Chirurgia bariatryczna szansą dla osób z otyłością w walce z COVID-19

Do niedawna, nawet jeśli traktowano otyłość jako chorobę śmiertelną, przyjmowano, że zabija z dużym opóźnieniem. Koronawirus zmusza do rewizji tego poglądu. Choroby, których przyczyną jest otyłość sprawiają, że w czasach pandemii sytuacja osób z nadwagą staje się dramatyczna

 

Otyłość stanowi groźną i podstępną chorobę cywilizacyjną, jedną z największych plag naszego stulecia. W najbardziej rozwiniętych krajach świata zmaga się z nią co trzecia osoba.  W naszym kraju ten odsetek wcale nie jest mniejszy. Mimo to, szczególnie w środowiskach wiejskich, nadal pokutuje przekonanie, że ktoś, komu się powodzi, musi mieć trochę ciała.

Otyłość to prawie jak wyrok

Są choroby, których prawdopodobieństwo wystąpienia u osób z otyłością jest bardzo wysokie. Należą do nich nadciśnienie tętnicze, choroba wieńcowa, cukrzyca, nowotwory złośliwe, zespół bezdechu sennego, miażdżyca, a także zaburzenia hormonalne i postępujące zmiany zwyrodnieniowe układu kostnego. Takie osoby mają też tendencję do spożywania pokarmów wysoko przetworzonych, ubogich w błonnik i przeciwutleniacze, które wspomagają układ odpornościowy. Te czynniki sprawiają, że oprócz osób starszych również chorzy na otyłość znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19.

Nasza ochrona zdrowia, walcząc z COVID-19, skupia się na pacjentach po 70. roku życia i osobach chorych przewlekle. Tymczasem na przykład w Wielkiej Brytanii tylko 9 proc. chorych w ciężkim stanie miało choroby współistniejące, takie jak choroby serca czy płuc. Natomiast u ponad 3/4 z nich stwierdzono otyłość

‒ mówi dr n. med. Grzegorz Kowalski, Kierownik Centrum Chirurgii Bariatrycznej i Metabolicznej Szpitala KCM Clinic w Jeleniej Górze.

Nadwaga i otyłość utrudniają też prawidłowe oddychanie. To dlatego płuca osób otyłych są szybciej zajmowane i niszczone przez koronawirusa, w porównaniu do płuc osób o prawidłowej wadze. Jedynym sposobem, aby odsunąć ryzyko ciężkiego przebiegu choroby, a nawet utraty życia, jest szybkie pozbycie się nadmiaru kilogramów. Zwłaszcza, że według długofalowych prognoz wirus SARS-CoV-2 jeszcze długo nas nie opuści. Powinniśmy być przygotowani na ponowne nasilenie pandemii jesienią.

Czas schudnąć, ale jak?

Niestety, gdy otyłość osiągnęła zaawansowane stadium, a organizm jest obciążony chorobami towarzyszącymi, zbilansowana dieta i ćwiczenia fizyczne rzadko wystarczają, aby zmniejszyć nadwagę. Długofalowy efekt terapeutyczny leczenia zachowawczego widoczny jest zaledwie u 15 proc. chorych. Na szczęście jest chirurgia bariatryczna ‒ skuteczność operacyjnego leczenia otyłości, np. przez laparoskopowe zmniejszenie żołądka, sięga 85 proc. Operację warto jednak przeprowadzić jak najwcześniej, kiedy pacjent jest jeszcze młody i zdrowy. Nie warto czekać do czasu, gdy ma już poważne problemy zdrowotne, do których nieuchronnie prowadzi otyłość. Wydaje się więc oczywiste, że osoby o BMI (Body Mass Index) przekraczającym 40, czyli otyłości zagrażającej życiu, powinny być kierowane na operacje bariatryczne.

Jeśli się leczyć, to u najlepszych

Długofalowy efekt chirurgii bariatrycznej jest wypadkową doświadczenia zespołu specjalistów, a także wyposażenia placówki medycznej i standardów, które w niej obowiązują. Centrum Chirurgii Bariatrycznej i Metabolicznej szpitala KCM Clinic w Jeleniej Górze jest jednym z nielicznych w Europie i na świecie ośrodków, gdzie operacje zmniejszania żołądka wykonuje się na multimedialnym bloku operacyjnym, z wykorzystaniem najnowszej technologii laparoskopii 3D. Gwarantuje ona bezpieczeństwo, porównywalne z tym przy wycięciu wyrostka robaczkowego, a także skuteczność i zmniejszenie do minimum ryzyka powikłań. Pobyt w szpitalu trwa 2 doby. Rekonwalescencja trwa krótko ‒ w zależności od rodzaju wykonywanej przez pacjenta pracy 7-14 dni. To znacznie krócej, niż w po standardowych operacjach.

Technologia ta pozwala mi operować pewniej, dokładniej widzieć pole operacyjne. Aby przyjrzeć się szczegółom, nie muszę odwracać wzroku od monitora. Dzięki technice 3D zabiegi laparoskopowe stały się niezmiernie precyzyjne i mogą być przeprowadzone znacznie szybciej. Pracuję w niej od 2014 roku i wykonałem w tym czasie ponad 2500 procedur

‒ mówi dr n. med. Grzegorz Kowalski.

