Czerwone wino na Wigilię? Jakie podać?

Na wigilijny stół trafiają karpie w galarecie, pierogi, barszcz z uszkami, paszteciki czy kapusta z grzybami. Tradycyjnie, po polsku. Okazuje się, że ten polski kulinarny kierunek obrało także wiele innych europejskich kultur. Zakorzenione w szerszej świadomości Starego Kontynentu tradycje kulinarne mają tę korzyść, że można czerpać inspiracje z różnych winiarskich regionów i poza białymi trunkami odważnie podawać wyważone, korespondujące z wigilijnym stołem, czerwone wino

Jakie wino podawać na wigilię?

Do wigilijnych potraw zaleca się zdecydowanie podawać wina białe. Uczta jest postna, zatem idąc tym tropem trunki także takie być powinny. Co to oznacza? Oznacza to tyle, że wina powinny wykazywać małą zawartość cukru i alkoholu. A skoro głównym daniem przedświątecznej wigilii jest ryba, to oczywiste wydaje się to, że na stole powinno stać właśnie wino białe, najlepiej wytrawne. Do potraw świątecznych rekomenduje się również inne „białe przysmaki”, takie jak znany i lubiany od lat Tokaj, a także nieustająco modne Prosecco oraz dostojne Rieslingi, Furminty czy Chardonnay. Podanie do karpia, kapusty, wspomnianej ryby innego wina niż białe wydaje się zadaniem karkołomnym. Jednak nie oznacza to, że się nie da. Czerwone wino ma swoich zwolenników i może ono cieszyć podniebienie gości, korespondując nawet z tak trudnymi kulinarnymi kompanami, jak dania wigilijne.

Supremacja bieli jest jak widać oczywista, nie warto jednak rezygnować z poszukiwań czerwonego wina, które będzie cieszyć kubki smakowe podczas wigilijnej kolacji.

fot. materiały prasowe

Zupę grzybową, pierogi z kapustą i grzybami, śledzia czy smażonego karpia może uświetnić wino czerwone. Zwolennicy czerwonego trunku będą na pewno ukontentowani, jeśli wino będzie jak najlżejsze. Poszukajmy takiego, które ma jak najmniej garbników, zbędne są wysokie procenty, czy owocowe nuty. Ma być lekko, bukiet niech będzie delikatny, a kwasowość na odpowiednio dobrym poziomie. Wydawałoby się, że wzrok można kierować w stronę Beaujolais. Do zupy czy śledzia będzie się wpasowywało. Jednak z pozostałymi potrawami będzie się już gryzło. Dużo lepszym pomysłem będzie postawienie na Pinot Noir.

Burgund? A może czerwone wino z Węgier czy Austrii?

Jednym z win czerwonych, które poradzi sobie z tradycyjną kuchnią wigilijną, będzie burgund. Jest to propozycja elegancka z dość czytelnymi owocowymi detalami (te akurat mogą nieco dyskwalifikować tę pozycję, mimo to nadal warto ją brać pod uwagę) i będzie kontrastem dla zwyczajowo zastawionych stołów.

Wydaje się, że najlepszym wyborem pozostaną wina pochodzące z regionów, które położone są nieco bliżej nas. Austriackie czy węgierskie propozycje czerwonego wina najpełniej wpisują się w wigilijną biesiadę. Równie dobrymi czerwonymi trunkami będą te pochodzące z Czech czy nawet z Rumunii. Wprawdzie o te nieco trudniej, ale w sklepach internetowych na pewno uda znaleźć się czerwone wino z tego regionu.

Niemniej doskonałym wyborem okażą się pinoty ze słynnego w świecie winiarskim regionu Alto Adige, położonego w północnych Włoszech w obszarze Tyrolu Południowego. To tu powstają jedne z najwyżej ocenianych interpretacji Pinot Noir. Świetnie korespondują z wymienianymi wyżej wigilijnymi potrawami. Ich dojrzałość połączona z wiśniowymi i subtelnie pieprznymi detalami stanowią świetną obietnicę dla przedświątecznej uczty.

Białe wino podczas wigilijnej kolacji ma dominować. Niech tak pozostanie. Ale dlaczego by nie urozmaicić stołu wigilijnego winem czerwonym? Warto poszukiwać alternatyw. Czerwony Pinot Noir będzie więc świetną propozycją, która ucieszy wielu gości.

Źródło: materiał Partnera MK