
fot. Unsplash
Świadome zakupy – mrzonka, a może jednak realna rzeczywistość? Jak to jest z naszym konsumpcjonizmem? Czy jesteśmy w stanie bardziej świadomie podchodzić do tematu zakupów, zwłaszcza odzieżowych?
Żyjemy w świecie, w którym ludzie coraz więcej kupują i coraz szybciej nudzą się tym, co kupili. Szukamy coraz to nowszych bodźców, ślepo podążamy za trendami, chcemy być coraz lepsi, coraz atrakcyjniejsi, modniejsi itp. Chcemy mieć więcej i więcej. Jak w tym wszystkim zachować umiar i żyć odpowiedzialnie, a przede wszystkim odpowiedzialnie się ubierać? Czy faktycznie musimy non stop kupować nowe ubrania, żebyśmy czuli się wartościowi, a inni nas akceptowali?
Fast fashion – do czego nas to zaprowadzi?
W Internecie coraz częściej można natknąć się na wizualizacje, jak w przyszłości będzie wyglądał człowiek – przekrwione oczy od smartfonów, przygarbiona sylwetka od siedzenia przed laptopem, koślawe palce, blada cera itp. Podobną wizualizację możemy stworzyć o otaczającym nas środowisku. Jak myślisz, czy za te parę lat będzie tak piękne, jak teraz? Czy będzie tyle drzew, co teraz, czy morza i rzeki pozostaną czyste, a powietrze będzie świeże? Czy te góry śmieci, które tworzymy sami poprzez nadmierny konsumpcjonizm, zbyt częste kupowanie ubrań i jeszcze częstsze ich wyrzucanie, nie wpłynie w żaden sposób na środowisko?
Smutna prawda jest taka, że masowa produkcja ubrań to jedno z największych zagrożeń dla naszej planety i… nas samych.
Branża modowa, chcąc zaspokoić rosnące potrzeby konsumentów, produkuje coraz więcej i więcej. Zanim przyzwyczaimy się do jednej kolekcji, pojawia się następna. Nowe ubrania i dodatki pojawiają się z prędkością światła. Sieciówki pękają w szwach, a my? Cieszymy się z możliwości kupienia ubrania, które jest kalką projektu światowej marki i to za niewielkie pieniądze. Nie myślimy nawet, że dana rzecz nie przetrwa sezonu, a co dopiero lat. Problem? Dla niektórych z nas – żaden. Bo przecież możemy pójść po kolejną rzecz, a starą wyrzucić na śmieci.
I tak właśnie rodzi się fast fashion – jedno z najniebezpieczniejszych zjawisk ostatnich czasów. Do czego może nas to zaprowadzić? Szybka moda zanieczyszcza powietrze, pogarsza jakość wody i glebę. Przyczynia się do emisji gazów cieplarnianych, a wątpliwej jakości materiały zawierające plastik i chemikalia mają szkodliwy wpływ nie tylko na środowisko, ale i nasze zdrowie. Bez zrównoważonego rozwoju nasza planeta może nie przetrwać w takim wydaniu, jak jest teraz. Niestety słono za to zapłacą przyszłe pokolenia, które będą zmuszone do korzystania z mocno uszczuplonych zasobów.

Masowa produkcja ubrań / fot. Unsplash
Moda i etyka – czy to może iść w parze?
Czy współczesny przemysł modowy mający na sumieniu wiele grzeszków może się zmienić, a my sami możemy zacząć ubierać się bardziej odpowiedzialnie? My w to wierzymy! Bo jeśli biznes może opierać się na wartościach innych niż tylko zysk, to również moda może zmienić się na lepsze! W tym miejscu chcemy podkreślić jedno – nie jesteśmy przeciwni modzie. Jedyne, do czego zachęcamy to odpowiedzialne i świadome zakupy. Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy faktycznie czujesz się szczęśliwsza mając szafę wypchaną po brzegi? A może większą frajdę sprawiłoby Ci kreowanie własnego wizerunku na podstawie kilku lub kilkunastu elementów?
Moda i etyka mogą iść w parze. Wystarczy tylko wybierać ubrania szyte z materiałów, które pochodzą z recyklingu oraz naturalnych materiałów pozbawionych toksycznych substancji, w tym pestycydów, trujących barwników, chemii potrzebnej do wytworzenia włókien. Do materiałów naturalnych zalicza się bawełna organiczna, len, jedwab, tencel. Wiesz, jak przyjemnie otulają one ciało i jaki komfort zapewniają? Tego nawet nie da się opisać słowami! A przy okazji nie zaśmiecają planety.
Etyczne, świadome zakupy to również inwestowanie w ubrania droższe, ale doskonałej jakości. To właśnie one zostaną z Tobą na lata. Dobrym rozwiązaniem jest też wybieranie ubrań klasycznych, ponadczasowych, które można dowolnie zestawiać, tworząc ciekawe stylizacje. W ten sposób unikniesz modowych rozterek i gonitwy za chwilowymi trendami.
Co jeszcze możesz zrobić, chcąc ubierać się odpowiedzialnie?
• Zrezygnuj z zasady „dużo i tanio”.
• Kupuj mniej, ale za to doskonałej jakości, bo to się opłaca zarówno Tobie, jak i planecie.
• Sprawdzaj, w jakim kraju ubranie zostało wyprodukowane (unikaj ubrań produkowanych w krajach trzeciego świata).
• Stawiaj na polskie marki, które szyją lokalnie, a ich ubrania wyróżniają się jakością.
• Zawsze sprawdzaj metki – to na niej znajdziesz m.in. informacje dotyczące pielęgnacji ubrań, co ma bezpośredni wpływ na ich trwałość.
• Kupuj wtedy, kiedy naprawdę tego potrzebujesz.

Ubrania ekologiczne / fot. Unsplash
Kupuj odpowiedzialnie i… lokalnie!
Świadome zakupy to kwintesencja etycznej mody. Kupując odpowiedzialnie nie tylko przyczyniasz się do zminimalizowania zanieczyszczeń środowiska, ale także dbasz o siebie. Inwestujesz w ubrania wytrzymałe i dobrej jakości, które zostaną z Tobą na lata i zawsze będą świetnie wyglądać.
Jedną z marek oferujących etyczną modę jest Lillow. To polska marka ubrań, która szyje w lokalnych szwalniach, z doskonałej jakości materiałów naturalnych oraz materiałów pochodzących z recyklingu. Zakochasz się w koszulach Lillow z tencelu i lnu, nie będziesz wyobrażała sobie życia bez jeansów z recyklingu czy T-shirtów z bawełny organicznej. My się w nich zakochałyśmy! Ubrania Lillow są minimalistyczne, klasyczne i uniwersalne – dokładnie takie, jakich potrzebujesz, aby stworzyć garderobę kapsułową (idealny sposób na odpowiedzialne ubieranie się). Wejdź na stronę Lillow i sprawdź ofertę tej wyjątkowej polskiej marki.