O czym myślisz słysząc „Natural Beauty Plan”? Najpewniej o tym, w jaki sposób dbasz o siebie naturalnie – jakich kosmetyków używasz, czy wystarczająco nawilżasz i pielęgnujesz buzię. A czy słyszałaś o tym, że miejscowa pielęgnacja skóry działa najlepiej, gdy stanowi jeden z elementów całościowego podejścia do dbania o kondycję cery?
Najważniejsze czynniki to styl życia, zrównoważone odżywianie, zabiegi manualne twarzy. Pisząc, zrównoważone odżywianie mam na myśli nie tylko różnorodność w diecie, ale również uzupełnianie niedoborów witaminowych w postaci suplementów, skoncentrowanych na odżywieniu skóry.
Pielęgnacja stanowi istotny element dbania o twarz, jednak nie najważniejszy. Natural Beauty Plan to połączenie holistycznej, wielopoziomowej troski o cerę, opartej o kilka płaszczyzn.
Oczywistym jest, że nie możemy zatrzymać ani cofnąć procesów starzenia, ale możemy mieć realny wpływ na to aby czas obchodził się z nami łaskawiej. Natural Beauty Plan ma na celu sprawić aby wygląd i kondycja twojej cery były możliwie jak najlepsze na wszystkich etapach życia. Zaznaczę tutaj, że to nie próba zatrzymania czasu, ale element holistycznej dbałości o jakość naszego zdrowia co w rezultacie przekłada się na zdrowie cery. Koncentrując się na odżywieniu organizmu na poziomie komórkowym, wdrażając odpowiednie zabiegi manualne (masaże twarzy, akupunkturę kosmetyczną), dbałość o higienę snu oraz dobierając odpowiednią pielęgnację skóry, jesteśmy w stanie spowolnić procesy starzenia nawet o 10 lat.
Podczas konsultacji indywidualnych uczulam Panie, że troska o cerę to przede wszystkim zwrócenie uwagi na czynniki wewnętrzne, które mają wpływ na procesy jej starzenia. Podczas konsultacji układamy plan żywieniowo – suplementacyjny, aby w sposób realny spowolnić oddziaływanie tych czynników!
Musimy pamiętać o tym, że odżywienie i kondycja organizmu jak i skóry zależy od wielu czynników.
Na co więc zwrócić uwagę na co dzień?
Głównie na to, co nakładasz na talerz każdego dnia. Czy posiłki są zróżnicowane, komponowane z produktów z różnych grup pokarmowych, będzie to miało z pewnością wpływ na lepsze funkcjonowanie układu pokarmowego, funkcjonowanie jelit i lepsze wchłanianie składników odżywczych. Warto tutaj zaznaczyć, że jeśli odżywiamy się monotonnie, spożywamy głównie produkty bogate w gluten i nabiał, jemy sporo słodyczy, kosmki jelitowe będą w złej kondycji, będą mniejsze, cieńsze – gorzej wchłaniać się będą substancje odżywcze z pożywienia. Będzie to miało wpływ na źle odżywioną skórę. Ponadto cukier powoduje zjawisko glikacji białek kolagenowo-elastynowych, które odpowiadają za młody wygląd skóry. Kiedy stają się mniej elastyczne i wolniej się regenerują, nasza skóra traci blask i zaczyna się starzeć w szybszym tempie. Glikacja polega na dołączeniu do białek cząsteczek cukrów.
Przez pewien czas proces ten można odwrócić. Jednak, jeżeli nadużywamy cukrów, po upływie około miesiąca, powstają tzw. końcowe produkty zaawansowanej glikacji i wówczas białka te nie mogą już spełniać prawidłowo swojej funkcji. “Zglikowane” kolagen i elastyna stają się twarde i pękają, co przekłada się na utratę jędrności skóry i pojawienie się bruzd. Glikacja to nie tylko uszkodzenia kolagenu występującego w organizmie, ale również pewne zmiany jego stabilności. Kiedy spożywamy duże ilości cukru, proces glikacji przekształca kolagen w niestabilny typ 1, który jest bardziej wrażliwy na procesy rozkładu, co może z kolei prowadzić do przedwczesnego starzenia się. Im więcej cukru w organizmie, tym szybciej przebiega ten proces. Z przypadku złej kondycji skóry, stanów zapalnych, postępujących procesów glikacji, odpowiedź skóry na rożnego rodzaju zabiegi pielęgnacyjne będzie niezadowalająca.
