Afrodyzjaki
Afrodyzjakami nazywamy produkty, potrawy, przyprawy lub substancje, którym przypisujemy nadzwyczajne możliwości pobudzania naszego pożądania i zwiększania libido.
Afrodyzjakami nazywamy produkty, potrawy, przyprawy lub substancje, którym przypisujemy nadzwyczajne możliwości pobudzania naszego pożądania i zwiększania libido. Lubimy wierzyć, że pewne napoje czy potrawy pomogą w zdobyciu partnera. Jeśli nawet pominąć działanie afrodyzjaków na tę sferę, to już samo ich spożywanie jest pożądane dla naszego organizmu, gdyż afrodyzjaki to najczęściej* produkty o wysokiej wartości odżywczej, a są też cennym źródłem witamin, składników mineralnych oraz olejków eterycznych. Że idą walentynki, w „Mieście Kobiet” musiały się pojawić propozycje kulinarne dla zakochanych z afrodyzjakami w roli głównej. Paweł Łukasik (gotowanie) i Grzegorz Targosz (fotografia), prowadzący blog kulinarny Gotowanie z Pasją, zaprezentują na tę okazję specjalnie przygotowane przepisy.
Ananasowy napój miłości z nutą pikanterii
Składniki (przepis na 4 porcje) 2 szklanki wytrawnego czerwonego wina 1 szklanka świeżo wyciśniętego soku z ananasa 2 łyżeczki płynnego miodu ½ łyżeczki chili kilka kostek lodu kilka listków mięty 4 małe papryczki chili, po jednej na szklankę napoju Przygotowanie Napełnić szklankę do pełna kostkami lodu, dodać po jednej papryczce chili na szklankę. Wymieszać wino z sokiem oraz miodem i suszonym chili, a następnie napełnić szklankę. Udekorować listkiem mięty./ przepis Paweł Łukasik / fot. Grzegorz Targosz
Czy wiecie, że:
– afrodyzjaki swoją nazwę zawdzięczają Afrodycie, greckiej bogini piękna, miłości i pożądania, która powstała z piany morskiej u wybrzeży Cypru
– najbardziej znany kochanek na świecie, czyli Casanova, dla poprawy swojego wigoru zjadał na śniadanie ok. 50 ostryg
– Don Juan, dla utrzymania swojej miłosnej kondycji, zjadał na śniadanie omlet z 10 jaj z ogromną ilością przypraw uważanych za afrodyzjaki, czyli lubczyku oraz czosnku
– pierwszy spisany przepis na miksturę przedłużającą akt miłosny spisano hieroglifami w Egipcie w 1700 roku p.n.e. Zalecał on regularne picie miodu z suszonymi liśćmi tarniny i akacji.
Najbardziej znane afrodyzjaki to:
– żeń-szeń
– ostrygi
– małże
– kawior
– szparagi
– lubczyk
– korzeń selera
– podroby
– chili
– miód
– czekolada
* Oczywiście nie mówimy tu o rogu nosorożca, hiszpańskich muchach czy innych (często nielegalnych) wynalazkach. My zajmujemy się kuchnią, nie czarami.
Bożena 30 listopada, 2015
Według moich doświadczeń najlepsze afrodyzjaki to hiszpańska mucha, która można kupić w dobrych cenach na http://sexshop112.pl/176-afrodyzjaki Szczególnie polecam Sex Elixir, który działa na mnie i na chłopaka bardzo dobrze i ochota na seks jest bardzo widoczna po kilku minutach