Depresja to choroba, która dotyka co trzeciego emeryta. Dlaczego? Bo emerytura to zupełnie nowy etap w życiu, na który wiele osób nie jest przygotowanych. Brak pracy i zajęcia sprawia, że emeryci czują się niepotrzebni i znudzeni. Jest jednak na to rada. Jak ustrzec się przed depresją na emeryturze?
Osoby pracujące czy zbliżające się do wieku emerytalnego marzą o emeryturze. Rozmyślają o tym co będą robiły z wolnym czasem, że będą podróżowały, oddawały się swoim pasjom, zaczną nowe życie i w końcu odpoczną. Tymczasem realia po przejściu na emeryturę są zgoła inne. Często pojawia się poczucie bycia niepotrzebnym, nuda, a w rezultacie depresja. Co robić, by się nie poddać beznadziei?
Depresja na emeryturze
Depresja dotyka wielu osób po przejściu na emeryturę. Szacuje się, że co trzeci polski emeryt cierpi na tę chorobę. Bardziej narażeni na zachorowanie są mężczyźni. Wiele osób, zwłaszcza tych, które skupiały się tylko na pracy, zaniedbując sferę osobistą, odczuwa pustkę. Jest to dość powszechny problem, jednak zupełnie lekceważony przez służbę zdrowia. Emerytów cierpiących na depresję nie diagnozuje się, nie otrzymują należytej pomocy. Przepisuje się im jedynie leki nasenne, gdyż wielu nie może spać, a przecież bezsenność to jeden z objawów choroby. Bywa, że są pozostawieni sami sobie.
Najbardziej cierpią ludzie, których samoocena opierała się dotychczas na osiągnięciach zawodowych. Po przejściu na emeryturę tracą sens życia i czują się zupełnie bezużyteczni. Tę pustkę trzeba czymś zapełnić. Jak żyć na emeryturze, by ustrzec się przed depresją?
Jak się nie nudzić na emeryturze?
Bardzo ważne jest to, by na emeryturze nie dopadło nas poczucie beznadziei. Trzeba zatem coś robić, najlepiej coś, co się lubi. Czym się zająć na emeryturze? Możliwości jest naprawdę wiele. Warto podkreślić, że nie należy czekać aż do emerytury z planem zagospodarowania swojego wolnego czasu. Trzeba pomyśleć o tym wcześniej. Na pewno nie można się izolować, trzeba jak najczęściej spotykać się z ludźmi, socjalizować się. Należy angażować się w różne aktywności, rozwijać swoje zainteresowania, zdobywać nowe pasje, robić rzeczy, których się do tej pory nie próbowało. Dla zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego należy uprawiać sport czy jakąkolwiek lubianą formę ruchu. Dobrym pomysłem jest również rozpoczęcie nauki języka obcego, co przy okazji jest świetnym treningiem dla mózgu. Aktywność to sprawdzony sposób na ucieczkę od nudy, monotonii i depresji.
A może praca na emeryturze?
Co robić na emeryturze? To pytanie zadaje sobie wielu emerytów, zwłaszcza tych, którzy są w pełni sił. Na emeryturze, choć to może dziwnie brzmi, można zacząć pracować… Ale jak to? Przecież emerytura to zasłużony odpoczynek od pracy zawodowej. Wiele osób na emeryturze, zwłaszcza pań, decyduje się na podjęcie pracy w charakterze opiekunki seniorów. Praca w opiece nad seniorami za granicą to przede wszystkim możliwość atrakcyjnego zarobku i tym samym dorobienia sobie do emerytury. Ale nie tylko. Taka praca może dawać także dużo satysfakcji, gdyż pomaga się komuś, kto tej pomocy potrzebuje. Poza tym można połączyć pracę opiekunki osób starszych z podróżowaniem – poznaniem obcego kraju, jego zabytków, kultury i obyczajów. Ponadto taka praca daje możliwość podszlifowania języka obcego.
Dorabianie na emeryturze nie jest wcale złym pomysłem – za zarobione pieniądze można np. wyjechać w wymarzoną podróż, zrobić remont mieszkania czy kupić nowy rower.
Ciekawych ofert pracy w charakterze opiekunki osób starszych za granicą można szukać na stronie: https://promedica24.com.pl/.
Zatem jak żyć na emeryturze? Nie siedzieć w domu przed telewizorem czy komputerem, lecz jak najczęściej wychodzić, prowadzić bogate życie towarzyskie, spełniać swoje marzenia, oddawać się swoim pasjom lub zdobywać nowe, uprawiać sport, cieszyć się z życia albo podjąć nową pracę, która będzie dawała satysfakcję i pozwoli zarobić ekstra.
Henryk 29 października, 2020
Ja przeszedłszy na emeryturę zacząłem odczuwać pustkę, ale szybko ją wypełniłem moim nowym hobby. Zacząłem uczyć się grać na ukulele, które dostałem w prezencie od córki. Gram już od roku na moim ukulele Be Joe i bardzo dużo radości mi to sprawia. Polecam takie hobby wszystkim emerytom.