Bliskość z dzieckiem jest najważniejsza

Każdy maluch potrzebuje bliskości  rodzica. Nie ma w tym niczego nadzwyczajnego – to naturalna potrzeba podyktowana instynktem. Pierwsze lata życia  dziecka warto wykorzystać na zbudowanie więzi opartej na wzajemnym zrozumieniu. Dzięki relacjom wytworzonym we wczesnym dzieciństwie starsze pociechy będą bardziej otwarte w kontakcie z rodzicami

Najważniejsze chwile

W pierwszych latach życia dziecko chętniej reaguje na bliskość fizyczną. Warto to wykorzystać, zanim stanie się kilkulatkiem, który odprowadzony do przedszkola, nie będzie chciał się przytulić do mamy przy kolegach i koleżankach. Zanim jeszcze maluch nauczy się mówić, odbiera świat za pomocą zmysłów. Szczególnie ważne są dotyk i zapach. Tulone niemowlę ogrzewa się ciepłem  ciała rodzica, słyszy rytm jego serca, czuje znajomy zapach. W ten sposób wycisza się i uspokaja, ponieważ wie, że w ramionach dorosłego jest bezpieczne.

Nie od dzisiaj wiadomo, że przytulanie  wytwarza oksytocynę, czyli hormon szczęścia. Ciągłe noszenie szkraba może być męczące dla rodziców, dlatego warto skorzystać z udogodnienia, jakim jest chusta. Dzięki temu osoba nosząca ma wolne ręce i nie musi rezygnować z wykonywania prac domowych.

Wspólne rytuały

Zapracowani rodzice  nie mogą poświęcić dzieciom tyle czasu, ile by chcieli. Dlatego powinni postawić na jakość razem spędzanych  chwil. Wspólna zabawa czy spacer w wolny weekend z pewnością pomogą nadrobić zaległości z przepracowanego tygodnia. Warto spróbować stworzyć wspólne rytuały, które będą czasem tylko dla  bliskich. Regularne ich powtarzanie wyznaczy dziecku rytm dnia i umocni relacje z rodzicami. Może to być wspólny posiłek, podczas którego dziecko integruje się z całą rodziną i czuje się jej częścią, albo wieczorna kąpiel, kiedy jest czas na zabawę w wodzie. Przed snem można także spróbować masowania malucha, np. poprzez masaż Shantala, który, wykonany w zacisznym miejscu i przy łagodnym świetle, ukoi emocje po całym dniu.

Opieka dla dzieci/ fot. unsplash

Dialog z dzieckiem

Warto mówić do niemowlęcia, które nie potrafi jeszcze wypowiadać słów. Dzięki temu przyzwyczaja się je do głosu rodzica i kojarzy go z pozytywnymi emocjami. Poprzez gaworzenie i beztroski śmiech maluch rozwija  zdolności komunikacyjne i pozwala rodzicom lepiej się poznać.

Zrozumienie dziecka jest kluczem do zbudowania  trwałej więzi. Pomocne w odkrywaniu potrzeb malca jest postępowanie zgodnie z zasadami Porozumienia Bez Przemocy (Non Violent Communication – NVC). Polega na słuchaniu innych z empatią, przez co można łatwiej odczytać potrzeby drugiej osoby, a także swoje. NVC opiera się na czterech prostych krokach prowadzących do lepszej komunikacji. Są to: obserwacja, wyrażanie uczuć, mówienie o potrzebach i formułowanie próśb. Pozwala też odwrócić perspektywę, zrozumieć postępowanie drugiej strony oraz uczy, jak porozumiewać się bez stosowania przemocy słownej.

Małe dzieci dopiero poznają świat emocji i uczą się nad nimi panować. Ważne jest w jakim stopniu środowisko, w którym przebywają, pozwala im na interpretację uczuć. Wybierając żłobek lub przedszkole  warto zapoznać się z jego metodami pracy z maluchami. Miejscami, w których każdy z nich ma szansę na zrównoważony rozwój emocjonalny, są żłobki BeBaby w Krakowie. Placówki te działają na podstawie zasady Porozumienia Bez Przemocy, a opiekunowie dbają o dzieci, dostrzegając ich potrzeby, talenty i potencjał, a przy tym nie narzucając własnego zdania.

źródło: materiały Partner MK