Cukier – wróg numer 1 naszych zębów!

Kto nie lubi słodkich przekąsek, ciasteczek, żelków czy coca-coli? Ciężko jest im się oprzeć, dlatego bardzo często grzeszymy, sięgając po mnie w chwili słabości lub by uczcić małe sukcesy. Później martwimy się o sylwetkę. Aby nie przybyło dodatkowych centymetrów tu czy tam, ale czy pamiętamy też o zębach? Przecież cukier zawarty w tych produktach to ich wróg numer 1!

Przy cukrze decydujący jest czas – im szybciej umyjemy zęby, skontrolujemy stan szkliwa, tym dłużej będziemy cieszyć się naturalnym uśmiechem. / fot. materiał prasowy

Wielu z nas błędnie żyje w przekonaniu, że cukier jest naturalnym i pożądanym składnikiem, którego nasz organizm potrzebuje. Po części się to tylko zgadza. Jest naturalny (chociaż i od tego są wyjątki), można go przecież wyprodukować z buraków. Jednakże nie zawiera on żadnych – powtórzymy – żadnych wartości odżywczych. Nie dostarcza niczego, co nasze ciało by potrzebowało.

W wolnym tłumaczeniu to puste kalorie. Kalorie, które negatywnie odbijają się na naszej wadze oraz sylwetce. I tak naprawdę nie potrzeba dużo – przekąska, słodki napój. Jeżeli regularnie to spożywasz, jesteś narażony. Ale nie tylko na zwiększanie się masy ciała, ale i próchnicę zębów!

Erozja szkliwa i próchnica

Cukier to nie tylko puste kalorie. Bakterie, drobnoustroje próchnicotwórcze lubią „wchodzić” w kooperacje ze słodyczami. Szczególnie tymi lepkimi ( żelki, krówki ) oraz z napojami. Prowadzą one do uszkodzenia szkliwa oraz próchnicy. I co ważne. Nie dzieje się to tylko po zjedzeniu batonika MARS, ale i długo po tym. O ile nie umyjemy zębów.

Erozja szkliwa najczęściej następuje po kontakcie z kwasami fosforowymi, kwasami cytrynowymi czy barwnikami, które są zawarte w słodyczach, ale i wspomnianym cukrze. Stomatolodzy Gdynia alarmują – należy się ograniczać w spożywaniu tego typu produktów!

Ratunek w fotelu dentystycznym?

Jak mówi stomatolog Gdynia, nie tylko erozja szkliwa i próchnica może wynikać ze spożywania cukrów w słodyczach czy słodkich napojach. Coraz częściej spotyka się nadwrażliwość, która daje o sobie znać znienacka – ostrym bólem zęba (zębów). Dzieje się tak poprzez odsłoniętą zębinę, do której przenikają bakterie i atakują.

Przy cukrze decydujący jest czas – im szybciej umyjemy zęby, skontrolujemy stan szkliwa, tym dłużej będziemy cieszyć się naturalnym uśmiechem. Bo gdy nie można odratować zęba, stosowane są implanty Gdynia.

Co prawda nie jest to jedyne rozwiązanie, ale na pewno ostateczne. Gdy stomatolog podejmie decyzję o całkowitym usunięciu chorego zęba, wówczas implanty są jedynym słusznym wyjściem. Jednakże gdy lekarz podejmie decyzję o ratowaniu – wtedy trzeba odrobiny cierpliwości i odwagi. Takie leczenie może trwać nieco czasu – rozwiercanie, zakładanie opatrunków, plomby. Ale przecież gra jest warta świeczki, prawda?

Jednakże lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego najlepiej zrezygnować z cukrów – przecież picie herbaty bez posłodzenia też może nam zasmakować, soki można zamienić na wodę, a zamiast po ciastko, sięgnąć po owoc. Nie są to duże wyrzeczenia, a będą działać pozytywnie na nasz naturalny i zdrowy uśmiech, ale i na sylwetkę.

Warto też zakręcić się wokół produktu naturalnego – ksylitolu. Ksylitol jest naturalnym słodzikiem pochodzącym z brzozy, który w odróżnieniu od cukru nie sprzyja rozwojowi próchnicy. Jest też bezpieczny dla najmłodszych.

Trzeba jednak pamiętać, że jak wszystkie produkty powinniśmy znać umiar także w przypadku korzystania z dobrodziejstw ksylitolu.

Tylko w ten sposób zadbamy o zęby a co za tym idzie także o cały nasz organizm.