Blizny – nowy standard leczenia
Najskuteczniejsze metody usuwania blizn zdradza nam dr Marek Wasiluk.

Blizny są fatalną pamiątką po okresie dojrzewania (trądzik), przebytych chorobach (ospa) czy urazach (oparzenia). Nie da się ich zatuszować makijażem, a ich leczenie wymaga połączenia doświadczenia lekarza i jego otwartości na niestandardowe metody z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu.
Obdzieranie ze skóry
Większość gabinetów próbuje usuwać bliznyza pomocą mocnych pilingów mechanicznych (dermabrazja) i chemicznych (kwas TCA). Zabiegi te opierają swoje działanie na ścieraniun lub wypalaniu naskórka i górnych warstw skóry właściwej. Mówiąc bardziej obrazowo, takie metody zdzierają skórę aż do krwi i to na całej leczonej powierzchni, w przeciwnym wypadku byłyby mało skuteczne. Nie trzeba się wysilać, żeby sobie wyobrazić, jak wygląda i czuje się pacjent po takiej terapii. Rekonwalescencja trwa nawet kilka tygodni, konieczne jest przyjmowanie antybiotyków i niezwykła dbałość o higienę, aby nie doprowadzić do infekcji. Poza tym istnieje duże ryzyko powstania nowych blizn, czasem
nawet gorszych, albo odbarwień skóry. Do mojego gabinetu trafia bardzo wielu pacjentów z powikłaniami po pilingach TCA.
Wyższy standard leczenia
Lepszą metodą usuwania blizn jest laser frakcyjny ablacyjny. Jego wyższość nad dermabrazją i pilingami polega m.in. na tym, że frakcyjny laser ablacyjny nie niszczy całkiem skóry, tylko ją dziurkuje, pozostawiając obszary nienaruszonej tkanki. Dzięki temu jej regeneracja jest szybsza i bez takiego ryzyka powikłań. Kiedyś uważałem laser ablacyjny za najlepszą metodę leczenia blizn, i nadal go używam, ale już nie tak często. Teraz bowiem, po wielomiesięcznych testach i kilkudziesięciu przeprowadzonych terapiach, przekonałem się, że istnieje narzędzie o wiele skuteczniejsze, wręcz rewolucyjne – frakcyjna rf mikroigłowa. I to ona staje się złotym standardem leczenia blizn zanikowych. Laser frakcyjny ablacyjny trzymam w odwodzie, by go w razie potrzeby wykorzystać jako jej uzupełnienie w przypadku blizn o złożonym podłożu.
Autorska metoda leczenia blizn potrądzikowych
Na typowe blizny zanikowe, będące po prostu dziurami w skórze, stosuję autorską metodę leczenia z wykorzystaniem rf mikroigłowej. Jej skuteczność jest większa niż lasera, skóra szybciej się regeneruje, nie ma ryzyka zakażeń, przebarwień, odbarwień czy powikłań. Zabieg rf mikroigłowej polega na nakłuwaniu skóry głowicą z igłami do głębokości 3 mm i jednoczesnym rozgrzewaniu jej do wysokiej temperatury. W ten sposób następuje silna stymulacja do odbudowy kolagenu i „wypchnięcie” tkanki na zewnątrz, co wypełnia i zalecza typowe blizny zanikowe. Sam zabieg jest mniej uciążliwy dla pacjenta, który może normalnie chodzić do pracy, bo jedyną pozostałością po nim jest utrzymujące się przez dwa dni zaczerwienienie skóry. Gdyby zabieg ten wykonać laserem, który wypala skórę i powoduje ranę, okres rekonwalescencji trwałby dłużej, minimum tydzień.
Blizny pooparzeniowe
Blizny pooprzeniowe są większym problemem i stanowią poważniejsze wyzwanie. Powstają wskutek silnego urazu skóry, obejmują duże powierzchnie, łączą w sobie zaniki, zwłóknienia, zgrubienia skóry, zaburzenia koloru. W ich przypadku najważniejszy jest laser frakcyjny, natomiast jako metody wspomagające wykorzystuję rf mikroigłową i osocze bogatopłytkowe. Łączenie lasera z osoczem jest ważne nie dla odmładzania skóry, jak to się robi w innych zabiegach, ale dla jej przemodelowania, gdyż w bliznach występują zaburzone proporcje poszczególnych typów kolagenu. Bywają blizny, gdzie skóra jest sztywna jak plastik i nie ma prawie żadnej elastyczności. Zaczynam wtedy od osocza bogatopłytkowego i mocnych zabiegów laserem, żeby skórę „zmiękczyć”.
Mam duże doświadczenie w leczeniu blizn. Wiele osób jest przekonanych, że ze śladami po trądziku musi się pogodzić, tymczasem tak nie jest. Także trudne przypadki, np. rozległe blizny pooparzeniowe, są do bardzo dużej poprawy. Fascynuje mnie proces przywracania nadziei na lepszy wygląd i życie pacjentom, którzy często traktują mnie jak ostatnią deskę ratunku.
Dr Marek Wasiluk
Czy wiesz, że…
Blizny to wyjątkowo złożony temat, gdyż występuje w nich problem zarówno struktury blizny (tkanki), jak i jej koloru. Inaczej leczy się strukturę, inaczej działa na kolor. Co gorsza, każdy z tych problemów ma kilka wariantów. Może chodzić o ubytek tkanki (tzw. blizny zanikowe, np. po trądziku), nierówną jej strukturę (np. w bliznach pooparzeniowych) lub nadmiar tkanki (w tzw. bliznach przerostowych). Dodatkowo mogą występować zrosty. Podobnie jest z kolorem, który może być ciemniejszy lub jaśniejszy od normalnego, brązowy, czerwony, a mogą się też zdarzyć blizny odbarwione (białe). Jeśli na różne możliwe struktury blizn nałożymy różne możliwe kolory, to pojawi się nagle wiele wariacji tego, co mieści się pod pojęciem „blizna”.
Więcej o bliznach i innych problemach medycyny estetycznej można przeczytać na moim blogu: www.marekwasiluk.pl
Centrum Medycyny Nowoczesnej TRICLINIUM, Warszawa, al. Komisji Edukacji Narodowej 47, lokal 13 (200 m od metra Natolin), tel. 22 403 40 34, 794 375 715, fax 22 403 50 35, www.triclinium.pl, recepcja@triclinium.pl
Ronnie 10 kwietnia, 2016
Na tym blogu: http://urszulabrumer.pl/skuteczne-leczenie-blizn-mini-poradnik/ przeczytałam, że najskuteczniejsza w leczeniu blizn potrądzikowych jest terapia skojarzona. Czyli połączenie mikrodermabrazji (kontrolowanego złuszczania naskórka) z mezoterapią, która odpowiada za regenerację skóry. Mnie taka terapia skojarzona wydaje się sensowna i bezpieczna.
Laser CO2 5 grudnia, 2020
Laser CO2 jest dość skuteczny, a jeśli delikatne to może nawet mezoterapia pomóc.