„Kochaj, szanuj i rób co chcesz” to prawdopodobnie główny przekaz 13. spotkania Klubu Miasta Kobiet pod hasłem „Matki i córki”.
Gościem specjalnym spotkania był profesor Bogdan de Barbaro, z którym rozmawiałyśmy m.in.: o poczuciu winy, poświęceniu, relacji sandwichowej i co się dzieje, kiedy córka zakwita a matka przekwita
Bogdan de Barbaro i Aneta Pondo / fot. B. Bogacka
„Pan profesor tak cudownie zwyczajny. Kocham takich ludzi, nie potrzebują przekonywać – po prostu są” – napisała jedna z uczestniczek. I rzeczywiście, autorytet krakowskiego psychiatry i psychoterapeuty spowodował, że zainteresowanie spotkaniem było ogromne.
Prof. de Barbaro i Aneta Pondo / fot. B. Bogacka
Każdy z nas ma mamę, nie każdy ma córkę. Ale każda z nas jest córką. Rozmowę z profesorem de Barbaro „ułożyły” pytania, refleksje i opowieści czytelniczek „Miasta Kobiet”. Było o braku bliskości, seksualności, samotnym wychowywaniu, o syndromie opuszczonego gniazda, lojalności pokoleniowej i o radzeniu sobie ze złością do matki. A to ostatnie profesor skomentował następująco: „[…] mogę pozostać w wersji „ty matko mnie skrzywdziłaś, mogę karmić się poczuciem krzywdy – a to uważam za poważną pułapkę – ale mogę też, przykładowo, napisać list (niekoniecznie go wysyłać) i wyrzucić tę wściekłość – chodzi o symboliczne skontaktowanie się ze swoją wściekłością i domknięcie jej, nazwijmy to, zarchiwizowaniem złości. Po to by odróżnić bycie krzywdzoną między 3 a 12 rokiem życia, a sytuacją współczesną. Teraz jak już mam lat 24 to krzywdzi mnie ta wściekłość. Nie zaś matka, która krzywdziła mnie kilkanaście lat temu.” – A jeśli matka nadal mnie krytykuje? – dopytywała Aneta Pondo, prowadząca KMK.
– To już jest kwestia umiejętności rozmowy z nią i niepozwolenia sobie na wpuszczenie w siebie krytyki – zauważył profesor. Mimo trudnych pytań, Bogdan de Barbaro sprawił, że wszystkim nam stopniowo robiło się lżej. Było wesoło i „niekategorycznie”. Sam profesor przyznał, że nie lubi być stawiany w roli „katechety rodzinnego”, stara się trzymać daleko od określania norm.
Urszula Mikłasiewicz-Ziomek i Aneta Pondo / fot. B. Bogacka
Podczas 13. spotkania Klubu Miasta Kobiet rozmawiałyśmy także z Urszulą Mikłasiewicz-Ziomek – szamanką, uzdrowicielką, wiedźmą, terapeutką rozwojową, coachem świadomości – współorganizatorką Zgromadzenia Kręgów. „W kręgu wszyscy są równi: nie ma hierarchii – nikt nie siedzi wyżej, nikt nie siedzi niżej. Pamiętajmy, że nie jest to proces terapeutyczny, to po prostu czerpanie mocy z bycia we wspólnocie” – zaczęła wyjaśniać ideę warsztatów.
Co daje nam energię, co nas zasila? Najśmielsze plany i mierzenie się z sytuacjami, które budzą lęk. Specjalnie dla czytelniczek „Miasta Kobiet” 11.02.2017 r. odbędzie się pierwsze spotkanie z cyklu warsztatów dla kobiet pod hasłem „Odzyskiwanie Mocy”. Szczegóły dot. warsztatów znajdziesz pod linkiem.
W programie imprezy znalazło się również miejsce na „część networkingową”. Pięć ambitnych i odważnych kobiet przedstawiło swoje biznesy i inicjatywy w zawrotnie krótkim czasie – 90 sekund. Wyzwanie podjęły: Dorota Zaleska, którą obiecała, że dzięki jej działalności poczujemy się jak Demi Moore w objęciach Patricka Swayze z filmu „Uwierz w ducha”; Marta Krypel z firmy Bozzolo; Anna Ława – specjalistka od energooszczędnych domów, Małgorzata Bednarczyk, która aktywizuje kobiety do slow joggingu i Ola Stodółka, która prowadzi „modowe spa”.
Było też miejsce dla przyjemności. O piękne ręce i paznokcie uczestniczek 13. KMK zadbał sztab specjalistek z SEEMI. Na stoisku DepilConcept, eksperci od trwałej depilacji i fotoodmładzania odpowiadali na pytania związane z tematem, natomiast panie, które kiedykolwiek rozważały powiększenie piersi, mogły zasięgnąć informacji dotyczących za i przeciw operacji na stoisku Motivia. Klubowiczki zostały obdarowane kosmetykami od Sylveco i książkami wydawnictwa Prószyński i S-ka. Równowaga między relacją ciało – dusza została zachowana.
Seemi zadbało o to, by nasze klubowiczki mogły gestykulować bez wstydu 😉 / fot. Barbara Bogacka
Panie, które miały wątpliwości czy powiększenie biustu to dobry pomysł, miały okazję je rozwiać / fot. B. Bogacka
Specjalistki z Depilconcept służyły pomocną dłonią wszystkim tym, które marzyły by pozbyć się nadmiernego owłosienia na zawsze / fot. B. Bogacka
Za kolejne udane spotkanie dziękujemy partnerom: EcoSac, BoConcept, Feminum, SsangYong, Leon Hebda Fryzjer, dr Legrand, HL Vita Ieoshkina. Ukłony w stronę Basi Bogackiej za fotorelację i Powiśla 11, czyli Metaformy Cafe, która jest nieoceniona w powiększaniu przestrzeni i kreowania menu.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom spotkania za obecność, uważność i zaangażowanie!
Widzimy się w marcu!
Chcesz wiedzieć jako pierwsza o zapisach na KMK? Dołącz do naszej społeczności na FB.
Agna Karasińska
