Wszyscy znają dziś wegan, ale kto słyszał o freeganach? Bycie freeganem oznacza zmianę stylu życia i często wiąże się z poszukiwaniem zasobów niezbędnych do przetrwania. To też ciekawy sposób na zaoszczędzenie pieniędzy, a także zmniejszenie ilości odpadów
Każdego roku jedna trzecia całej żywności produkowanej na świecie jest wyrzucana do kosza, w przypadku Europy – aż połowa. Według statystyk, dwie trzecie wyrzucanych produktów nadaje się jeszcze do spożycia.
Freeganizm wywodzi się ze skrócenia terminów „free” (co oznacza „wolny”) oraz „weganizm”, jednak ruch globalny nie ogranicza się do tej definicji. To znacznie więcej niż dieta, to przede wszystkich wybór społeczny, polegający na walce z marnotrawstwem żywności. Ruch ten charakteryzuje się spożywaniem żywności, która pochodzi bezpośrednio z recyklingu śmieci z domów i firm.
Freeganizm — stop dla marnotrawstwa jedzenia
Freeganie dążą do podjęcia konkretnych działań przeciwko marnotrawstwu, poprzez zbieranie niesprzedanych produktów, ale doskonale nadających się do konsumpcji. Wiele zakładów spożywczych codziennie wyrzuca kilogramy żywności, która nadal nadaje się do spożycia przez ludzi. Często odrzuca się ją ze względu na brak właściwości estetycznych zgodnych ze standardami handlowymi.
Freeganizm stopniowo zyskuje na popularności w wielu krajach. Ruch ma też znacznie bardziej polityczne, ekonomiczne i społeczne. Freeganie są często niezrozumiani, postrzega się ich jako poszukiwaczy śmieci, a czasami nawet jako anty-konsumenckich ekstremistów.
Zobacz też: Mniej śmieci, więcej jedzenia
Kim są freeganie?
— Są przeciwni cyklowi konsumenckiemu, w którym wiele produktów jest marnowanych. Dlatego freeganizm staje się dla nich ważny i decydują się się na poszukiwanie produktów spożywczych, które są wyrzucane do śmieci.
— Nie chodzi tylko o produkty spożywcze, freeganie często zbierają również takie rzeczy jak książki, czasopisma, ubrania, meble i wiele więcej. Zmniejszanie ilości odpadów jest dla nich bardzo ważne — zwykle zajmują się recyklingiem materiałów, naprawą zebranych rzeczy. Minimalizuje to ilość śmieci.
— Bardzo ważny jest dla również transport przyjazny dla środowiska. Ze względu na zanieczyszczenia, sprzeciwiają się częstemu używaniu samochodów do przemieszczania się. Szukają innych opcji, takich jak rowery, deskorolki, a bardzo często autostopy.
— Jednym z postulatów freeganizmu jest przekonanie, że praca jest niepotrzebnym poświęceniem wolności ludzi, co wpływa na ich zdrowie fizyczne i psychiczne. Freegan wierzy, że bycie pracownikiem firmy jest częścią potępionego przez nich systemu, dlatego bronią tego, że ludzie mogą zaspokoić wszystkie swoje potrzeby bez wydawania ani grosza i bez pracy.
Każdy na własną skalę
Bez konieczności szukania zmarnowanych produktów w koszach największych sklepów, każdy z nas może przyjąć freeganizm na własną skalę. Nie wyrzucając owoców i warzyw jednym ciosem do kosza tylko dlatego, że straciły na wyglądzie lub korzystając w sklepach ze specjalnych koszy, które oferują, równie dobre produkty, po prostu niedoskonałe pod względem estetycznym. Coraz więcej supermarketów ma w swojej ofercie takie produkty, które zawsze są odpowiednio tańsze i dzięki temu nie zostaną zmarnowane.
Angelika Kaczyńska
Anna Maria 24 marca, 2021
freeganizm – coraz to nowsze nazwy, Ja od lat stosuje taką narrację, nigdy nie wyrzucam jedzenia – moja najlepsza książką kucharską, jest zawartość mojej lodówki