40. spotkanie Klubu Miasta Kobiet: Eugenia Herzyk i Beata Michalska – relacja
„Kochanie siebie”. Czy na ten temat wszystko już zostało powiedziane?
40. spotkanie Klubu Miasta Kobiet okazało się pełne zaskakujących odkryć w obszarach, o których na pozór wiemy wszystko. O miłości własnej, współuzależnieniu i współzależności, stawianiu i obronie granic porozmawiałyśmy z Eugenią Herzyk – psychoterapeutką, specjalizującej się w problematyce nałogowej miłości. W drugiej części spotkania, trenerka kariery równoległej Beata Michalska pokazała sposób na to, od czego zacząć tworzyć swój „plan b”
Eugenia Herzyk: Nie ma jedynie słusznej miłości dla wszystkich
– Hasło „pokochać siebie”, poza tym, że oklepane, kojarzyło mi się z jakimś konkretnym rodzajem miłości do siebie, i trochę też utopią, poszukiwaniem świętego Graala – wszyscy wiemy, że to kluczowe, czujemy nawet presję, by się pokochać, bo wiemy, że bez tego ani rusz, a jednak ciągle odkrywamy, że chyba jednak nie kochamy. Wymieniasz aż trzy rodzaje miłości własnej. Jakie? – zapytała Aneta Pondo, prowadząca wywiad z Eugenią Herzyk.
– Aby zająć się tematem miłości własnej najpierw należy określić, w jakim znaczeniu używamy tego pojęcia. Kochać siebie możemy na trzy, różne sposoby – zależny, narcystyczny i dojrzały. Każdy z nich przynosi inne konsekwencje, przekłada się na uczucia, jakie przeżywamy, zachowania, w które wchodzimy, czy relacje, jakie tworzymy. Nie uznajemy, że któryś ze sposobów jest dobry, albo zły. Zadajmy sobie pytania, który z nich mi służy i dokonujmy zmian, aby wzmacniać ten wybrany
– zachęcała psychoterapeutka i pasjonatka neuronauk.
Może też cię zainteresuje:
Zależny, narcystyczny czy dojrzały? „Trzy sposoby kochania siebie” – poradnik dla kobiet psychoterapeutki Eugenii Herzyk
Co ciekawe, istnieją trzy rodzaje pozycji, jakie możemy przyjąć w związku – dominującą, podporządkowaną partnerską. To one znajdują odzwierciedlenie w trzech rodzajach miłości, którą odczuwamy do siebie. Współuzależnienie to relacje lub związki symbiotyczne, hierarchiczne lub takie, w których trwa walka o władzę. Związki partnerskie, w których osoby wymieniają się swoim bogactwem, oparte są na współzależności. Jest ich mniej niż 20 procent.
– Jakie korzyści mają kobiety, pozostające w związkach, w których nie ma partnerskiej, dojrzałej miłości? – dopytywała Aneta Pondo.
– Czasami staje się tak, że w toku pracy nad dojrzałą osobowością, mogą posypać się relacje. Rozwój zawsze wiąże się z ryzykiem, że partner za nami nie podąży. Powtarzam kobietom, które wchodzą na tę ścieżkę rozwoju – licz się z konsekwencjami, twoje życie stanie się inne
– zauważyła psychoterapeutka humanistyczna. Z tej perspektywy, warto dokonywać świadomego wyboru, jaką miłość chcemy przeżywać i wziąć za ten wybór odpowiedzialność, czyli mieć świadomość tego, co stanie się później.
Podczas 40. spotkania Klubu Miasta Kobiet, autorka książek, w tym ostatniej „Trzy sposoby kochania siebie” opowiedziała też o tym, jakie są regulatory miłości, rodzaje granic i praw, mindfullness. Cały wywiad obejrzysz na profilu „Miasta Kobiet” na Facebooku.
Beata Michalska: Co najgorszego może się stać?
Pieniądze to jeden ze składowych „karty praw”, o której mówiła Eugenia Herzyk. Według, drugiej gościni, Beaty Michalskiej praca i dbałość o swoje bezpieczeństwo finansowe to ważny element miłości do siebie. Trenerka kariery równoległej pokazała nam sposób, jak pasje i kompetencje zamienić w pieniądze. Warsztat, który przeprowadziła uświadomił chyba wszystkim, że warto mieć swoje finansowe koło zapasowe. Podczas wydarzenia zadbałyśmy o siebie, stworzyłyśmy wizualizację i zobowiązałyśmy się do uruchomienia naszego „planu b”.
Dowiedz się więcej:
Kobieta Krakowa: Beata Michalska
40. spotkanie Klubu Miasta Kobiet
Na jubileuszowe spotkanie Klubu Miasta Kobiet przybyły zarówno stałe bywalczynie, jak i panie, które odwiedziły nas po raz pierwszy. Na wszystkie czekały prezenty od Partnerów, którzy i tym razem popisali się hojnością.
Przy stoisku NABU Nano Cosmetics miałyśmy szansę przetestować nebulizator – urządzenie, które jest alternatywą do botoksu. Jonna Jędrszczyk podczas rozmowy ze współprowadzącą wydarzenie, Agną Karasińską, zdradziła, na czym polega innowacyjność urządzenia. Ultradźwiękowy nebulizator kosmetyczny NABU to system do nawilżania i regeneracji skóry, którego działanie można odczuć już po 30 sekundach od aplikacji.
Zaglądając do Natura PH – polskiego dystrybutora produktów dr Jentschura, panie mogły wykonać sobie bilans oceny żywienia, poziomu stresu, funkcji organizmu i analizy mikroflory bakterii jelitowych.
Za obdarowanie uczestniczek 40. spotkania Klubu Miasta Kobiet dziękujemy:
NABU Nano Cosmetics – ultradźwiękowy nebulizator kosmetyczny NABU,
Herbatint – trwałe naturalne farby do włosów,
Biomedskin – producent kosmetyków naturalnych i nawilżającego serum,
Room Box – projekt koncepcyjny wnętrza z opcją wyboru, który ułatwia zaprojektowanie mieszkania,
Studio L – Lidia Lesiecka – artystka wizualna, nauczycielka Vedic Art, Kobietę Krakowa, do której można pójść na warsztaty malowania intuicyjnego,
DepilConcept Nowa Huta i DepilConcept Bronowice – specjalistki odtrwałej depilacji,
Feminum – nwilżający żel intymny,
Gehwol – produkty do pielęgnacji dłoni, stóp i nóg,
BodyBoom – kosmetyki stworzone z miłości do piękna i natury oraz podziwu dla ciała,
EasyToys.pl – Sklep i platforma, która urozmaica życie seksualne.
Dziękujemy zespołowi restauracji Vanilla Sky i Niebieski Art Hotel za gościnę i pomoc w organizacji wydarzenia i poklubowej kolacji!