Przed zakupem auta/ fot. materiały prasowe
Używane samochody cieszą się w naszym kraju niesłabnącą popularnością. Nie ma w tym nic dziwnego. Koszt ich zakupu jest niższy nawet o kilkadziesiąt procent w porównaniu z nowym autem z salonu a stan techniczny młodszych aut pozwala na długie ich użytkowanie
Nie da się jednak ukryć, że zakup samochodu używanego może być obarczony pewnym ryzykiem. Nie mamy bowiem stu procentowej pewności, że sprzedający pojazd jest z nami uczciwy. Na szczęście, możemy zwiększyć swoje bezpieczeństwo. Sprawdź o co warto zadbać.
Znajdź numer VIN i sprawdź historię pojazdu
Podstawową kwestia, którą powinien zainteresować się każdy zamierzający nabyć samochód używany jest sprawdzenie jego historii. Możliwe jest to dzięki numerowi VIN, czyli indywidualnemu numeru, który posiada każde auto wypuszczone na rynek. Znając ten ciąg znaków możesz skorzystać z możliwości, jaką daje ci strona www.carvertical.com. Wchodząc na nią oraz podając numer VIN zyskujesz dostęp do pełnej historii pojazdu – nie tylko w kraju, ale również za granicą.
Dzięki temu możesz poznać dane techniczne pojazdu, jego poprzednich właścicieli, dowiedzieć się o tym, czy auto brało udział w kolizji lub innym zdarzeniu drogowym a nawet zobaczyć archiwalne zdjęcia samochodu.
Zapoznaj się z książką serwisową
Nie da się ukryć, że drobne naprawy nie zawsze znajdują się w historii pojazdu dostępnej w internecie, dlatego też warto zadbać się również o dokładne sprawdzenie informacji zawartych w książce serwisowej pojazdu. Pozwoli ci to sprawdzić, czy auto regularnie przechodziło przeglądy techniczne a elementy eksploatacyjne takie jak olej czy filtry były wymieniane zgodnie z harmonogramem. Ma to bowiem wpływ na funkcjonowanie silnika.
Nie bój się zadawać pytań
Bardzo ważne jest również umiejętne prowadzenie rozmów z sprzedającym samochód, szczególnie, jeśli mamy do czynienia z osobą prywatną. Większość z nich nie stosuje nieuczciwych zagrywek a najwyżej próbuje ukryć pewne informacje np. na temat koniecznych napraw, które będziesz musiał wykonać. Nie bój się więc zadawać pytań dotyczących poprzednich napraw, problemów z autem czy aktualnego stanu technicznego. Pozwoli ci to dowiedzieć się naprawdę sporo.
Miernik lakieru – czy warto mieć go ze sobą?
Nie da się ukryć, że nie o wszystkich samochodach da się zdobyć dokładne informacje na temat prac, jakie zostały w ich przypadku wykonane. O ile poważniejsze wypadki zawsze znajdują się w kartotekach policji i są odnotowane w historii pojazdu, o tyle drobnych stłuczek możemy w niej nie znaleźć. Nie wiemy również czy samochód ma tendencję do powstawania korozji i były wykonywane poprawki lakiernicze. Aby się o tym przekonać wystarczy zabrać ze sobą miernik lakieru. Urządzenie to pozwoli sprawdzić, czy auto nie było malowane.
Podsumowując, jeśli decydujesz się na zakup używanego samochodu nie wierz we wszystko, co mówi ci osoba, która chce go sprzedać. Nie zawsze ma bowiem uczciwe zamiary. Sprawdzone sposoby takie jak zapoznanie się z historią pojazdu pozwoli ci uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. Jeśli chcesz wiedzieć więcej, odwiedź stronę myfreevin.com. Znajdziesz tam wiele cennych informacji.
