Finanse i prawo w związku. 5 najczęstszych błędów kobiet

Wchodząc w związek (czy to partnerski, czy małżeński) na początku działamy pod wpływem emocji, hormonów. Wierzymy, że miłość przetrwa, a zakończyć ją może tylko ewentualna śmierć któregoś z nas. A przecież zarówno w związku partnerskim, jak i małżeńskim zdarzają się różne sytuacje, które mogą zachwiać naszym światem, nie tylko emocjonalnym, lecz także tym zewnętrznym, finansowym. Dlatego lepiej wcześniej zadbać o bezpieczeństwo finansowe i prawne.

Aby potencjalne konsekwencje nie okazały się zbyt dotkliwe, potrzebna nam jest wiedza o partnerze i świadomość podejmowanych decyzji w związku. Z moich doświadczeń zawodowych i osobistych wynika, że kobiety na ogół popełniają te same błędy, powielają schematy, które sprowadzają na nie problemy prawno-finansowe.
Do tych najczęstszych można zaliczyć:

1. Kim jest człowiek, z którym mieszkam? Brak wiedzy o mężu (partnerze)

Jakkolwiek może to wydawać się dziwne, wiele kobiet wchodząc w związek, nawet małżeński, ma niewielką wiedzę o partnerze.

Oprócz ulubionego koloru, ulubionej potrawy i znaku zodiaku, warto poznać jego status finansowy, prawny i rodzinny i wiedzieć, czy partner posiada: pracę, kredyty, nieuregulowane zobowiązania finansowe, firmy (jeśli tak, to w jakiej formie – spółki, jednoosobowej działalności gospodarczej), jaki jest jego status cywilny, czy ma dzieci (a jeśli tak, czy są one pełnoletnie). 

Może powiesz: „jakie to wszystko ma znaczenie, skoro się kochacie i chcecie być razem”? Wyjaśnię:

• Jeśli twój partner nie pracuje, to nie zarabia, a to oznacza, że będziesz zobowiązana łożyć na jego utrzymanie.
• Jeśli twój partner zaciągnął kredyty lub ma inne nieuregulowane zobowiązania, będzie musiał je spłacać, co oznacza, że zobowiązania finansowe obniżą potencjalną pulę wspólnych pieniędzy.
• Jeśli twój partner dokonuje ryzykownych inwestycji, to ewentualne zadłużenie może przełożyć się na zadłużenie waszego majątku wspólnego.
• Jeśli twój partner prowadzi biznes, w zależności od formy działalności oraz roli w firmie, może całym swoim majątkiem odpowiadać za długi firmy – a to przełoży się na wspólny majątek.
• Status cywilny partnera może wpływać na dalsze etapy związku, np. brak możliwości zawarcia ślubu kościelnego.
• Jeśli twój partner ma dzieci, nie pozostanie to bez wpływu na wasze życie i status majątkowy, na potencjalne dziedziczenie oraz na zobowiązania alimentacyjne, a także możliwość, że dzieci docelowo – z powodu sytuacji losowych – mogą zamieszkać z wami.
• Jeśli posiada zobowiązania alimentacyjne wobec dzieci, żony lub innych członków rodziny, przełoży się to na wysokość jego dochodów i możliwości finansowych, a także kwestii finansowych związanych z waszymi dziećmi.

Zobacz też: Chorzy czy źli? Jak działa psychopata i jak się przed nim uchronić    

2. Co jest moje, co twoje, a co nasze? Brak wiedzy na temat statusu prawno-majątkowego 

Kolejnym błędem prawno-finansowym, jaki popełniają kobiety, jest brak wiedzy w zakresie gromadzonego przez lata majątku w związku. Mieszkając z partnerem lub mężem w jego mieszkaniu, czy domu, inwestując w niego, są przekonane, że ta nieruchomość w połowie należy do nich. Często nie jest to prawdą.

Warto pamiętać, że właścicielem domu, jest właściciel ziemi, na której wybudowano dom.

Jeśli któreś z małżonków przed ślubem posiadało mieszkanie i nie zmieni statusu właścicielskiego, to po ślubie będzie ono w dalszym ciągu należało do tego małżonka.

Co także ważne: jeśli między małżonkami panuje wspólność majątkowa, to zarobione pieniądze należą do majątku wspólnego małżonków.

3. Intercyza? A może inna umowa? Brak rozważenia możliwości zabezpieczenia majątku w małżeństwie lub podpisanie złej umowy małżeńskiej

W Polsce panuje błędne przekonanie, że intercyza to tylko umowa o rozdzielności majątkowej i że tylko taka istnieje. Nie jest to prawdą.

Kodeks rodzinny i opiekuńczy wyróżnia 4 małżeńskie umowy majątkowe i w zależności od potrzeb, małżonkowie mogą zawrzeć w różnym czasie odpowiednią dla nich umowę.

