Co trzeba potrafić na placu manewrowym?

Nim uzyskasz prawo do samodzielnej jazdy samochodem, musisz zaliczyć skomplikowaną procedurę egzaminacyjną, na którą składa się także wizyta na placu manewrowym. Na co musisz się przygotować i co będziesz musiał tam zrobić?

fot. materiał prasowy

Egzamin na prawo jazdy

To bezsprzecznie jedna z najbardziej stresujących chwil dla każdego kierowcy. Mimo to, wszyscy, którzy aspirują do otrzymania prawa jazdy, muszą przejść szereg testów. W pierwszej kolejności należy zaliczyć część teoretyczną, w której zadaniem egzaminowanych jest odpowiedzenie na odpowiednią ilość pytań w wyznaczonym czasie.

Jeżeli zadanie to zostanie wykonane pomyślnie, można przejść do części praktycznej, która w początkowej fazie odbywa się na polu manewrowym. Zagadnienia z tego zakresu zostały przedstawione poniżej.

Zanim wejdziesz do samochodu…

Przed wygodnym usadowieniem się w fotelu będziesz musiał popisać się znajomością stanu technicznego tych elementów pojazdu, które gwarantują bezpieczną jazdę. Egzaminator może poprosić o zaprezentowanie niektórych z następujących elementów:

– Działania świateł postojowych/pozycyjnych;
– Działania świateł drogowych;
– Działania świateł mijania;
– Działania świateł hamowania „STOP”;
– Działania świateł cofania;
– Działania świateł awaryjnych;
– Działania świateł kierunkowskazów;
– Działania świateł przeciwmgłowych;
– Poziomu oleju w silniku;
– Poziomu płynu chłodniczego;
– Poziomu płynu do spryskiwaczy;
– Poziomu płynu hamulcowego;
– Działania sygnału dźwiękowego.

Widać zatem, że jest sporo do zapamiętania. Nauka nie idzie jednak w las i wszystkie z nabytych tu umiejętności będą Ci bardzo przydatne jako samodzielnemu kierowcy.

Zanim ruszysz…

Jeżeli do tej pory wszystko wypadnie pozytywnie, możesz zasiąść na miejscu kierowcy. Nie jest to jednak jeszcze czas na uruchamianie silnika, najpierw musisz odpowiednio przygotować się do jazdy. W tym celu konieczne jest zwrócenie uwagi na cztery elementy:

Ustawienie fotela – warto skontrolować je poprzez wciśnięcie do końca sprzęgła przed odpaleniem silnika, zachowaj także prawidłowe i wygodne nachylenie oparcia;

Ustawienie lusterek – to kluczowy element, który zapewnia Ci widoczność pojazdu. W lusterku bocznym powinieneś widzieć bok pojazdu oraz część przestrzeni znajdującą się za nim, w lusterku wewnętrznym natomiast musi znajdować się tylna szyba;

Ustawienie zagłówka – powinno być blisko głowy tuż za nią, pamiętaj jednak że nie służą do opierania się na nich;

Pasy bezpieczeństwa – bezwzględnie należy zapiąć je przed uruchomieniem silnika. Pamiętaj o tym także po egzaminie, nie bez przyczyny każdy pojazd posiada tego rodzaju system ochronny.

Obowiązkowe manewry

Ostatnim etapem zaliczenia na planu manewrowym jest coś w rodzaju krótkiej jazdy testowej. Egzaminowany musi wtedy wykonać kilka prostych czynności, które udowodnią, czy dana osoba jest zdolna do wyjechania na drogi publiczne przy naturalnym ruchu.

Najpierw należy odpalić silnik, co z pewnością po jazdach testowych nie sprawia żadnego problemu. Pamiętaj o utrzymaniu pedału sprzęgła, aby nie doprowadzić do zgaśnięcia silnika. Jeżeli silnik pracuje prawidłowo, zostaniesz poproszony o przejście do manewrów w czasie jazdy.

Na początek należy płynnie ruszyć do przodu. Kluczowe w tym momencie jest wyczucie pojazdu oraz utrzymanie równowagi między pedałami sprzęgła i gazu. Po wrzuceniu biegu należy stopniowo odpuszczać sprzęgło i wciskać gaz, aby pojazd zaczął poruszać się do przodu. Pamiętaj, że zbyt szybkie zwolnienie sprzęgła spowoduje szarpanie auta i wyłączy silnik, a zbyt głębokie dociskanie gazu gwałtownie zwiększy obroty pracy jednostki napędowej.

Po zaliczeniu jazdy do przodu należy przejść do cofania. Co więcej, robi się to po łuku, należy zatem kontrolować położenie auta względem toru ruchu w lusterkach bocznych oraz wewnętrznym. Warto robić to powoli, czas nie będzie Cię szczególnie gonił, a wzmożona uwaga pozwoli na większą precyzję wykonania. Kluczowym elementem tego manewru jest zatrzymanie pojazdu w miejscu wyznaczonym przez pachołki i/lub tyczki. Samochód musi znaleźć się w ustalonym prostokącie w pobliżu tyczki o wysokości 1,5 m – po zatrzymaniu auta powinna ona znajdować się przy tylnej szybie.

Ostatnią częścią egzaminu na polu manewrowym jest ruszanie na wzniesieniu. Po wypełnieniu poprzednich zadań, egzaminator poprosi Cię o wjechanie na niewielką pochylnię oraz zatrzymanie auta wraz z zaciągnięciem hamulca ręcznego. Po ustabilizowaniu pojazdu stajesz przed następującym wyzwaniem – musisz ruszyć do przodu tak, aby obroty silnika nie wskoczyły na nazbyt wysoki poziom, a cały pojazd w tym procesie nie może cofnąć się o więcej niż 20 cm.

Oczywistym jest, że z dalszej część egzaminu dyskwalifikuje także zgaśnięcie jednostki napędowej. Aby manewr wykonać prawidłowo, powinieneś powoli zwalniać hamulec awaryjny i naciskać pedał gazu, aby wprawić koła w ruch.

O niezaliczeniu przez Ciebie egzaminu na polu manewrowym może zdecydować wiele elementów. Warto zatem przyłożyć się do takich czynności, jak nienajeżdżanie na wyznaczone linie czy pachołki oraz unikanie gwałtownych i raptownie wykonywanych zrywów pojazdu.

Więcej ciekawostek dla zmotoryzowanych systematycznie publikowane jest na https://teamtotal.pl.