę siłę, aby w końcu Twoje serce przestało być czyimś workiem treningowym”.
Jedynym rozwiązaniem na poradzenie sobie z despotyczną relacją jest szybkie i skuteczne uwolnienie, które nie zawsze jest proste. Bardzo często zakończenie życia z despotą wiąże się z bólem, smutkiem i cierpieniem. Jednak tylko kategoryczny sprzeciw to szansa na powrót do normalności. Podczas procesu uwalniania, warto skorzystać ze wsparcia psychologa. Terapia psychologiczna pomaga odbudować pewność siebie i podnosi świadomość dotyczącą teraźniejszej jakości życia. Wyrzucenie despoty z domu, ograniczenie kontaktów, zmiana pracy to kroki, które niewątpliwie wymagają siły psychicznej.
Despotyzm w życiu codziennym oznacza przemoc, ale z różnych powodów nie zawsze mamy możliwość zakończyć toksyczną relację tu i teraz. Brak siły? Poczucie beznadziei? Strach? Właśnie taka sytuacja dotknęła klientkę „Soul GPS”. Poznaj skuteczne sposoby radzenia sobie z agresywnym partnerem, a później spokojnie pokonaj despotyzm i zacznij żyć pełną piersi.