Warto wiedzieć także, że nie zawsze korzystne jest podpisanie umowy majątkowej, nawet jeśli usłyszysz: „dziubuś, dziubuś, podpisz, bo to dla twojego dobra”. Każdorazowo warto skonsultować się z prawnikiem.

Zobacz też: Jak wyjść z zadłużenia czyli 6 kroków do niezależności finansowej     

4. Co kto dziedziczy (testament i pełnomocnictwa)? Brak zabezpieczenia na wypadek choroby i śmierci. 

Wiele z nas nie zastanawia się nad tym, co się stanie z nami i majątkiem po naszej śmierci lub śmierci partnera, a czasem bardzo, bardzo ważne jest, żeby zadbać o to jeszcze za życia.

Przede wszystkim jest to ogromnie istotne dla osób pozostających w związkach partnerskich, ponieważ prawo w Polsce nie zabezpiecza ich w żaden sposób, jeśli nie sporządzą stosownego testamentu. Bez testamentu partnerzy nie są uprawnieni do dziedziczenia po sobie, niezależnie od liczby lat, które wspólnie przeżyli.

Warto także pomyśleć o pełnomocnictwach i upoważnieniach partnerów, np. do informowania o sytuacji zdrowotnej na wypadek choroby, konieczności hospitalizacji.
W związkach małżeńskich istotne będzie zabezpieczenie testamentowe zwłaszcza w sytuacji, gdy posiadamy dzieci z wcześniejszego związku, być może będziemy chcieli w odmienny niż przewidziany w ustawie sposób uregulować kto, co i ile będzie po nas dziedziczył.

5. Czy sama sobie poradzisz? Zależność finansowa od męża (partnera)

I ostatnia rzecz, na którą warto zwrócić uwagę. Nazywam ją błędem, ponieważ zależność finansowa, brak możliwości zarobkowych, czy też brak odłożonych środków finansowych wiele z moich klientek doprowadziło do tragedii życiowych, depresji i kłopotów finansowych, gdy stawały przed faktem otrzymania pozwu o rozwód, a to mąż/partner przez całe życie zarabiał i utrzymywał rodzinę. Dzięki niezależności finansowej jesteśmy w stanie bardziej zadbać o siebie i nasze dzieci, a co za tym idzie, w przypadku rozwodu lub śmierci naszego partnera nie wpaść w tarapaty finansowe.

Przeczytaj koniecznie: Mam ochotę go udusić we śnie, ale kto mi wtedy kupi tampony?  

Nawet jeśli wierzysz, że miłość będzie trwała wiecznie, a związek zawarty przez kochających się ludzi zakończy się dopiero z chwilą śmierci jednego z nich, nie możesz przyjmować za pewnik tego, że na zawsze będziecie trwali w szczęściu, a partner lub mąż zadbają o twoje bezpieczeństwo, stabilizację finansową i prawną.
Pewnym jest, że im lepiej poznasz swojego partnera, omówicie i zaplanujecie stosowne działania w związku, tym lepiej zadbasz o sprawy, interesy oraz bezpieczeństwo prawne i finansowe nie tylko swoje, lecz także swojej rodziny.

Jeśli chciałabyś wiedzieć więcej, zapraszam do przeczytania książki „Z prawem jej do twarzy. O bezpieczeństwie prawnym w związku”.

Katarzyna Kraus

O autorce:

Katarzyna Kraus – radczyni prawna, od 2010 roku członek Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie. Od 2012 roku prowadzi w Warszawie własną Kancelarię Prawną, specjalizującą się w prawie cywilnym, rodzinnym i mieszkaniowym. Na swoim profilu edukuje kobiety w sprawach rodzinnych i przemocowych (Ig: katarzyna_kraus)

O książce:

„Z prawem jej do twarzy” to pierwsza w Polsce książka o możliwościach prawno-finansowego zabezpieczenia w związkach partnerskich i małżeńskich.

O czym powinnaś wiedzieć, zanim zdecydujesz się na życie w związku lub zmianę stanu cywilnego? Czym różni się związek partnerski od związku małżeńskiego w kwestiach: dziedziczenia, majątku wspólnego, odpowiedzialności za długi, dzieci, zakończenia związku, upoważnień i pełnomocnictw? Czy w związku małżeńskim/partnerskim ponosisz odpowiedzialność za długi męża/partnera związane z firmą, którą prowadzi? Do kogo będzie należał dom, który wraz z mężem/partnerem postanowisz wybudować na jego działce? Co to jest intercyza, jakie są jej rodzaje i czy na pewno zawsze warto ją podpisać? Czy komornik może zająć i sprzedać mieszkanie, które kupiłaś razem z partnerem/mężem? Kto dziedziczy po bezdzietnym małżeństwie? Czy po śmierci rodziców dziecko dziedziczy kredyt, który zaciągnęli? Jakie są prawa osoby dotkniętej przemocą i gdzie szukać pomocy? To wybrane kwestie, na które znajdziesz odpowiedź w książce. 

Z prawem jej do twarzy, Katarzyna Kraus