 

 

Od dwóch lat Szpital KCM Clinic w Jeleniej Górze zajmuje najwyższą pozycję wśród 210 najbardziej polecanych klinik i szpitali bariatrycznych na świecie według największej światowej porównywarki szpitali Global Clinic Rating (GCR). Jest również międzynarodowym ośrodkiem szkoleniowym i edukacyjnym dla innych chirurgów. To najwyższe miejsce w rankingu wynika nie tylko z zadowolenia operowanych pacjentów. Jest też zasługą oferowanych najnowszych światowych technologii i minimalizacji ryzyka. Standardy bezpieczeństwa zabiegów w KCM Clinic opierają się na kilku filarach.

Należą do nich:
• Najwyższej klasy specjaliści o wieloletnim doświadczeniu i kilkutysięcznej liczbie wykonanych operacji bariatrycznych
• Najbardziej zaawansowany sprzęt najnowszej generacji, jakim posługują się tylko najlepsze placówki medyczne na świecie
• Rozbudowana diagnostyka przedoperacyjna, stanowiąca podstawę kwalifikacji pacjenta do zabiegów
• Budowanie świadomości pacjenta (przedoperacyjne konsultacje psychologiczne i dietetyczne, włączenie go do grup wsparcia pacjentów bariatrycznych na Fb)
• Grupy wsparcia Fb – dla pacjentów polskich  i osobno – anglojęzycznych, obejmują już blisko 3000 pacjentów.

 

 

Zacznijmy od tego, co w głowie

Otyłość to nie tylko hormony i nadwaga – to także stan ducha, uwarunkowania o podłożu psychologicznym, a nawet psychiatrycznym. Dlatego pacjent, decydujący się na operację bariatryczną, powinien trafić pod opiekę większego zespołu. Oprócz chirurga i anestezjologa znajdą się w nim dietetyk, a także psycholog i inni specjaliści w zależności od indywidualnych potrzeb.

Przed zabiegiem w KCM Clinic pacjent przechodzi nie tylko przygotowanie ogólnozdrowotne. Musi zrozumieć, jak będzie wyglądało i z jakimi ograniczeniami będzie się wiązało jego życie po operacji, co w jej wyniku utraci, a co zyska w zamian. A profity są znaczne ‒ niektórzy pacjenci z cukrzycą już kilka dni po zabiegu odstawiają na resztę życia insulinę. U 80 proc. chorych możliwe jest całkowite wyleczenie tej choroby.
Trudno się dziwić, że z zabiegami z wykorzystaniem laparoskopii 3D wiąże się ogromne nadzieje, bo ich efekty są spektakularne. Jak w przypadku pacjenta, który trafił do Centrum Chirurgii Bariatrycznej KCM Clinic z BMI 84,88. Ważąc pierwotnie 248 kg był najcięższym pacjentem w historii ośrodka.

Wykonaliśmy u niego balon żołądkowy, resekcję mankietową żołądka, a w końcu mini gastric bypass. Po dwóch latach i trzech procedurach bariatrycznych jego waga spadła do 124 kg. Uporał się już definitywnie z problemami stawowymi i cukrzycą typu II. Teraz przygotowuje się do zabiegu plastycznego usunięcia nadmiaru fałdów skórnych

‒  dr n. med. Grzegorz Kowalski nie kryje satysfakcji.

fot. materiały Partnera

 

Dr n. med. Grzegorz Kowalski ‒ bariatra, specjalista chirurgii ogólnej, specjalista chirurgii onkologicznej, Kierownik Centrum Bariatrii i Chirurgii Metabolicznej Szpitala KCM Clinic w Jeleniej Górze, Członek Międzynarodowego i Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgii Bariatrycznej i Metabolicznej (IFSO, ASBMS). Pogłębiał umiejętności w zagranicznych ośrodkach, m. in. w Europejskim Instytucie Telechirurgii EITS w Strasburgu (Francja), European School of Laparoscopic Surgery w Saint-Pierre University Hospital (Belgia) i Aesculap Akademie w Tuttlingen (Niemcy). Jest autorem i współautorem ponad 30 publikacji naukowych.

 

 

 

Szpital KCM Clinic ‒ centrum edukacyjne i międzynarodowy ośrodek szkoleniowy w chirurgii plastycznej i bariatrycznej. Szpital jest ośrodkiem referencyjnym Johnson&Johnson i Olympus, oraz organizatorem międzynarodowych konferencji i warsztatów szkoleniowych dla chirurgów z całego świata z transmisją LIVE z bloku operacyjnego. Oferuje komfortowe warunki i opiekę okołooperacyjną o najwyższych standardach, doskonały sprzęt światowej klasy oraz świetnie wyszkoloną kadrę chirurgów, anestezjologów i pielęgniarek. Potrzebujesz dodatkowych informacji? 

Zadzwoń lub napisz do koordynator ds. bariatrii i chirurgii plastycznej:  75 645 20 11, koordynator@kcmclinic.pl

https://www.facebook.com/groups/chirurgiczneleczenieotylosci