Friday, September 20, 2024
Home / PARTNER MK  / Chardonnay – szczep wypełniony emocjami

Chardonnay – szczep wypełniony emocjami

Klasyka, choć już nie w czołówce

Chardonnay

fot. materiał Partnera

Prawdopodobnie nie ma na świecie innej odmiany winorośli, która budziłaby tyle emocji, co chardonnay. Z jednej strony jest to surowiec używany do wyrobu najlepszych szampanów czy białych burgundów, a z drugiej – obiekt kpin wielu specjalistów i fanów wina, będący symbolem globalizacji enologicznego świata

 

Czym charakteryzuje się chardonnay?

Chardonnay to odmiana winorośli właściwej, dająca jasne, okrągłe owoce. Jej charakterystyczną cechą jest dawanie bardzo dużych plonów i błyskawiczny, intensywny wzrost. Ma to zarówno zalety, jak i wady: jednym z największych wyzwań, z jakimi mierzą się winiarze, jest konieczność intensywnego, agresywnego przycinania liści, które mają tendencję do osłaniania owoców przed światłem słonecznym, a także do odbierania im niezbędnych substancji odżywczych.

 

Mimo angażującej sporo sił i środków uprawy, chardonnay potrafi odwdzięczyć się niezwykłą plastycznością i wysoką ekspresją terroir. W połączeniu z doskonałą zdolnością do przystosowywania się do różnych typów gleby i klimatu daje to wręcz wymarzoną kombinację cech. Chardonnay rośnie dosłownie wszędzie – od Francji, przez Niemcy, Polskę, Bałkany, obie Ameryki i Antypody – we wszystkich tych miejscach eksponując inny charakter. Bez wahania można powiedzieć, że jest to jedna z najbardziej uniwersalnych odmian na świecie.

Winnica chardonnay

fot. materiał Partnera

Chardonnay zachwyca plastycznością

Dobrze znaną cechą odmiany chardonnay jest jej zdolność do eksponowania terroir, a także niezwykła zmienność prezentowanych aromatów w zależności od klimatu, w którym jest uprawiana. Powoduje to, że winorośl ta staje się w pewnym sensie białym płótnem do dyspozycji winiarza, który może użyć go do namalowania niemal dowolnego „obrazu”.

 

Wina wytworzone ze szczepu chardonnay uprawianego w chłodniejszym klimacie – np. w swoich rodzinnych stronach, czyli na północy Francji – są rześkimi trunkami o wysokiej kwasowości z wyczuwalnymi nutami jabłek i gruszek a nierzadko także minerałów, które obecne są m.in. w winie Chablis. Chardonnay jest także jednym z podstawowych szczepów używanych do produkcji szampana. Odmiana ta prezentuje się jednak zupełnie inaczej w winach z Nowego Świata. Australijskie i nowozelandzkie trunki są uderzająco tropikalne, wypełnione nutami cytrusów, melonów, brzoskwiń, bananów i mango.

 

Pisząc o smakach i aromatach win ze szczepu chardonnay, nie można zapomnieć o jego bardzo charakterystycznej cesze, a mianowicie dużym powinowactwie do dębu. Dojrzewanie wyprodukowanych z niego win w dębowych beczkach sprawia, że pojawiają się w nich smaki przypominające karmel, śmietankę, kokosa, cynamon, wanilę czy dym. Mimo tego, że są cenione przez amatorów, przyczyniły się też po części do złej sławy tej odmiany.

Upadek chardonnay i jego powolny powrót do mainstreamu

Paryski konkurs win z 1976 roku przyniósł prawdziwą rewolucję. Właśnie wtedy – podczas Judgement of Paris – grono znawców stwierdziło, że kalifornijskie wina ze szczepu chardonnay są… wybitne. Sprawiło to, że na rynku pojawiły się niesamowite ilości ciężkich, dębowych trunków opartych o tę odmianę. Świat oszalał na jej punkcie.

 

Łatwość uprawy wspomnianej wyżej winorośli, a także ogromne potencjalne zyski możliwe do uzyskania ze sprzedaży win wyprodukowanych z chardonnay sprawiły, że odmiana ta całkowicie zdominowała uprawy na całym świecie, przez co zyskała etykietę agresywnego kolonizatora, wypierającego rodzime szczepy. Gdy wszyscy winiarze zachwycali się chardonnay… świat nagle przestał pić białe, ciężkie, dębowe wina, stosując „filozofię ABC” (Anything but chardonnay).

 

Obecnie odmiana ta już nie króluje – zajmuje 6 miejsce pod względem obszarów upraw na świecie. Warto jednak pamiętać, że mimo tego, że skończył się boom na chardonnay, nie należy go ignorować ani tym bardziej wyśmiewać – bez niego nie pilibyśmy ani szampana, ani chablis, ani franciacorty. Winiarze wciąż eksperymentują z tym szczepem, starając się wypuszczać na rynek coraz to nowe propozycje. Czy chardonnay odzyska dawną sławę? To pytanie pozostaje wciąż otwarte.

Źródło: materiał Partnera MK
TAGI
Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