Chrapanie partnera jest zagrożeniem dla jego zdrowia ‒ jak przywrócić błogą nocną ciszę?

Nie możesz zasnąć wieczorem, a w nocy budzisz się co chwilę i zakrywasz uszy poduszką? Chrapanie to coś więcej niż uciążliwość – to poważny problem zdrowotny, który odbija się nie tylko na twoich nieprzespanych nocach, ale też na zdrowiu twojego partnera!

Chrapanie ‒ można leczyć

Chrapanie to jeden z najczęściej bagatelizowanych problemów zdrowotnych. Znamy sposoby na poskromienie męczących nocnych dźwięków – przewracamy partnera na drugi bok, delikatnie go szturchamy, a nawet (co nie jest najlepszym pomysłem) zatykamy mu nos palcami. Często jednak nie zdajemy sobie sprawy, iż leczenie chrapania to jedno z ważnych zadań laryngologów! Jeśli też masz ten problem, koniecznie namów swojego partnera na wizytę u specjalisty. Dzięki temu nie tylko odzyskasz nocny spokój, ale też uchronisz najbliższą osobę przed groźnymi powikłaniami zdrowotnymi.

Im wcześniej partner zdecyduje się na leczenie chrapania, tym lepiej. Uciążliwe nocne odgłosy stanowią sygnał o nieprawidłowej drożności dróg oddechowych. Nieleczony, problem ten może przerodzić się w bezdech senny – chorobę, która niepostrzeżenie sieje spustoszenie w organizmie. Następują wtedy przerwy w dostawie tlenu do organizmu, co w konsekwencji prowadzi do osłabienia koncentracji, problemów z pamięcią, złego samopoczucia, nerwowości, a nawet stanów depresyjnych i agresji. Obturacyjny bezdech senny może też doprowadzić m.in. do powikłań sercowo-naczyniowych.

Przyczyny chrapania

Około 60% wszystkich chrapiących stanowią mężczyźni. Kobiety zwykle mają ten problem dopiero po menopauzie. Wcześniej przed nadmiernym wiotczeniem mięśni chronią je żeńskie hormony płciowe. Wpływ na wyższą częstotliwość chrapania u mężczyzn ma specyficzna budowa szyi, ale też częstsze nadużywanie alkoholu czy palenie papierosów.

ilustracja: Shutterstock

Bezpośrednią przyczyną chrapania jest znaczne zawężenie światła dróg oddechowych podczas snu. Gdy śpimy, mięśnie naszego ciała rozluźniają się. To samo dzieje się z mięśniówką gardła – tylna część gardzieli opada w dół, tworząc wąską szczelinę. Nieprzyjemne chrapanie to nic innego, jak odgłos wibrujących tkanek, wprowadzonych w drgania pod wpływem przepływającego przez gardło powietrza. Właśnie dlatego wiele osób chrapie śpiąc na plecach, a przestaje w pozycji na boku, lub dźwięk ten staje się cichszy.

Pośrednią przyczyną chrapania może być otyłość, ale też różnego rodzaju zaburzenia anatomiczne w obrębie dróg oddechowych. To czynniki, z których często nie zdajemy sobie sprawy, a które wymagają interwencji lekarskiej.

Przyczyny chrapania o podłożu laryngologicznym:

• skrzywiona przegroda nosowa
• polipy
• przerost migdałków podniebiennych
• przerost małżowin nosowych
• obniżone napięcie mięśni języka i gardła

Zamiast diagnozować się samemu, lepiej udać się do lekarza. Oprócz podstawowych badań, takich jak badanie endoskopowe nosa i zatok czy tomografia komputerowa, laryngolog może zlecić wykonanie badania polisomnograficznego – to specjalistyczne badanie snu przy pomocy zaawansowanej aparatury, wykonywane w szpitalu lub w klinice.

Jak leczyć chrapanie domowymi sposobami?

Oczywiście partner może wiele zrobić, by poprawić swoje zdrowie i wpłynąć na drożność dróg oddechowych. Podstawą u mężczyzn z nadwagą jest redukcja masy ciała, u palaczy – rozprawienie się ze szkodliwym nałogiem. Nawet panowie, którzy nie mają problemu z alkoholem powinni unikać spożywania go tuż przed snem.

Pozycja na wznak jest zdrowa dla kręgosłupa, jednak nie sprzyja chrapiącym. Zamiast tego lepiej układać się na boku. Warto też zaopatrzyć się w odpowiednią poduszkę. Zbyt grube i wysokie sprawiają, że śpimy ze zgiętą do dołu głową, a to powoduje zwężenie cieśni gardła. Lepiej wybrać poduszkę płaską, a optymalnie – anatomiczną, która dopasowuje się do kształtu głowy i szyi.

Nie bez znaczenia pozostaje też temperatura i wilgotność powietrza w sypialni. Nie powinny przekraczać odpowiednio 18-21℃ oraz 40-60 procent. Z kolei częste wietrzenie pokoju zapobiega przesuszaniu błon śluzowych, które bywa częstą przyczyną chrapania.

Niektórych domowych metod leczenia chrapania lepiej jednak unikać. Przede wszystkim niewskazane jest stosowanie środków nasennych czy uspokajających. Takie preparaty wprawdzie ułatwiają zaśnięcie, jednak wcale nie podnoszą jakości snu – przeciwnie. Do tego mogą uzależniać. Lepiej też unikać specyfików „na chrapanie” takich, jak maści do nosa czy różne krople, które na dłuższą metę powodują więcej szkody niż pożytku.

Jak pozbyć się tej dolegliwości?

Jeśli chrapanie występuje cały czas – nie tylko w przebiegu infekcji, nie ma problemu z paleniem czy alkoholem ani otyłości, wyślij swojego partnera do laryngologa. Wbrew pozorom diagnoza nie zawsze wymaga wielu konsultacji i specjalistycznych badań. Dobrym przykładem placówki wychodzącej naprzeciw potrzebom pacjentów jest Mille Medica – klinika laryngologiczna świadcząca usługi na terenie Warszawy. Działający w niej specjaliści opracowali unikalny Pakiet Dobranoc – za pomocą prostego urządzenia pacjent samodzielnie diagnozuje się w nocy we własnym domu. Na podstawie wyników badań laryngolodzy z Mille Medica dostosowują najlepszą drogę postępowania.

Podstawą leczenia chrapania jest usunięcie jego przyczyny. Nierzadko wymaga to przeprowadzenia zabiegu chirurgicznego, np. korekty skrzywionej przegrody nosowej czy wycięcia polipów. Tego typu zabiegi są krótkie i bezpieczne, a przynoszą pacjentom trwałą i realną ulgę.

Współczesna medycyna zna też sposoby na wyleczenie chrapania jako takiego. W tym celu stosuje się m.in. aparaty CPAP wtłaczające powietrze w drogi oddechowe przez specjalną maskę, a także np. laseroterapię lub radiochirurgię. Celem plastyki gardła jest usztywnienie tkanek miękkich oraz rozszerzenie światła dróg oddechowych. Wbrew pozorom są to nieinwazyjne zabiegi. Za najnowocześniejszą metodą uznaje się laseroterapię, po której pacjent może nawet tego samego dnia wrócić do domu i codziennych zajęć.

Oczywiście drogę leczenia ustala lekarz w porozumieniu z pacjentem. Z chrapaniem można żyć wiele lat, nawet całe życie. Męczy to bliskich i rujnuje zdrowie chrapiącego. Leczenie natomiast jest zwykle szybkie i bezproblemowe. Zdecydowanie warto się zdobyć na odwiedzenie gabinetu lekarskiego.

Źródło: materiał Partnera MK