W środowe popołudnie deszcz padał nie tylko na Brackiej, Grodzkiej i Powiślu. Cały Kraków w strugach tonął, a i uczestniczki 22. spotkania Klubu Miasta Kobiet rozpływały się w muzyce słynnego wiolonczelisty – Andy`ego Grabowskiego podczas ekskluzywnego, kameralnego występu w Metaforma Cafe
Jego historia przypomina gotowy scenariusz filmowy. Muzyk z klasycznym wykształceniem postanawia porzucić sale koncertowe i grać na ulicy, by dotrzeć do słuchaczy z własnym repertuarem. A przy okazji pokonać lęki i ograniczenia
– dowiadujemy się z wywiadu, który udzielił „Miastu Kobiet”. I rzeczywiście, podczas 22. spotkania Klubu Miasta Kobiet miałyśmy niesamowitą okazję nie tylko usłyszeć, ale i dowiedzieć się, jaka historia stoi za człowiekiem, który ma dar do wprowadzania swoich słuchaczy w stany głębokiego relaksu.
Podczas 22. KMK muzyk opowiedział nie tylko o poczuciu wartości i o lękach, związanych z występami na ulicach:
– Kiedy grasz w filharmonii, ludzie muszą zapłacić za bilet. Ulica jest bezwzględna. Weryfikuje, czy słuchacz się zatrzyma, żeby cię posłuchać, czy pobiegnie dalej niewzruszony – mówił Andy.
Sporo było o perfekcjonizmie (jak wtedy, kiedy pracował nad płytą i co chwilę biegał do samochodu, aby posłuchać jak tam brzmią jego utwory) czy o swoim patencie na miłość – muzyk z Grodzkiej ma niewątpliwy talent do łączenia ludzi w pary – dla jednej nawet zagrał na ich ślubie. W dowód uznania talentu muzyka, Andy Grabowski otrzymał od fanki, Doroty Kozak, własnoręcznie wykonaną mandalę „Lato pełne obfitości”.
Zdecydowanie jednak Andy Grabowski miał więcej do zgrania niż do powiedzenia. Jego muzyka przeniosła nas do alternatywnego świata. Jego skoncentrowanie i muzyczny temperament udzielił się chyba nam wszystkim. Było pięknie i bajkowo. Posłuchajcie, jeśli nie byłyście z nami.
https://www.instagram.com/tv/BlZ3HgIgNVw/
22. spotkanie Klubu Miasta Kobiet zgromadziło pasjonatów, których łączy absolutna wiara w to, co robią. O szczęściu, które wynika z dobrego samopoczucia i wyglądu mówiła dr Magadalena Tyc-Tyka – ambasadorka własnych umiejętności. Ekspertka w dziedzinie medycyny estetycznej zwróciła uwagę, że każdej z nas zależy na byciu zdrową, piękną i młodą. Często jednak zapominamy o aspekcie „naturalności”, pragnąc, trochę wbrew sobie, upodobnić się do kogoś innego.
– Czy Jennifer Aniston jest piękną kobietą? – zapytała pani doktor uczestniczki spotkania, przytaknęłyśmy. – Czy Angelina Jolie jest piękną kobietą – oczywiście, brzmiał werdykt. – A co, gdyby Jennifer powiększyć, a Angelinie zmniejszyć usta – czy nie straciłyby czegoś ze swojego naturalnego piękna? No właśnie, dlatego MTT Estetica stawia na piękno, naturalność i bezpieczeństwo – podsumowała dr Magdalena Tyc-Tyka.
Panie, które wzięły udział w spotkaniu będą mogły się przekonać o tym na własnej skórze, korzystając z upominkowego bonu na zabiegi w klinice medycyny estetycznej i kosmetologii.
Ilona Przetacznik – Menagerka Umów, pasjonatka prawa, w rozmowie z Anetą Pondo opowiedziała skąd wziął się jej zapał do tłumaczenia zawiłości, z którymi my – bierni odbiorcy prawa, zazwyczaj nie chcemy mieć wiele wspólnego (patrz: RODO). Radczyni prawna swoją karierę rozpoczynała w wielkiej korporacji, gdzie ważniejsze od ludzi były wyniki.
– Sprzeciwiłam się temu, bo to jest tak, że jeżeli się nie zbuntujesz, to zawsze będziesz tłamszona – wyznała Ilona. Podczas urlopu macierzyńskiego postanowiła rzucić dobrze płatną pracę w korpo i zająć się pomaganiem mniejszym przedsiębiorcom. Tak zrodził się pomysł na #LegalnąKawę – cotygodniowych porad na żywo, w których w każdą środę radczyni porusza inny temat i rozwiązuje problemy swoich klientów.
22. spotkanie Klubu Miasta Kobiet zawdzięczamy naszym partnerom. Dziękujemy firmie Volvo Wadowscy – krakowskiemu dealera marki Volvo – za obecność i stałe wspieranie inicjatyw „Miasta Kobiet”.
Dziękujemy MTT Estetica, Miraleksowi (producent Feminum i Gehwol), Sylveco, Depil Concept, Bell oraz Dekorii.pl.
Agna Karasińska
WIĘCEJ ZDJĘĆ NA FB/MIASTO KOBIET