Jeśli nie zadbamy o ogólny stan zdrowia nie ma mowy o skutecznej pielęgnacji. Dlatego tak ważna jest praca na kilku płaszczyznach, podejście holistyczne. Uzupełniając niedobory żywieniowe poprzez m.in uregulowanie pracy jelit, zadbanie o mikrobiotę jelitową, a w dalszym etapie stosując bogato skoncentrowane w składniki odżywcze pożywienie, odpowiednio dobrane suplementy, uzupełnimy niedobory żywieniowe. Taki schemat działania pozwala poprawić stan naszego zdrowia i cery, a dodatkowo zwiększyć skuteczność regeneracji skóry przy użyciu jakichkolwiek zabiegów pielęgnacyjnych.
Idealnie jest stosować żywienie o profilu śródziemnomorskim, bogate w tłuszcze roślinne, owoce morza, warzywa i owoce, pamiętać o regularnym nawodnieniu. Dodam tutaj, że aby uzupełnić dobowe zapotrzebowanie organizmu na kwasy tłuszczowe, powinniśmy spożywać 3-4 łyżki surowych olejów roślinnych dziennie (np. olej lniany, oliwa z oliwek, sezamowy czy dyniowy), wtedy z pewnością będziemy się cieszyć pięknie nawilżoną cerą.
Dodatkowo dbaj o relaks, ruch, dobry sen, a z pewnością twoja cera odwdzięczy ci się blaskiem i jędrnością.
To co z tą pielęgnacją?
Jeśli mówimy o skutecznej pielęgnacji, ważne jest aby wybierać takie kosmetyki, które mają zdolność przenikania do głębszych warstw skóry. Warstwa rogowa naskórka przepuszcza jedynie cząsteczki o masie niższej niż 5 000 daltonów (formuły liposomowe, peptydowe). Wszystko to co posiada wyższą masę nie jest w stanie penetrować naskórka głębiej a więc odżywiać go od środka. Dlatego też postawiłam na swoją linię kosmetyków i stworzyłam @biomedskin_cosmetics. Jako pierwsze powstało serum mikro nawilżajace zawierające cząsteczki liposomowe, aby mocno i realnie oddziaływać na cerę, o czym przekonała się już niejedna moja Podopieczna.
Podsumowanie
Atrakcyjny wygląd jest odbiciem tego, jak się czujemy i w jakiej formie jest nasz organizm. Stosując zróżnicowany profil żywieniowy, odżywając organizm na poziomie komórkowym, wpływamy nie tylko na stan naszego zdrowia ale przede wszystkim na wygląd naszej cery. Łącząc odpowiednią dietę z manualnymi zabiegami oraz spersonalizowaną pielęgnacją, możemy spowolnić procesy starzenia nawet o 10 lat w sposób całkowicie naturalny i zgodny z rytmem biologicznym organizmu.
Osobiście wyznaję zasadę indywidualizmu potrzeb każdej kobiety. Nie ma jednego Natural Beauty Planu dla każdej z nas. Z pewnością, niektóre z elementów będą się zazębiać jednak, patrząc nie tylko przez pryzmat potrzeb struktur mięśniowo-skórnych, organizmu, ale przede wszystkim upodobań mojej Podopiecznej, efekt końcowy planu zawsze jest inny – skrojony na miarę, dopasowany do oczekiwań ale też możliwości danej osoby.
Skóra to swego rodzaju barometr reakcji zachodzących w naszym organizmie. Troska o nią polega przede wszystkim na zwróceniu uwagi styl życia, rytm okołodobowy, jak funkcjonuje nasz układ pokarmowy, czym karmimy nasze komórki i jak przekłada się to na stan skóry, a pielęgnacja zewnętrzna stanowi dopełnienie tych elementów.
O ekspertce:
Agnieszka Wyszyńska-Paluch ‒ szkoleniowiec, ekspertka manualnych i naturalnych terapii twarzy, akupunktury kosmetycznej, psychodietetyczka, naturoterapeutka, obecnie w trakcie kończenia szkoły medycznej. Autorka profesjonalnych kursów masażu twarzy. W codziennej pracy bazuje na autorskich pakietach pielęgnacyjnych, które w sposób wielopłaszczyznowy wpływają na spowolnienie procesów starzenia. Właścicielka Instytutu BioMedSkin oraz linii kosmetyków @biomedskin_cosmetics.