Atrakcyjniejsze miejsca intymne? Pomoże kosmetoginekologia

Aby dobrze wyglądać nago, czasem wystarczy aktywność fizyczna i higiena. Bywa jednak, że potrzebne są pomoc lekarza i zabiegi, które czynią cuda. O kosmetoginekologii i pielęgnacji okolic intymnych rozmawiamy z dr Kariną Papikian, ginekologiem-położnikiem, specjalizującą się w wykonywaniu zabiegów medycyny estetycznej w ginekologii. 

Kremy witalizujące i ujędrniające wargi sromowe

Czy kosmetoginekologia to upiększanie okolic intymnych za pomocą kosmetyków?

Nie do końca, choć wiele osób tak myśli. Istnieją maści oraz kremy, które można stosować na wargi sromowe czy okolice krocza, ale nie tym zajmuje się kosmetoginekologia. Dziedzina, w której m.in. ja się specjalizuję, to gałąź ginekologii estetycznej, która poprzez nieinwazyjne i w pełni bezpieczne zabiegi pomaga przywrócić skórze i zewnętrznym narządom okolic intymnych piękny wygląd i formę.

Jakie kosmetyki miała Pani na myśli?

Kosmetyki, które mogą pielęgnować miejsca intymne, to m.in. dostępna bez recepty maść z kwasem hialuronowym Cicatridina, pomocna kobietom, które odczuwają suchość w pochwie, np. w okresie okołomenopauzalnym lub na skutek stosowania hormonalnej terapii antykoncepcyjnej. Do nawilżania czy odżywania skóry wokół sromu nadaje się w zasadzie każdy krem do ciała, należy jednak uważać, aby nie dostał się do pochwy, bo może podrażnić śluzówkę. Na łagodzenie wszelkich otarć i uczucia dyskomfortu u jej wejścia zawsze polecam pacjentkom najzwyklejszą maść nagietkową.

Odmładzanie warg sromowych

Wiemy już, czym kosmetoginekologia nie jest. W takim razie co ta dziedzina może zaoferować kobietom?

Bardzo wiele. Od zwężania wejścia do pochwy za pomocą specjalnych nici Vaginal Narrower, przez wypełnienie bruzd w wargach sromowych dedykowanym do miejsc intymnych kwasem hialuronowym, aż po odmłodzenie krocza dzięki zabiegowi Pelleve.

Ma Pani na myśli wygładzanie zmarszczek na wargach sromowych?

Fałdy i bruzdy na wagach sromowych to rzecz zupełnie naturalna, jednak nawet tam nasza skóra się starzeje. Jeśli nie uprawiamy sportu, obwisła staje się nie tylko skóra na udach, ale także ta w miejscach intymnych. Grawitacja działa także tam. Zabieg Pelleve wykorzystuje działanie fal radiowych, pobudza skórę do produkcji naturalnego kolagenu, ujędrnia ją i wygładza.

Narządy płciowe – upiększanie

Od 20 lat jest Pani ginekologiem i położnikiem. Dlaczego zajęła się Pani również upiększaniem narządów płciowych?

Plastykę pochwy i krocza wykonuję już od ok. 15 lat, ale wcześniej miałam stałe pacjentki, które nie wstydziły się porozmawiać ze mną o swoim problemie. Odkąd te problemy przestały być tabu, zgłaszają się do mnie kobiety z pęknięciami poporodowymi lub innymi zniekształceniami, jak np. przerośnięte wargi mniejsze, które uniemożliwiają im współżycie i normalne funkcjonowanie. Z biegiem czasu, gdy rozwój technologii i urządzeń medycyny estetycznej pozwolił nam na więcej, zaczęliśmy także wykonywać zabiegi rewitalizujące wygląd sromu. Ta dziedzina ciągle się rozwija, ja kieruję się jednak zdrowym rozsądkiem i bardzo wybiórczo wprowadzam nowości. Najważniejsze jest zdrowie pacjentek.

Zajmując się ginekologią plastyczną, przywraca Pani wielu kobietom pewność siebie i radość z seksu. Domyślam się jednak, że coraz więcej pacjentek musi Pani odprawić z kwitkiem. Czy o poprawę wyglądu krocza proszą nawet te kobiety, dla których jest to jedynie widzimisię?

Zgłaszają się też i takie pacjentki. Zdarza się, że przychodzą do mnie panie, którym partner zasugerował, by coś zmieniły, albo wręcz wyśmiał ich wygląd. Bywa, że piękne kobiety boją się intymnych zbliżeń, bo kiedyś zostały ocenione krytycznie od tej strony. Co więcej, zwykle nie mają powodów, by się wstydzić wyglądu swoich zewnętrznych narządów rodnych, a mimo to oczekują mocno inwazyjnej plastyki.

Efekt Barbie

Jakie miewają oczekiwania?

W ginekologii estetycznej funkcjonuje określenie „efekt Barbie”. Mówimy o nim wówczas, gdy kobiety chcą mieć srom tak mały i gładki, że aby go uzyskać, konieczne byłoby usunięcie jego części! Nie wykonuję zabiegów, do przeprowadzenia których nie mam medycznych lub estetycznych przesłanek.

Jak zatem dobrze wyglądać nago bez popadania w przesadę?

Dbać o siebie! Regularnie ćwiczyć, uprawiać sport, wzmacniając m.in. wewnętrzne mięśnie ud i pośladki, a także ćwiczyć mięśnie Kegla. Należy się też regularnie depilować. Do niedawna pokutował mit, że całkowita depilacja jest niebezpieczna dla zdrowia kobiety, gdyż owłosienie stanowi naturalną barierę dla bakterii. Nie jest to prawdą. Kobiety wschodnie depilują się od wieków i śmiem powiedzieć, że higiena osobista jest u nich na najwyższym poziomie. Pochwa ma swoją florę fizjologiczną, zawierającą małe ilości bakterii i grzybów. Posiada jednocześnie bardzo dużą zdolność samooczyszczania się, więc jeśli kobieta oraz jej partner będą prowadzić higieniczne życie i uprawiać zdrowy, regularny seks, z pewnością ich narządy płciowe pozostaną długo zdrowe i atrakcyjne.

Przeczytaj też: Łechtaczka – historia przemilczania