Choć na uboczu, nie świeci bynajmniej pustkami, a to za sprawą zapachu kawy, który wylewa się aż na chodnik. Jedyne pomieszczenie otrzymało fabryczny styl z ceglanymi, bielonymi ścianami i żyłami kabli. Wstawiono do niego trochę masywnych mebli z olejowanego drewna, na ławy rzucono kilka poduch – i już mamy schludne, klimatyczne miejsce, w którym aż chce się posiedzieć dłużej. Otwierają o siódmej, nic więc dziwnego, że menu kusi zwłaszcza śniadaniami (zapiekana owsianka z owocami i cynamonem!), ale nie brak też sałatek, makaronów i przekąsek.
Bococa Bistro, pl. Inwalidów 7
Andrzej Politowicz
sahabatqq 5 stycznia, 2020
… [Trackback]
[…] Read More Information here on that Topic: miastokobiet.pl/bococa-bistro/ […]