Thursday, February 13, 2025
Home / Klub Miasta Kobiet  / 14. Klub Miasta Kobiet: Joanna Hussakowska

14. Klub Miasta Kobiet: Joanna Hussakowska

Jak Wam się podobało 14. spotkanie KMK?

Malowanie wegańskimi kosmetykami / fot. B. Bogacka

Strach, złość, smutek, radość, współodczuwanie. Niewyrażone emocje idą w cień, czyli w agresję, irytację. „Mój syn powtarza „irytuje mnie to” i doprowadza mnie tym do furii” – zażartowała Joanna Hussakowska w rozmowie z Anetą Pondo. 14 spotkanie Klubu Miasta Kobiet (16.03.2017) pod hasłem „Rusz ciało, uspokój umysł” było o akceptacji tego, że nie zawsze jest miło, ale każde trudne doświadczenie wzmacnia

Od lewej: Joanna Hussakowska i Aneta Pondo / fot. B. Bogacka

Od lewej: Joanna Hussakowska i Aneta Pondo / fot. B. Bogacka

Gościem Specjalnym 14. KMK była Joanna Hussakowska, certyfikowana nauczycielka 5 Rytmów®. W 2011 roku ukończyła trening w The Moving Center School w Kalifornii poziomu Wave™, ostatni prowadzony przez Gabrielle Roth, a w kwietniu 2015 roku Heartbeat™, pierwszy prowadzony przez Jonathana Horana. Jest absolwentką łódzkiej filmówki, była związana z teatrami Jaracza w Łodzi i Słowackiego w Krakowie, przez 13 lat sprzedawała thermomiksy.

Zobacz relację video z 14. KMK

Źródło: YouTube/Miasto Kobiet/Anna Zając

W 5 rytmach® chodzi o odkrywanie emocji, które nie są wyrażone wprost. To nie taniec, to ruch. Trochę jak dynamiczna medytacja.
– Parę lat temu, w wywiadzie dla „Zwierciadła”, Adam Barley porównał 5 rytmów® do seksu. Po lekturze poszłam na pierwsze zajęcia – śmiała się Hussakowska.

Każdy z pięciu rytmów ma ma inną moc i jakość ruchu. Tańczone (i nie chodzi tu o wyuczenie się odpowiednich kroków – 5Rytmów® można zatańczyć choćby małym palcem, jelitami czy wątrobą) tworzą energetyczną Falę (Wave). Pierwszy rytm, flowing, to „tuptanie”, polegające na szukaniu kontaktu z korzeniami. Drugi, staccato to wyrażanie siebie. Chaos to rytm odpuszczenia kontroli, porządek, praktyka o obecności „tu i teraz”. Czwartym rytmem jest lyrical, w którym robimy miejsce na nowe. Na tym etapie zrzucamy wszelkie obciążenia. W końcu, ostatni, stillness, w którym odnajdujemy spokój i akceptację. Jedność ze wszystkim wokół.

– 5 rytmów® pozwolił przetrwać mi masę trudnych sytuacji, przede wszystkim nauczył mnie mocnego stania na ziemi. Bo ja, Joanna Hussakowska, mam jakieś zadanie do wykonania na tej planecie: urodziłam trójkę dzieci w tym jedno w samochodzie, pożegnałam męża, umierającego na moich rękach. Ta praktyka wymaga odwagi. Opór przed tym, żeby coś poczuć, bo nie wiadomo gdzie nas to zaprowadzi. Wyrażenie „bezpieczna przestrzeń” mnie przeraża, bo wolałabym wychodzić ze strefy komfortu i burzyć tę pseudo bezpieczną przestrzeń – a ta powinna nastać dopiero, gdy leżymy sześć stóp pod ziemią. Praktyka uczy mnie rozpadania, wtedy kiedy mam się rozpaść, ale po rozpadzie mogę, wyjść z kokona, rozłożyć skrzydła i frunąć dalej. – wyznała nauczycielka 5Rytmów®

Z tańca wychodzi wszystko: dobre i złe. Praktyka uczy nie oceniania innych i akceptacji, także śmierci.
– Jeśli siedzisz na korytarzu w szpitalu i lekarz ci mówi: ale pani wie, że pani mąż może dzisiaj umrzeć? Co robisz? Albo się rozpadasz, zostajesz z trójką dzieci, albo bierzesz byka za rogi, wygalasz włosy i stajesz się żołnierzem. Idziesz dla niego, dla siebie, dla dzieci, po życie – mówiła Joanna Hussakowska

Od lewej: Agna Karasińska i Lena Czernecka / fot. B. Bogacka

Od lewej: Agna Karasińska i Lena Czernecka / fot. B. Bogacka

O wyrażaniu złości rozmawiałyśmy z Leną Czernecką, psycholożką, trenerką biznesu i terapeutką Gestalt.
Dlaczego kobiety nie lubią złości? – pytała Agna Karasińska, prowadząca spotkanie.
– Kobiety bronią się przed postrzeganiem ich jako „histeryczek”. Słyszymy wtedy, że to albo napięcie przedmiesiączkowe, złość piękności szkodzi, grzeczne dziewczynki się nie złoszczą. Jak mężczyzna wali w stół pięścią to jest „wojownikiem”, ale jak robi to kobieta to już „herod baba”, furiatka. Emocje są energią, im bardziej ją tłumimy w sobie, tym więcej wysiłku w to wkładamy. Tymczasem złość ma nas chronić – mówiła Lena Czernecka.
Na szczęście istnieją sposoby na zdrowe zarządzanie złością, zarówno w relacjach osobistych jak i biznesowych. Warto je poznać, bo nic tak bardzo nie szkodzi, jak klasyczne „zamiatanie pod dywan”.

Od lewej: Agna Karasińska i Anna Wieja EMANI / fot. B. Bogacka

Od lewej: Agna Karasińska i Anna Wieja EMANI / fot. B. Bogacka

O tym, czy warto inwestować w wegańskie kosmetyki, mówiła Anna Wieja, główny szkoleniowiec marki EMANI. Podobnie jak w przypadku diety, na nasz organizm i dobre samopoczucie mają wpływ kosmetyki, których używamy. Minimalizm. Anna Wieja zapewniła nas, że nie potrzebujemy sterty kolorowych kosmetyków z drogerii. Wystarczy dobrej jakości fluid, puder czy kredka do oczu, aby nie szkodzić własnej urodzie i wyglądać dobrze. Makijażystka udowodniła to naszych twarzach, tworząc efektowne, wegańskie makijaże.

Kwestię umiaru poruszyli również agenci do zadań specjalnych z medycznego FBI. Lekarz med. Łukasz Ordynowski i kosmetolożka Anna Filip opowiadali o technice warstwowej, stosowanej w medycynie estetycznej – BEAUTY LAYERS. Eksperci mówili o tym, jak łączyć zabiegi z zakresu medycyny estetycznej i kosmetologii w taki sposób, by zachować zdrowy i naturalny wygląd na długo.

Agenci do zadań specjalnych: Anna Wieja i lek. med. Łukasz Ordynowski / fot. B. Bogacka

Agenci do zadań specjalnych: Anna Filip i lek. med. Łukasz Ordynowski / fot. B. Bogacka

Przez cały czas spotkania, o dobry humor i wygląd uczestniczek dbały specjalistki od chyba najbardziej precyzyjnego manicure w Krakowie – SEEMI (ul. Szpitalna 32), w którym istnieje możliwość zakupienia kosmetyków EMANI.

Malowanie wegańskimi kosmetykami / fot. B. Bogacka

Malowanie wegańskimi kosmetykami / fot. B. Bogacka

Na stoisku Allure Beauty Boutique (ul. Korbutowej 4A) panie mogły wypróbować zabieg inteligentnej karboksyterapii.

Ekspertki od inteligentnej karboksyterapii z Allure Beauty Boutiqe / fot. B. Bogacka

Ekspertki od inteligentnej karboksyterapii z Allure Beauty Boutiqe / fot. B. Bogacka

O nasze zdrowie zadbał Adam Mieczyński ze Star Life. Na jego stoisku odbywały się badania diagnostyczne pod kątem nadwodnienia i zakwaszenia organizmu, a takie odpowiedniego poziomu minerałów. 29.03.2017 Star life zaprasza uczestniczki Klubu na konferencję „Aktywni żyją dłużej”, godz. 17.30-20.30. Spotkanie odbędzie się w Centrum Edukacyjno-Rekreacyjnym Solne Miasto w Wieliczce i będzie poświęcone zapobieganiu chorobom cywilizacyjnym, stawów, przewodu pokarmowego.

Historia rodzenia dziecka w samochodzie rozbawiła nas do łez! / fot. B. Bogacka

Historia rodzenia dziecka w samochodzie rozbawiła nas do łez! / fot. B. Bogacka

Byłam dziś z koleżanka na spotkaniu KMK i bardzo nam się podobało. Szczególnie wystąpienie Pani Joanny i historia z rodzeniem dziecka w aucie. Takie silne kobiety dodają energii do działania. Dziękuję za zorganizowanie tego inspirującego spotkania i mam nadzieję ze kolejne będą tak samo niesamowite. – napisała jedna z uczestniczek.

Za pomoc w organizacji 14. KMK dziękujemy także Basi Bogackiej, Ani Zając, Karolowi i Wojtkowi z Metaforma Cafe oraz Sylveco!

Do zobaczenia w maju!

Agna Karasińska

Oceń artykuł
1KOMENTARZ
  • sex 26 listopada, 2019

    … [Trackback]

    […] Find More Info here to that Topic: miastokobiet.pl/13-klub-miasta-kobiet-joanna-hussakowska/ […]

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