Thursday, April 24, 2025
Home / Klub Miasta Kobiet  / 51. spotkanie Klubu Miasta Kobiet: Nitya Patrycja Pruchnik

51. spotkanie Klubu Miasta Kobiet: Nitya Patrycja Pruchnik

Gościnią Anety Pondo i czytelniczek miastokobiet.pl 26.03.2025 r. była Nitya

Od lewej: Aneta Pondo i Nitya Patrycja Pruchnik / fot. Barbara Bogacka Fotografia

51. spotkanie Kobiet Krakowa odbyło się pod hasłem „Przebudzenie”. Gościnią Specjalną była Nitya Patrycja Pruchnik, część warsztatową poprowadziła Ewelina Kubiszyn. Wydarzenie odbyło się w głębokiej, twórczej energii

 

– Czym jest przebudzenie?
– To śmierć wiary w nasze własne dramaty*

 

Klub Miasta Kobiet: Nitya Patrycja Pruchnik

Nitya Patrycja Pruchnik to prekursorka nurtu niedualności w Polsce. Od ponad dekady towarzyszy ludziom w odkrywaniu tego, co prawdziwe. Jej nauki nie prowadzą do żadnego celu. Zapraszają do zatrzymania się tu i teraz, gdzie wszystko już jest.

– Czy to nie paradoks, że próbujesz uczyć czegoś, czego nie da się nauczyć?

– zapytała prowadząca spotkanie, Aneta Pondo.

– Satsang, kontemplacje medytacja to nie praktyki, ale powrót do naturalnego stanu istnienia. Bez teorii, bez duchowego szumu. Wprost do Źródła

– wyjaśniła Gościni Specjalna 51.KMK.

O byciu zwyczajną, odważną, oświeconą rozmawiałyśmy z Patrycją Pruchnik / fot. Barbara Bogacka Fotografia

 

Podczas rozmowy, Nitya (Nitya z sanskrytu oznacza „Wieczna Esencja” – przyp. red.) opowiedziała o przełomie, radykalnej akceptacji, życiu przed i po przebudzeniu. Czy trzeba cierpień, żeby się przebudzić?

– Boimy się szczęścia, bo jesteśmy trenowani do zdobywania i cierpienia

– mówiła, tłumacząc, że jej przebudzenie polegało na tym, że przestała szukać sensu i uzasadnienia, zamiast tego, zaczęła iść bez zastanowienia i… „odczepiła się od siebie”.

 

Całej rozmowy posłuchasz TUTAJ

 

 

 

Przeczytaj koniecznie:
Nitya. Od cierpienia do Prawdy

 

51. spotkanie Klubu Miasta Kobiet

Ewelina Kubiszyn i jej twórcze warsztaty / fot. Barbara Bogacka Fotografia

 

W pierwszej części wydarzenia, Ewelina Kubiszyn, artetapeutka, malarka i graficzka zaprosiła uczestniczki 51. KMK do wiosennego przebudzenia twórczej energii. Wszystko zaczęło się od wspólnego odtańczenia „Macareny”, by następnie przejść do wzajemnego poznania się, aż po wyzwolenie swojej kreatywności.

 

Uczestniczki 51 KMK / fot. Barbara Bogacka Fotografia

Macarena w wykonaniu klubowiczek 51 KMK / fot. Barbara Bogacka Fotografia

 

O wyborny nastrój klubowiczek zadbali także niezawodni partnerzy wydarzenia. Upominkom – podobnie jak rozmowom – nie było końca przy tradycyjnej poklubowej kolacji, przygotowanej przez szefów kuchni Vanilla Sky.

Ślemy podziękowania partnerom: Galeria Kazimierz, Feminum, Gehwol, EasyToys, Biała Perła, SheCosmetics, Wawel, Colfarm (MaxiKrzem), Rossmann, GoodNoot, PureBeauty.

Nie wypuszczamy Klubowiczek z pustymi rękoma! / fot. Barbara Bogacka Fotografia

Nagrody od partnerów robiły wrażenie / fot. Barbara Bogacka Fotografia

Do zobaczenia na 52. spotkaniu Klubu Miasta Kobiet w maju! A jeśli masz ochotę zobaczyć się z nami wcześniej, dołączyć do społeczności Kobiet Krakowa i pokazać światu to, w czym jesteś ekspertką, to weź udział w naborze. 

 

Projekt #KobietyKrakowa – trwa nabór:
#KobietyKrakowa – trwa nabór do 14. edycji!

51. Klub Miasta Kobiet przechodzi do historii / fot. Barbara Bogacka Fotografia

*
„Źródło. Niedualne kontemplacje” Nitya Patrycja Pruchnik

TAGI

Dziennikarka, która nie boi się stawiania prostych pytań, w nadziei na usłyszenie nieoczywistych odpowiedzi. Prowadzi portal i media społecznościowe MK, koordynuje spotkania Klubu Miasta Kobiet, odpowiada za patronaty medialne, prowadzi kursy webwritingu. Propagatorka tworzenia i stosowania żeńskich derywatów zawodów.

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